Pokaż wiadomości
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Wiadomości - Tora
16
Waifu: Minoriko Aki
17
jestem Wiktoria, mam szesnaście lat i jestem z Rybnika.
Moje zainteresowania to przede wszystkim manga, anime, konwenty, szycie cosplayów i oczywiście Touhou.
Przy okazji, masz prześliczny set z Momijim, zdecydowanie najlepszy jaki do tej pory pojawił się na stronie :3
18
To 6. miejsca było do przewidzenia, natomiast miejsca 7. i 8. trochę mnie zaskoczyły :P
Tenshi za nisko, jestem rozczarowany.
nie wiem po co dają postacie takie jak Reimu czy Marisa z pralki, czym to się różni oprócz zmiany wieku i wyglądu?
19
Bardzo przypomina Issuna z Okami :D Tylko, że on był ładniejszy.
20
Hm, czyżby...?
:O
Touhou 14 ~Final Sephi Fantasy~ confirmed.
21
Mieszkam w Zagłębiu, a dokładniej Sosnowcu. Tak, jestę gorolę~.
Tylko z mackami.
22
Poza tym to jestem pochłonięty przez Japonię i M&A bardziej niż chciałbym się do tego przyznać, a żeby móc się po tym jeszcze czuć mężczyzną
Btw, twój zarost i szelki są całkiem całkiem
@4fun
Śląsk, Patryk, spokojny... dogadałbyś się z jednym takim stąd :P
23
btw. Siema Tora-chan *hug*
Hatate
Jedna z najładniejszych dziewczyn jakie ZUN zaprojektował. Piękne kucyki, lekko falujące kucki, cudowna minispódniczka w kratkę, zadziorna minka i TE NOGI.
Co do przedstawienia jej na dziele sztuki, wybór był prosty - praca mistrzyni:
Spoiler (pokaż/ukryj)
Hatate jest mało kochana przez fandom (nie wiem czy Hata-tan to znak sympatii)
Coś w ten deseń jeśli chodzi o wygląd ogólny
24
And your point being? Zamierzasz zabronić mi niezgadzania się z kimś albo wytykania mu błędów? Jakby ktoś napisał "Nie myjem uszuw" to wytknięcie błędów ortograficznych nazwiesz czepialstwem, bo przecież da się zrozumieć?
Sulej pisał o twarzach i zachowaniach. Co miał na myśli poprzez doświadczoną twarz/zachowanie czy wyjątkową twarz/zachowanie - cholera wie. Owszem, Flan jako osoba może być doświadczona lub wyjątkowa, przy czym to pierwsze to stwierdzenie faktu (tak jak mechanik pracujący w zawodzie przez lata nabywa doświadczenia), natomiast drugie to opinia (dziewczyna może być wyjątkowa (czyli lepsza lub gorsza niż inne dziewczyny) dla jednego chłopaka, ale dla drugiego już nie). Nie można natomiast zachowywać się doświadczenie..onie? (Boże, jak to brzmi), a wyjątkowy wyraz twarzy jest pustym frazesem dopóki nie połączy się go z innym konkretnym, ponieważ musi coś podkreślać.
Flan nie ma prawa być doświadczona w czymkolwiek, bo jest panienką zamkniętą przez wieki w domu, za którą wszelką robotę odwala służba. Jedyne możliwe pole to danmaku, ale ile trenowała i czy w ogóle - cholera wie. Flan jest dzieckiem pod każdym względem. Nie może być doświadczona, więc nie może zrobić doświadczonego... czegokolwiek.
I jakby nie patrzeć, podchodzi to pod Imagination thread. Luźna myśl: może by też zacząć dyskutować o tym co postać potrafi, a nie tylko wklejać arty?
Btw, nie, nie piszę tego po to by po Suleju "pojechać". Nad wyrażaniem swojego zdania należy pracować. Widać, że Sulej lubi Flan, myśli o niej w superlatywach i to co ma o niej do napisania wielokrotnie przewyższa średni post w całym tym temacie. Dlatego spoczywa na nim obowiązek by wyrażać się z sensem. Tym bardziej, że jesteśmy na forum internetowym, gdzie każdy ma czas na przemyślenie tego co chce napisać. Czas nad tym popracować. "Granice mojego języka oznaczają granice mojego świata."
Tutaj małym ideałem może być blog critza "Sąd Ostateczny Yamy". O ile ilość tekstu jest kosmiczna, to słownictwo, składnia czy interpunkcja dążą do doskonałości.
Dlatego będę ciągnął swoje dalej.
Wg Suleja Flan nie jest jednowymiarową postacią. Krytykował "upraszczanie do jednego schematu", więc w domyśle jest postacią złożoną. To jest fakt, o czym świadczy choćby jej rozchwiana osobowość czy nawiązania do powieści Agathy Christie. Następnie jednak określił to jako "postacie zdominowane przez proste cechy są nudne". No właśnie, a czym jest złożoność? To po prostu niż więcej niż jedna "prosta cecha". Postać albo tylko zła albo tylko dobra (czarna lub biała) jest jednowymiarowa, natomiast szara, złożona z obu - nie. A więc Sulej pisząc "postacie zdominowane przez proste cechy są nudne" niechcący zaprzeczył sam sobie. Postać X może być zdominowana przez kilkanaście prostych cech, a być bardziej złożona niż ktokolwiek w uniwersum Touhou. Pomieszanie z poplątaniem.
Jednak gwoździem do trumny było "Wyłącznie moe Flan, albo wyłącznie okrutna sadystka - debilizm jakiś." Moe to grząski grunt i nie oznacza nic więcej niż "podoba mi się". Moe nie jest synonimem słodkości i niewinności. Wypaczona i zboczona dominatrix też może być moe. A więc połączenie moe i okrutnej sadystki nie daje tego efektu, który Sulej miał na myśli. Przy czym moe sadyzm w żaden sposób nie nadaje postaci głębi charakteru. Świat M&A zna mnóstwo postaci tego typu, płytkich jak przydrożna kałuża.
Gdyby Sulej użył właściwych słów i napisał "Wyłącznie dobra i niewinna Flan albo wyłącznie okrutna sadystka - debilizm jakiś." nie byłoby żadnego problemu (przynajmniej ja bym nie miał :P), bo by wyraźnie zaznaczył, że spłycanie Flan jest złe. Tymczasem tak naprawdę wyciągnięcie "moe elementu" niczego nie zmienia.
Podsumowując, Raion, zamiast pisać "Jesteś niemiły" spróbuj wykazać, że się mylę. Come at me.
Jeśli kogoś wkurza to co piszę, cóż, produkt uboczny.
Normalnie interpunkcję odpuszczam, ale... pomiędzy dwoma podkreślonymi wyrazami powinien być przecinek, bo te dwa zdania osobno nie mają większego sensu.
_____
Ignacy :*
Sulej pisał o twarzach i zachowaniach. Co miał na myśli poprzez doświadczoną twarz/zachowanie czy wyjątkową twarz/zachowanie - cholera wie. Owszem, Flan jako osoba może być doświadczona lub wyjątkowa, przy czym to pierwsze to stwierdzenie faktu (tak jak mechanik pracujący w zawodzie przez lata nabywa doświadczenia), natomiast drugie to opinia (dziewczyna może być wyjątkowa (czyli lepsza lub gorsza niż inne dziewczyny) dla jednego chłopaka, ale dla drugiego już nie). Nie można natomiast zachowywać się doświadczenie..onie? (Boże, jak to brzmi), a wyjątkowy wyraz twarzy jest pustym frazesem dopóki nie połączy się go z innym konkretnym, ponieważ musi coś podkreślać.
Flan nie ma prawa być doświadczona w czymkolwiek, bo jest panienką zamkniętą przez wieki w domu, za którą wszelką robotę odwala służba. Jedyne możliwe pole to danmaku, ale ile trenowała i czy w ogóle - cholera wie. Flan jest dzieckiem pod każdym względem. Nie może być doświadczona, więc nie może zrobić doświadczonego... czegokolwiek.
I jakby nie patrzeć, podchodzi to pod Imagination thread. Luźna myśl: może by też zacząć dyskutować o tym co postać potrafi, a nie tylko wklejać arty?
Btw, nie, nie piszę tego po to by po Suleju "pojechać". Nad wyrażaniem swojego zdania należy pracować. Widać, że Sulej lubi Flan, myśli o niej w superlatywach i to co ma o niej do napisania wielokrotnie przewyższa średni post w całym tym temacie. Dlatego spoczywa na nim obowiązek by wyrażać się z sensem. Tym bardziej, że jesteśmy na forum internetowym, gdzie każdy ma czas na przemyślenie tego co chce napisać. Czas nad tym popracować. "Granice mojego języka oznaczają granice mojego świata."
Tutaj małym ideałem może być blog critza "Sąd Ostateczny Yamy". O ile ilość tekstu jest kosmiczna, to słownictwo, składnia czy interpunkcja dążą do doskonałości.
Dlatego będę ciągnął swoje dalej.
Wg Suleja Flan nie jest jednowymiarową postacią. Krytykował "upraszczanie do jednego schematu", więc w domyśle jest postacią złożoną. To jest fakt, o czym świadczy choćby jej rozchwiana osobowość czy nawiązania do powieści Agathy Christie. Następnie jednak określił to jako "postacie zdominowane przez proste cechy są nudne". No właśnie, a czym jest złożoność? To po prostu niż więcej niż jedna "prosta cecha". Postać albo tylko zła albo tylko dobra (czarna lub biała) jest jednowymiarowa, natomiast szara, złożona z obu - nie. A więc Sulej pisząc "postacie zdominowane przez proste cechy są nudne" niechcący zaprzeczył sam sobie. Postać X może być zdominowana przez kilkanaście prostych cech, a być bardziej złożona niż ktokolwiek w uniwersum Touhou. Pomieszanie z poplątaniem.
Jednak gwoździem do trumny było "Wyłącznie moe Flan, albo wyłącznie okrutna sadystka - debilizm jakiś." Moe to grząski grunt i nie oznacza nic więcej niż "podoba mi się". Moe nie jest synonimem słodkości i niewinności. Wypaczona i zboczona dominatrix też może być moe. A więc połączenie moe i okrutnej sadystki nie daje tego efektu, który Sulej miał na myśli. Przy czym moe sadyzm w żaden sposób nie nadaje postaci głębi charakteru. Świat M&A zna mnóstwo postaci tego typu, płytkich jak przydrożna kałuża.
Gdyby Sulej użył właściwych słów i napisał "Wyłącznie dobra i niewinna Flan albo wyłącznie okrutna sadystka - debilizm jakiś." nie byłoby żadnego problemu (przynajmniej ja bym nie miał :P), bo by wyraźnie zaznaczył, że spłycanie Flan jest złe. Tymczasem tak naprawdę wyciągnięcie "moe elementu" niczego nie zmienia.
Podsumowując, Raion, zamiast pisać "Jesteś niemiły" spróbuj wykazać, że się mylę. Come at me.
Jeśli kogoś wkurza to co piszę, cóż, produkt uboczny.
Cytuj
Ponieważ to czego ty nie zrozumiałeś jak należy i interpretujesz na swój sposób. Każdy zinterpretował raczej tak jak należy.
_____
Ignacy :*
25
Czubek. Chłopa jej trzeba.
Co do wyglądu, jaka jest Flan każdy widzi. Nie chce mi się streszczać wyglądu. Przebrałbym ją na goth loli. Fang-tan - lubię.
Twarz powinna mieć zdrową, a mięśnie nieuszkodzone, więc powinna też posiadać pełen wachlarz riakszyn fejsów.
1. Ciekawe czy herbatę też można zasłodzić.
2. Jak ktoś przesiedział prawie 500 lat na chacie to ciężko by był doświadczony. Co w ogóle masz na myśli przez "doświadczony wyraz twarzy"? Bo chyba nie taki ze szramami.
3. Za to "wyjątkowy wyraz twarzy" można różnie interpretować i może być np. taki :D
Hooo, bo te wymienione przez ciebie są wielce skomplikowane.
Połączmy obie i mamy okrutną moe sadystkę. Ta głębia, mm~
Wytrzasnąłeś jakiegoś skrajnego moebloba z czeluści internetu D: Ale pewnie chodziło o uśmiech sam w sobie, więc.. nie widzę żadnych przeciwwskazań żeby ta dziewczynka nie mogła się szeroko uśmiechnąć (np. po otrzymaniu prezentu), tym bardziej, że zewsząd idą wszelkie hinty na to, że Flan ma dobre serce. I 10-letnie dzieci (bo Flan więcej z wyglądu nie ma) z natury są słodkie.
Co do wyglądu, jaka jest Flan każdy widzi. Nie chce mi się streszczać wyglądu. Przebrałbym ją na goth loli. Fang-tan - lubię.
Twarz powinna mieć zdrową, a mięśnie nieuszkodzone, więc powinna też posiadać pełen wachlarz riakszyn fejsów.
Cytuj
Może być i zasłodzona, i brutalna, okrutna, kochająca, szczęśliwa, cierpiąca, zamyślona, naiwna, doświadczona, wyjątkowa
2. Jak ktoś przesiedział prawie 500 lat na chacie to ciężko by był doświadczony. Co w ogóle masz na myśli przez "doświadczony wyraz twarzy"? Bo chyba nie taki ze szramami.
3. Za to "wyjątkowy wyraz twarzy" można różnie interpretować i może być np. taki :D
Spoiler (pokaż/ukryj)
Cytuj
postacie zdominowane przez proste cechy są nudne.
Cytuj
Wyłącznie moe Flan, albo wyłącznie okrutna sadystka - debilizm jakiś.
Cytuj
Nie wyobrażam sobie by mogła wyglądać tak
27
Porish.
Cóż, żaden powód do wstydu biorąc pod uwagę, że polski jest 3cim najtrudniejszym językiem na świecie, zaraz po chińskim tradycyjnym i węgierskim. Ja tam się cieszę z polskich akcentów.
Cóż, żaden powód do wstydu biorąc pod uwagę, że polski jest 3cim najtrudniejszym językiem na świecie, zaraz po chińskim tradycyjnym i węgierskim. Ja tam się cieszę z polskich akcentów.
29
-Widownia w tle :V
Zresztą, to właśnie jest taki Tekken/Mugen w powietrzu z elementami Budokai'ów. Tylko mniej rozbudowany, za to z ładniejszymi postaciami.
Wygląda też jakby twórcy na siłę starali się pokazać pewne postaci z bardziej "cool" strony. Reimu angażuje się w walkę całą sobą, natomiast Marisa siedzi wyluzowana z boku na miotle i radośnie macha nóżkami. Wolałem jak kopała i waliła z tyłka i latała po całej planszy z wielkim uśmiechem. Pewnie inne postaci skończą podobnie, np. Yukari będzie siedzieć na swoim gapie.
Najbardziej ciekawią mnie te 2 dodatkowe meido przy SDM Crew...
Możliwe że to tylko "Random maid #1 & #2" chociaż liczę na powrót Yumeko (and Shinki) oraz moooże Mugetsu (and Gengetsu).
30
najbardziej ciekawi mnie fakt jak oni mogli się dogadać kiedy ZUN raczej nie potrafi po ingriszu, a moot tym bardziej po japońsku xD
Poza tym, istnieją tłumacze.