Przejdź do głównej treści
↑
↓
1 godzina
1 dzień
1 tydzień
1 miesiąc
Zawsze
Całe forum
Ten temat
Ten dział
Touhou Wiki EN
Użytkownicy
Touhou.pl ~Human meets Danmaku~
Touhou.pl
Artykuły
Download
Tapety
Postacie
Karty Zaklęć
Muzyka
Co to jest Touhou?
FAQ
Doujiny
Flashe
Współpraca
Youkai D-Vision
Archiwum Newsów
Forum
Pomoc
Szukaj
Kalendarz
Najnowsze wiadomości
Zaloguj się
Rejestracja
IRC/Chat
Aktualności
Atak spam-botów... i po co...
W razie problemów w rejestracji prosimy i info na IRC.
Rejestracja tymczasowo włączona (prosimy także o kontakt na IRC) ...
Świat Zewnętrzny
4um Games Center
Archiwum
[Sesja 4.4] Mommy?
poprzedni
1
...
4
5
6
7
8
...
13
następny
Drukuj
Temat: [Sesja 4.4] Mommy?
(Przeczytany 90482 razy)
poprzedni temat
-
następny temat
0 Użytkownicy i 2 Goście przegląda ten temat.
Servish
Zamrożona Żaba
Wiadomości: 492
Płeć:
Zapisane
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #75
–
Lipiec 08, 2011, 14:25:31
Wynurzyła się i wzięła głęboki oddech. Dziewczynka była taka jak ona. Popatrzyła na jej różnokolorowe oczęta. Działały na Emi jak magnez. Mała satori pogładziła dziewczynkę po włosach, cały czas badając ją wzrokiem. Mimo, ze podczas wyprawy z Kanim spotkała po raz pierwszy w życiu inne satori niż ona to... dopiero teraz poczuła że jest z nią ktoś w zupełności jak Emi. Obejrzała dziewczynkę bardzo dokładnie, ale wciąż nie miała żadnych dobrych skojarzeń, które nadawałyby się na imię.
- Hej... dopóki czegoś się nie dowiemy... jak chciałabyś aby się do Ciebie zwracać, nano...?
Zapytała delikatnie, gładząc ją po włosach. Nie sądzi, ze dziewczynka odpowie od razu, czy nawet w ogóle. Ale dobrze by znać jej opinię na ten temat
Ekkusu
Zamrożona Żaba
Wiadomości: 361
Zapisane
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #76
–
Lipiec 08, 2011, 22:42:33
(Chyba magnes, ale może się nie znam...)
Dziewczynkę zaskoczyło to pytanie. Spuściła wzrok mimowolnie kręcąc kółka palcem po brzuchu satori... coś zaczęła mamrotać pod nosem...
-
...Freya... mów mi Freya
"Freya... dlaczego akurat to?" - sama się zastanawiała.
Servish
Zamrożona Żaba
Wiadomości: 492
Płeć:
Zapisane
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #77
–
Lipiec 08, 2011, 23:27:19
(Oj tam, Z jest tuż pod S)
Dziwne imię, ale bardzo spodobało się małej satori. Czyżby jakieś szczątki wspomnień? Uśmiechnęła się. Dobre i to. Emi zaczęła się zastanawiać czy ta dziewczynka, Freya w ogóle pochodzi z Gensokyo. A co jeśli nie jest stąd? Wiedziała o tym, ze oprócz świata zewnętrznego oraz Gensokyo są inne światy. Będzie problem, jeśli dostała się tu przez przypadek...
- Freya...nano...
W porządku. Jeśli tak trzeba to nie opuści Frei do końca świata, zanim Emi nie upewni się, że jest bezpieczna i szczęśliwa.
Ekkusu
Zamrożona Żaba
Wiadomości: 361
Zapisane
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #78
–
Lipiec 09, 2011, 11:59:43
-
Nieładnie?
-Zapytała zaniepokojona. Weszła na Emi jeszcze bardziej.
"Jest taka... nieobecna... coś jej się stało? Jest za gorąco?" Innymi słowy, nie potrafi zrozumieć, że Emi się relaksuje. Może dlatego, że sama jakoś nie jest odprężona?
Servish
Zamrożona Żaba
Wiadomości: 492
Płeć:
Zapisane
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #79
–
Lipiec 09, 2011, 14:55:53
Spojrzała na Freyę z lekkim zdziwieniem.
- Oczywiście, ze ładne, nano! Sama bym na nie nie wpadła, nano
Odpowiedziała szczerze i uśmiechnęła się.
- Nic się o mnie nie martw, nano
Zabrzmiało to lekko protekcjonalnie. Gdy Emi to zauważyła ''pogroziła'' Frei palcem. Może powinna jutro poradzić się Kaniego? Nie, skoro tamta pani była od niego bardziej doświadczona...
Mają jutro prowadzić sklep, gdy Rinnosuke pójdzie czegoś poszukać, więc nie powinny za długo siedzieć. Dokończy dokładnie mycie siebie i dziewczynki, a po tym pójdą do łózka. A i poprosi sklepikarza o jakąś dodatkową bieliznę dla dziewczynki.
Ekkusu
Zamrożona Żaba
Wiadomości: 361
Zapisane
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #80
–
Lipiec 09, 2011, 15:26:29
Dziewczynka akurat wymagała dokładnego mycia. Cała przepocona i ubrudzona... włosy tez nadawały się do poprawek. Z początku nie podobało jej się ("Gryzie w oczy!") ale potem przywykła. Wyszły obydwie świeże i pachnące owinięte w ręcznik (Emi musiała jej pomóc w zawiązaniu go). Rinnosuke wygrzebał jakieś dziecięce majtki dla Freyi, chociaż łatwe to nie było ("Wiesz, to jest sklep z antykami..."). A potem obydwie poszły spać... przynajmniej tak się zdawało dziewczynie dopóki nie zgasiła świeczki.
-
...pani Emi...
-Zaczęła Freya-
...straszno...
-Stała na środku pokoju i bała się ruszyć. Strasznie bojaźliwe dziecko...
Servish
Zamrożona Żaba
Wiadomości: 492
Płeć:
Zapisane
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #81
–
Lipiec 09, 2011, 15:57:29
Spoiler (pokaż/ukryj)
Co ona robi na środku pokoju skoro miała spać z Emi? Przy okazji zemszczę się za ten magnez ;]
Spoiler (pokaż/ukryj)
Odmiana japońskich imion i nazwisk
Przykład odmiany w przypadku nazwiska:
M. (kto? co?) (jest) Suwako Moriya/0
D. (kogo? czego?) (nie ma) Suwako Mori-i
C. (komu? czemu?) (się przyglądam) Suwako Mori-i
B. (kogo? co?) (widzę) Suwako Mori-yę
N. (z kim? z czym?) (idę) (z) Suwako Mori-yą
Msc. (o kim?, o czym?) (mówię/myślę) (o) Suwako Mori-i
W. (o!) (witaj)Suwako Moriya/0
Przykład odmiany w przypadku imienia:
M. (kto? co?) (jest) Aya Shameimaru
D. (kogo? czego?) (nie ma) A-i Shameimaru
C. (komu? czemu?) (się przyglądam) A-i Shameimaru
B. (kogo? co?) (widzę) A-yę Shameimaru
N. (z kim? z czym?) (idę) (z) A-yą Shameimaru
Msc. (o kim?, o czym?) (mówię/myślę) (o) A-i Shameimaru
W. (o!) (witaj)Aya Shameimaru/0
by HC
Emi też bala się ciemności. Ale przełamała się i podeszła do dziewczynki. Zaprowadziła ją do swojego łózka i położyła się spać obok niej.
- Dobranoc, nano...
Muszą się wyspać przed jutrzejszym dniem. Może zrobią jakiś postęp? Przybliżyła się do Frei i położyła rękę na jej klatce piersiowej, żeby w razie czego gdyby znikła obudzić się.
Ekkusu
Zamrożona Żaba
Wiadomości: 361
Zapisane
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #82
–
Lipiec 09, 2011, 16:21:40
(Dobrze wiedzieć, zapiszę sobie. A Freia stała sobie na środku bo Emi się pospieszyła ze zgaszeniem świecy)
Dziewczynka uspokoiła się trochę, chociaż ewidentnie musiała mieć pewność, że żaden nocy potwór jej nie zabierze. Przytuliła się mocno do niej, a swoją twarz ukryła w jej klatce piersiowej, co nie było aż takie trudne... no i obydwie zasnęły.
Obudziły się rano. Freia była na miejscu, więc Emi była pocieszona. Chociaż... dziewczynka była jeszcze mocno rozespana. No i top jej się pogniótł trochę, wypadałoby wyprasować.
Servish
Zamrożona Żaba
Wiadomości: 492
Płeć:
Zapisane
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #83
–
Lipiec 09, 2011, 16:43:17
- Dzień dobry, nano...
Przeciągnęła się i wstała z łóżka. Spojrzała na Freyę. Jej ubranko trochę sie pogniotło. Widziała u Rinnosuke takie dziwne metalowe urządzenie. Ale wolałaby wpierw zjeść śniadanko i miała nadzieję, że Freya również.
-Jestem głodna, nano...
Założyła swoje buty i poszła do kuchni. Jeśli spotka sklepikarza poprosi go o wyprasowanie ubrania dziewczynki.
Ekkusu
Zamrożona Żaba
Wiadomości: 361
Zapisane
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #84
–
Lipiec 09, 2011, 18:15:10
-
Dzień... dobry?
-przywitała się, chociaż mniej pewnie niż Emilia. W kuchni znalazła chleb, ser, trochę zamarynowanej ryby, ryż, sól, trochę warzywek... a sklepikarza chyba już nie było.
Servish
Zamrożona Żaba
Wiadomości: 492
Płeć:
Zapisane
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #85
–
Lipiec 09, 2011, 18:51:53
Niezbyt wielki wybór. Ukroiła kilka kromek chleba na każdej położyła po plastrze sera i jakieś ładne warzywka. Położyła na talerzu i poszła do pokoju gościnnego. Położyła talerz na łóżku, Wzięła jedna kanapeczkę i wręczyła ją Frei. Drugą wzięła dla siebie.
- Smacznego, nano
Satori wolała słodycze, ale niestety nie było. Ale szybko przystosowuje się do panujących warunków. Skoro sklepikarza nie ma to może poogląda z dziewczynka te dziwne przedmioty? Nigdy jej nie pozwalano, ale teraz nie ma nikogo kto mógłby jej zabronić.
Ekkusu
Zamrożona Żaba
Wiadomości: 361
Zapisane
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #86
–
Lipiec 09, 2011, 22:32:46
Zjadła ze smakiem, co było widać po tym z jaką szybkością je oraz po jej myślach. W sumie zjadła by jeszcze trochę, ale nie miała śmiałości by o to poprosić.
-
Pan jest w domu?
-Zapytała... i... coś było... chwilkę... coś jej wyrastało z głowy. Coś jakby biało-szary drucik... czy też... chwilkę... przypominało jej to trochę... i jej biust był jakby większy niż wcześniej.
Servish
Zamrożona Żaba
Wiadomości: 492
Płeć:
Zapisane
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #87
–
Lipiec 09, 2011, 23:50:29
Co...? Co to było? Złudzenie? Może satori sie nie wyspała za dobrze i ma przewidzenia? Podeszła bliżej.
- Tak... w-wyszedł... nano...
Reakcja na jedzenie? Nie wie jakiej rasy jest przecież dziewczynka. Pogładziła Freyę po głowie. Bardzo dziwne... Zakrwawiony szpadel, a teraz to... Jej trzecie oko zaczęło badać dziewczynkę z wielkim naciskiem na zmiany energii, działania zmysłów i jakiekolwiek innej zmiany w jej ciele.
Ekkusu
Zamrożona Żaba
Wiadomości: 361
Zapisane
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #88
–
Lipiec 10, 2011, 14:01:11
Energia faktycznie się zmieniła, aż dziw, że nie zauważyła tego wcześniej... jakoś też myśli trudniej się odczytywało. Pewnie to przez jej rozespanie... część sygnałów z jej głowy właśnie przechodziła do klatki piersiowej, gdzie znajdował się pewna dziwna, acz znajoma rzecz... TRZECIE OKO?!
-
Coś się stało?
-Zapytała dziewczynka, była lekko przestraszona. Aż tak było po Emi widać?
Servish
Zamrożona Żaba
Wiadomości: 492
Płeć:
Zapisane
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #89
–
Lipiec 10, 2011, 15:14:52
Sa-satori?! To przecież... ale jak to... to niemożliwe.... Czyżby potrafiła absorbować moc innych osób? Może to jakiś typ youkai, który przystosowuje się do warunków w których żyje? A może to wina Emi? W końcu po raz pierwszy spotkała kogoś takiego jak Freya. Satori powstają w pewnych warunkach, ale powinna od razu nie móc czytać w jej myślach, gdy znalazła ją śpiącą w dole. Chyba, że dopiero się wykształciła... To by tłumaczyło dlaczego pani Patchouli nie mogła powiedzieć co jej dolega. Ale w takim razie skąd wziął się ten zakrwawiony szpadel? Czyżby należał do tego kto przywołał, stworzył lub w inny sposób powołał do życia Freyę? Taka szybka analiza w małej główce Emi spowodowała, że nie wiedziała co odpowiedzieć dziewczynce.
- Nie... nic... nano...
Powinny natychmiast udać się do jakiegoś maga. Może to Frei zaszkodzić, a Emi tego bardzo się bała. Jeśli okaże się, że to wina małej satori i dziewczynce stanie sie cos złego, Emi nigdy sobie tego nie wybaczy.
Chyba znowu przesadza...
poprzedni
1
...
4
5
6
7
8
...
13
następny
Drukuj
Świat Zewnętrzny
4um Games Center
Archiwum
[Sesja 4.4] Mommy?