Przejdź do głównej treści

Aktualności

  • Atak spam-botów... i po co...
    W razie problemów w rejestracji prosimy i info na IRC.
  • Rejestracja tymczasowo włączona (prosimy także o kontakt na IRC) ...

Temat: Touhou - Jak to się zaczęło? (Przeczytany 172257 razy) poprzedni temat - następny temat

0 Użytkownicy i 1 Gość przegląda ten temat.
  • Nashi
  • [*]
Odp: Touhou - Jak to się zaczęło?
Odpowiedź #30
Spory czas temu grało się w osu! i ściągało się wszystko po kolei. W końcu zaciekawiły mnie te dziewczynki i ta muzyka do tego stopnia, że zaczęłam szukać więcej na ten temat na yt, touhou.pl, natrafiłam też na artykuł w DOI.
Najpierw 12.3 potem jakoś samo poszło.

Odp: Touhou - Jak to się zaczęło?
Odpowiedź #31
Miks artykułu o Touhou z arigato, tego, i gdy czytałem ten artykuł na TV Tropes (w zakładce video games) jakimś cudem natrafiłem na ten remix, który do dziś wywołuje u mnie nostalgię. Nie mogłem przestać nucić i ciekawość zwyciężyła. Absolutnie nie żałuję. Jakby to było wczoraj :D.
  • Ostatnia zmiana: Styczeń 25, 2011, 00:06:00 przez critz

Official Husbando of Sanae-chan. || Z naszym miotaczem danmaku Ty też możesz bezkarnie strzelać do małych dziewczynek!

  • swiezak
  • [*]
Odp: Touhou - Jak to się zaczęło?
Odpowiedź #32
Około roku temu, wchodząc do pokoju brata, zauważyłem, że gra w jakąś trudną gierkę (EoSD dokładniej). Jako młodszy brat musiałem mu pokazać, jak bardzo lami. Pograłem sobie trochę i odstawiłem. Dopiero parę miesięcy temu wpadłem na pomysł, żeby zainstalować Touhou w szkole (zawsze przychodzę wcześnie do szkoły, więc mam trochę wolnego czasu). Od paru tygodni się wreszcie wciągnąłem i codziennie z rana gram przed lekcjami około godziny (zazwyczaj w 7.5, bo gram z kumplem, jak go nie ma to 6/7/8) i od czasu do czasu w domu (jestem zazwyczaj zmęczony po lekcjach, więc okropnie lamię).

  • Zlew
  • [*]
Odp: Touhou - Jak to się zaczęło?
Odpowiedź #33
cho.ppy.sh: tutaj pierwszy raz usłyszałem
Ściągnąłem EoSD i ciągu dalszego chyba się domyślacie...
atencja nakurwiam salto :3

  • BadApple
  • [*]
Odp: Touhou - Jak to się zaczęło?
Odpowiedź #34
Zaczęło się tak:
Patrze na filmiki z youtube, mjuzik ogólnie japoński, ciągle przy jakiejś muzyczce jest napis TOUHOU. No to wpisuje TOUHOU i patrze na jakiś Extra stage i myślę: "Też chce być taki za***isty!". Tyle.

<<< sory, ale nie musicie mnie śledzić Saké! Saké! Saké!

  • hasuke
  • [*]
Odp: Touhou - Jak to się zaczęło?
Odpowiedź #35
Hm, kiedyś dostałem od jakiegoś kumpla adres touhou.pl, popatrzyłem chwilę, i wyłączyłem, po jakimś miesiącu wszedłem jeszcze raz i ściągnąłem najnowsze  (wtedy to było SA), i chociaż kompletnie mi nie wychodziło, to gry mnie wciągnęły i ściągnąłem wszystkie na pc(oprócz EoSD które jakoś dopiero niedawno próbowałem przejść). Później odkryłem muzykę,książki,mangi i doujiny i jakoś poleciało. Pierwszy konwentowy kontakt z touhou.pl był na Ecchikonie: 5ummer 5pecial. Na razie tylko IN przeszedłem (ale za to na hardzie ;p, i do 2 spella Mokou)[i bijatyki ale to się nie liczy]. A jak widać zarejestrowałem się tu niedawno (zaraz po Love2).

Odp: Touhou - Jak to się zaczęło?
Odpowiedź #36
oj znowu temat dla mnie...ale tym razem nie będę się rozpisywał bo pewnie macie dość :D

Moja przygoda z TH zaczęła się...tak, tak, dobrze myślicie - od muzyki xD Do dziś zastanawiam się co było pierwsza melodią zasłyszaną przeze mnie - czy "Bad Apple" (pierwsza moja konwentowa piosenka w ogóle...zasłyszana na Funekai 2008, na DDRach, przez rok nie mogłem się od nikogo dowiedzieć co to za nuta, aż w końcu Ein mnie oświecił, gdyż ciągle miał to na opisie gg), czy "Lunatic eyes~Invisible full moon" (zasłyszana w 2008 roku na YT przy okazji jednej parodii bleach po polsku). Wiem, że potem na pewno była nuta IOSYS - "Marisa stole the precious thing" (AMV Hell 3 albo 4). W każdym razie jeszcze przez jakiś krótki czas żyłem samą muzyką z TH, nie odważyłem się zacząć grać (tak, wiem to głupio brzmi). Bo w międzyczasie zacząłem wertować neta w poszukiwaniu info o Touhou Project no i cóż...chęć rosła i gdzieś tak pod koniec 2008 roku zagrałem po raz pierwszy w IN...potem zaraz PoFV, MoF, SA...potem wróciłem do początku i kolejno EoSD i PCB...na końcu oczywiście UFO :3

Więc cóż, za moją fascynację TH odpowiedzialne są konwenty...

  • Jedius9Baka
  • [*]
Odp: Touhou - Jak to się zaczęło?
Odpowiedź #37
Moja "kariera" zaczęła się... No, od Touhou Hisouten, aka TH10.5. Już dużo wcześniej znałem obie główne postaci serii, mniej więcej kojarzyłem ich główne cechy, ale podobnie jak tłumy ludzi zagubionych w Internecie wydawało mi się, że Touhou to anime. :P
Wtedy, pewnego dnia, kumpel napisał do mnie jako do maniaka wszelkiego rodzaju bijatyk (i innych gier) 2D o tym, że znalazł coś zupełnie nowego. Obrzucił mnie linkami i powiedział, że jutro mam to mieć. No więc ściągnąłem, wybrałem sobie Marisę jako jedyną postać którą znałem, zagrałem z nim netplaya... propagowanie miłości spamem gwiazdek i wielkimi, kolorowymi laserami spodobało mi się na tyle, że zagłębiłem się bardziej w serie. Cytując znajomego, zacząłem w to "nap****alać jak poj****y", by móc w końcu pochwalić się tytułem "Kogoś, kto ukończył wszystkie oficjalne części gry przynajmniej na normalu". Gdyby nie akademik i ciągłe odciąganie mnie od mojego nołlajferstwa, pewnie aktualnie celowałbym w tytuł "Tego, co potrafi to zrobić na 1cc". ;]
W międzyczasie oczywiście dołączyło się do tego mnóstwo fandomu. Niewątpliwie, gdyby nie takie grupy jak IOSYS czy Innocent Key, nie wkręcił bym się tak mocno w ten świat. Nie wspominając już o memach często powtarzanych na 4chanie, które wreszcie zacząłem rozumieć. :D
Prawie jak powrót

Odp: Touhou - Jak to się zaczęło?
Odpowiedź #38
To teraz ja!
To się zaczęło ponad pół roku temu od "Bad Apple", a potem "Marisa stole the precious thing". Zauważyłam, że to są tylko przeróbki "jakichś" innych utworów, poszukałam oryginałów, poczytałam komentarze i doszłam do tego, że to wszystko jest z Touhou i że to gra. Ściągnęłam z ciekawości grę z pierwszego linku, który mi się wyświetlił w google (Perfect Cherry Blossom mianowicie) i zaczęłam grać.

  • Crowley
  • [*]
Odp: Touhou - Jak to się zaczęło?
Odpowiedź #39
To teraz ja .
Pewnego dnia zobaczyłem na jakiejś stronie <nie pamiętam jakiej> tapetę z Remilią , zacząłem szperać dalej ale że było już późno dałem sobie spokój..... Następnego dnia już nie pamiętałem w ogóle o tym co robiłem poprzedniej nocy więc nie szperałem dalej , po dłuższym czasie na YT zobaczyłem filmik z Suwako , bardzo mi się spodobał lecz ze nie było na nim Remili to nie przypomniałem sobie o owej tapecie nic ..... na tym wtedy się skończyło. Aż w końcu Ignuss zaczął mi opowiadać o touhou , oczywiście ja z natury leń nie doszukiwałem się sam nic więcej , ale ze Ignuss zaczynał mówić o tym co raz więcej to w końcu wpisałem w google "touhou download" , i tak natrafiłem na  touhou.pl , zacząłem czytać o grze , potem zacząłem grać .....i teraz pisze tutaj , i tak jak wielu innych , też nie przeszedłem EoSD na normalu.

Reasumując , Ignuss dzięki wielkie ze mi o tym opowiadałeś  ;)
  • Ostatnia zmiana: Marzec 25, 2011, 21:50:40 przez Crowley

Odp: Touhou - Jak to się zaczęło?
Odpowiedź #40
U mnie (i u herubima po trochu chyba też) zaczęło się tak że jako małe nerdy i animaniacy znaleźliśmy zajebisty kawałek... mp3 które zmieniło nasze życia ^^ przez b. długo szukaliśmy co to i skąd to, Heru chyba ogarniał że to z jakiejś gry... dopiero później on zaczął jarać się Touhou, a kiedy on się czymś jara i ci o tym opowiada to nie da się nie złapać na to fazy :3

Necrofantasia 4evar!!

  • HERUBIM
  • [*]
  • Hakugyokuro Guard
Odp: Touhou - Jak to się zaczęło?
Odpowiedź #41
To za czasów gimsiłaczy było...
No i jeszcze flashe iosys na 4 chanie...
  • Ostatnia zmiana: Lipiec 19, 2011, 15:03:03 przez Maluetar

  • Suzushii
  • [*]
Odp: Touhou - Jak to się zaczęło?
Odpowiedź #42
Złapano mnie za fraki, zwalono z krzesła, podłączono PenDrive do USB, wgrano mi Touhou ~ Imperishable Night. Po czym próbowałem to ugrać, taaa - próbowałem.

W między czasie a może raczej kilkanaście dni wstecz, głównie od utworów. Nie, nie zaczęło się od Bad Apple! tylko - UN Owen was her?
  • Ostatnia zmiana: Marzec 27, 2011, 19:30:10 przez Suzushii

  • LVY
  • [*]
Odp: Touhou - Jak to się zaczęło?
Odpowiedź #43
zamieszchłe odmęty mojej przeszłości skrywają sekret wielki, albowiem touhou widziałem już od czasów początków liceum lecz kojarzyć poczołem ja je od kiedy Cirno News Network (CNN) wyemitowało bad apple i od tamtego czasu widzę je wszędzie... 

Give a man fire and he'll be warm for the day. Set a man on fire and he'll be warm for the rest of his life.

Odp: Touhou - Jak to się zaczęło?
Odpowiedź #44
Mój pierwszy kontakt z Touhou nastąpił w sierpniu 2009 roku na konwencie Piernicon 5 .
Wtedy krążąc po korytarzach conplace zauważyłem przez otwarte drzwi jak SeNe ma na laptopie " jakieś fajne fraktale " ( dokładnie taka myśl pierwsza przeszłą m przez głowę XD ) . Zapytałem się jej co to jest , a ona odpowiedziała że to gra .
Zapytałem się czy to jakaś gra muzyczno rytmiczna ( bo z reguły tego typu gry mają różne dziwne efekty wizualne ) i zapytałem się chyba coś w stylu " czy to jakaś wizualizacja muzyki ? " , na co mi odpowiedziała , " Nie , to są pociski " , na co za reagowałem " ??!! O_o " ,
po czym zapytałem się jeszcze " a jak ta gra w ogóle się nazywa ? " , na co przed powrotem do gry odpowiedziała jednym słowem
 - " Touhou"
Później po konwencie jednak jakoś z głowy mi to wyleciało , do końca października 2009 kiedy na konwencie Porytkon 3 1/4 w rozpisce atrakcji znalazłem  panel o Touhou , prowadzony przez niejakiego Kreton'a .
Kiedy przeczytałem ten opis w rozpisce nagle w głowie zaczęło mi się coś kojarzyć , lecz nie wiedziałem konkretnie co .
Mimo wszystko kierowany tym odczuciem postanowiłem pójść na ten panel by dowiedzieć się " co to właściwie jest to całe ' Touhou ' " ;
niestety , kumpel z którym miałem na ten panel iść mocno się spóźnił , dlatego przyszedłem na niego w połowie , akurat w momencie kiedy Kreton mówił o pachach Reimu xD .
Widząc , że się spóźniłem postanowiłem poczekać trochę dłużej , żeby w końcu dowiedzieć " co to u licha jest " .
Niestety , dalej było jeszcze gorzej , gdyż zaczęły być puszczane flashe , łącznie z " OverDrive " i " OD:Remix " >_<
Kiedy mój umysł był już wystarczająco zlansowany , prowadzący powedział
" A teraz zademonstruję wam replay z extra stage "
- " O , to chyba będzie wreszcie gra "  , pomyślałem
Zobaczyłem ... gigantyczną liczbę pocisków oraz kosmiczną liczbę punktów  , co komentowałem tylko " ... O_o "
Następnie usłyszałem chyba "  teraz rozpocznie się walka z boss'em "
Pomyślałem że pewnie coś ciekawego więc ponownie skupiłem się na ekranie .
Kiedy zaczęły się fraktale z pocisków , nagle skojarzyłem w myślach " ej , przecież to to samo w co grała SeNe na Piernicu ! "
Niestety chwilę później prezentacja gry nagle się skończyła , gdyż wyskoczył bluescreen i grę szlak trafił :P ( jak się później okazało , gra puszczona była na laptopie SeNe ;) )
Niemniej nie zniechęciło mnie to do zainteresowania się tematem , gdyż pod koniec panelu kto chciał mógł dostać kopię EoSD  ( w tym ja ^^ ) i jakiś czas po konwencie zacząłem w tą grę grać w domu  .
Sytuacja trochę się zmieniła wraz z początkiem nowego roku , gdyż w połowie stycznia 2010 kupiłem nowy komputer i choć zawartość starego dysku zgrałem na nowy , to o grze na jakiś czas zapomniałem ( gdyż grałem bez wiedzy o czymś takim jak hitbox czy tryb focus ) .
W końcu , na przełomie marca i kwietnia 2010 znalazłem płytkę z grą , gdzie zapisałem adres strony , jej poświęconej .
Zastanawiając się czy ciągle ona jest wszedłem na nią oraz odkryłem że ma forum .
Żeby nie wyjść na noob'a , pomimo posiadanego konta posty pisałem bardzo sporadycznie , gdyż postanowiłem sobie że stanę się aktywnym użytkownikiem " jak przejdę wszystkie części " ( cóż ... do tego nadal mi " trochę "brakuje :P )
Niestety matury w okresie wiosennym skutecznie ograniczyły mi czas jaki chciałem poznać na poznanie gier z Touhou , na który postanowiłem zacząć poświęcać więcej czasu ( łącznie z większą aktywnością na forum ) po namowie chyba Kretona na Niuconie 2 .
Niestety znów los chciał inaczej , gdyż pomimo że w międzyczasie poznałem Touhou 1do 5 , a także 7 i 7.5 , to wielki crash forum i wiążące się z tym skasowanie 99.9 % moich postów sprawiło że choć grałem ( rzadziej ale jednak ) w Touhou , oglądałem fanarty , doujinshi , remixy , fan- made gry flashe czy anime -can to wolałem nie pisać na forum , a tylko cicho czytać komentarze ( co spowodowane było też tym że zapomniałem hasła a nie chciało mi się go przypominać ^^' ) aż do czasu Spodka pod koniec lutego w Katowicach kiedy po rozmowie z Kretonem odzyskałem motywację i postanowiłem wrócić na forum oraz poświęcać więcej czasu Touhou .
Zaraz po powrocie do domu postanowiłem przypomnieć hasło po czym powróciłem do aktywności na forum :) .