Ok, odpisy poszły. Możecie na przyszłość zrobić zrzutkę dla manę dla MG, bo tej ostatnio mi brakuje :v

Nie mogę się wyspać od tygodnia, ale to nie kwestia godzin, a wartości samego snu. Przypuszczam, że przez pełnię, bo innego wytłumaczenia nie mogę znaleźć.

Jutro daję laptop do naprawy. Odpiszę raczej w niedzielę wieczorem.

Wybaczcie obsuwę, kilka problemów w domu... dziś wieczór odpowiem.

Tutaj chciałbym się zapytać fereajny, czy przeniesie się do sesji na cirno.pl jak te tutaj się skończą

(wraca do żałowania nie dołączenia do sesji przez naiwne czekanie na Archiego i luca)

Yup. Myślę czy może do lutego się wyrobimy. Albo przynajmniej do połowy lutego. Albo do końca lutego. W ten piątek mam pierwszy egzamin, a dwunastego lutego ostatni. Rozkminiam jak się to ułoży. Hm.

EDIT:
Pojawił się odpis. Znowu przepraszam za opóźnienie. Kolejny odpis pojawi się w piątek, albo sobotę - po egzaminie.

Ja również przepraszam za obsuwy, ale w ostatnich dniach miałem pilny projekt do zrealizowania.
Dzisiaj wieczorem poodpisuję.

So far, so good. Dziesiątego mam ostatni egzamin. Po nim prawdopodobnie poprawa jeszcze jednego - termin nieznany.

Z dniem dzisiejszym wprowadzam odpisy połówkowe.

Ok, odpisy stały się, a ja obiecuję większą regularność niż ostatnio. Ze zdrowiem już u mnie lepiej, a specjalnie dużo roboty już nie mam na głowie.

Kopnąłem do przodu. Dwa egzaminy w plecy, jeden termin nieznany, drugi przypuszczalnie 25.02.2016r. Dopiero dzisiaj miałem okazję usiąść na dłużej przed komputerem. Do piątku będę odpisywał regularnie, po czym znowu dam sobie czas na naukę.

Po dwóch miesiącach nareszcie dopływacie do brzegu. Hallelujah.

Cthulhoo został chyba sfagocytozowany przez dzikiego słonia z serem zamiast głowy.

Cthulhoo został chyba sfagocytozowany przez dzikiego słonia z serem zamiast głowy.

AHHHH NIEEEEE STARE KOSZMARY.

kto wie, może połamał sobie kręgosłup, próbując tańczyć macarenę.

w ogóle stęakniłem się za Archim, fajny był sługa Omnisjasza. Z Johannesem i Aiką stworzyłby mieszankę wybuchową.

Zobaczymy czy Archi wróci. Póki co poświęcił się karierze naukowej. Poza tym COME ON AND SLAM, AND WELCOME TO JAPAN.

Hurr, durr, nie wysłał mi się post, a mnie po prostu parę dni w domu nie było :v
Urządzenia mobilne są zawodne, a ja właśnie dzisiaj wróciłem do domu :v

Zobaczymy czy Archi wróci. Póki co poświęcił się karierze naukowej. Poza tym COME ON AND SLAM, AND WELCOME TO JAPAN.

czyli co, jest naukowcem w Japonii? :v

edit: pół godziny drogi na piechotę do kolesi z IOSYS, he said.

Odpiszę jutro, bo dzisiaj musiałem parę rzeczy poogarniać i już brakło mi sił.