Przejdź do głównej treści

Aktualności

  • Atak spam-botów... i po co...
    W razie problemów w rejestracji prosimy i info na IRC.
  • Rejestracja tymczasowo włączona (prosimy także o kontakt na IRC) ...

Temat: [Sesja 3.2] Green-Eyed Independence Day (Przeczytany 69239 razy) poprzedni temat - następny temat

0 Użytkownicy i 1 Gość przegląda ten temat.
  • Ignuss
  • [*]
Odp: [Sesja 3.2] Green-Eyed Independence Day
Odpowiedź #255
-Tego nigdy nie wiadomo. Może gdyby ją przekonać, że to grozi naruszeniem równowagi...

-A właśnie, Reimu, słyszałaś o tym buncie w Podziemiach? -zaczął.

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 3.2] Green-Eyed Independence Day
Odpowiedź #256
-Słyszałam, ale pewnie pochodzą w jedną i w drugą stronę, narobią zamieszania w swoim gronie i się rozejdą. Nie widzę powodu by się tym przejmować... a tak swoją drogą, nie jestem głucha-Popatrzyła się na nich z lekką dezaprobatą... odwróciła się w stronę tamtej parki.
-Niczego mi tutaj nie zmalujecie?-Zapytała, na co dziewczyna-youkai się szyderczo zaśmiała
-A masz coś tam ciekawego?
Reimu skwitowała to milczeniem
-To o co dokładniej chodzi i dlaczego ja aż miałabym się tym zająć?

  • Ignuss
  • [*]
Odp: [Sesja 3.2] Green-Eyed Independence Day
Odpowiedź #257
-Pewna zielonooka zazdrośnica dostała tyle mocy, że pociągnęła za sobą do buntu chyba z połowę Podziemi. Przynajmniej jak wczoraj patrzeliśmy. No i ona tak łatwo nie odpuści. -powiedział- Ma to związek z jakimś tech... techam... techmaturgiem, o imieniu ... eee... coś na f ... o, Friedrich von Frey.

  • Servish
  • [*]
Odp: [Sesja 3.2] Green-Eyed Independence Day
Odpowiedź #258
Podczas, gdy Kani przemawiał, Emi patrzyła z ukosa to na Nue(tak wyczytała z jej umysłu) to na chłopaka.

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 3.2] Green-Eyed Independence Day
Odpowiedź #259
-Tyle to ja wiem... no, poza tym tecośtam. A skąd macie to coś?-Zapytała... łał, nawet się zainteresowała, chociaż nie na tyle by dotykać zębatkowej tarczy.
Nue natomiast... Emi została naświetlona cała sprawa. To coś obok niej jest doppelgangerem, który pojawił się znikąd w Gensokyo i kradł bieliznę by "zwiastować" cokolwiek by to znaczyło. Polowało na niego sporo osób, ale ostatecznie Nue zadeklarowała, że się nim zaopiekuje ponieważ jej się spodobał... też niezidentyfikowany i takie tam.

Natomiast z punktu widzenia ducha... jego myśli były bardzo chaotyczne, ciężko było cokolwiek zrozumieć. Najwcześniejsze wspomnienia... pojawił się w Netherworld. A potem "zwiastował"... sam nie wiedział co. Ale jego zadanie zostało już wykonane. Teraz szuka dalszego sensu swojego istnienia.

  • Ignuss
  • [*]
Odp: [Sesja 3.2] Green-Eyed Independence Day
Odpowiedź #260
-A, co? - pokazał tarczę -Właśnie od tego von Frey'a. Ponoć ma nam pomóc. Tamten koleś z domu-sklepu mówił, że to tarcza mig...błysk... migbłyskalna, cokolwiek to znaczy. Podobno potrafi odbić albo załamać wszystko materialne i niematerialne. Trochę to zagmatwane jak na mój deficyt herbaciany.

  • Servish
  • [*]
Odp: [Sesja 3.2] Green-Eyed Independence Day
Odpowiedź #261
Przyglądała się tamtej parce, nie zwracając już uwagi na pozostałą dwójkę obok. Zastanawiała się, czy są sobą zauroczeni z powodu tego zamieszania, czy to po prostu przeznaczenie.

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 3.2] Green-Eyed Independence Day
Odpowiedź #262
-Napijesz się i Ci przejdzie. Tyle ode mnie-A to wredna Nue z tej Nue... się uczepiła biednego Kani'ego. Ale była zadowolona. Reimu natomiast zdecydowała co zrobi
-No dobrze, pójdę z wami... przypilnujecie mi świątyni? Tylko bądźcie grzeczni i pamiętajcie o czym ja przed chwilą mówiłam!
-No, cała świątynia dla nas! Chodźmy!-Youkai pociągnęła chłopaka za sobą do środka... a Reimu ciężko westchnęła. Była podłamana "siłą" swojego autorytetu.
-I co ja z tego mam...

  • Ignuss
  • [*]
Odp: [Sesja 3.2] Green-Eyed Independence Day
Odpowiedź #263
-Pomożesz nam? Dzięki. Następnym razem jak będę miał trochę kasy to dorzucę ci coś do skrzyni.
Spojrzał na Emi. Idziesz?

  • Servish
  • [*]
Odp: [Sesja 3.2] Green-Eyed Independence Day
Odpowiedź #264
- Hmh... e? - O, obudziła się - Tak, oczywiście, nano

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 3.2] Green-Eyed Independence Day
Odpowiedź #265
-To świetnie. Im szybciej się z tym uporamy tym lepiej-Reimu weszła w dziurę, a za nią pozostała dwójka. Po drodze nie spotkali absolutnie żadnych okropieństw, może z powodu obecności kapłanki Hakurei. W końcu na horyzoncie zobaczyli... całą chmarę Youkai pod dawną stoilicą piekła. Było ich jeszcze więcej niż wcześniej... można by to uznać za niewielką armię.
-To jest ta grupka youkai, Marisa?-Westchnęła zaniepokojona Reimu

  • Ignuss
  • [*]
Odp: [Sesja 3.2] Green-Eyed Independence Day
Odpowiedź #266
-Trochu ich dużo... - skomentował.
-Gdybyśmy mogli się zbliżyć do tej zielonookiej może udałoby się odbić w nią tą jej zazdrość którą zaraziłą ich wszystkich. Myślicie, że to zadziała?

  • Servish
  • [*]
Odp: [Sesja 3.2] Green-Eyed Independence Day
Odpowiedź #267
Nie odpowiedziała. Była zajęta badaniem sytuacji. Liczba buntowników znacznie się zwiększyła od wczoraj.
- To straszne... nano...
Teraz wyszukuje lokalizację Parsee.

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 3.2] Green-Eyed Independence Day
Odpowiedź #268
Parsee była w samym środku tego zgiełku, co Emi wyczuła po największym stężeniu zazdrości w jednym miejscu... co i tak było dość trudnym zadaniem. Zresztą, oni też czuli się jakoś tak... dziwnie zfrustrowani.
-Ta sprawa jest poważniejsza niż myślałam... nie wiem czy będziemy mogli tam nawet podejść-Stwierdziła Reimu

  • Ignuss
  • [*]
Odp: [Sesja 3.2] Green-Eyed Independence Day
Odpowiedź #269
-Jest ich za dużo, żeby próbować się przebić. Od góry też nie polecimy, bo nas zobaczą. Umie ktoś kopać tunele? Hehe, raczej nie. Uff... trza będzie podstępem. Jakiś pomysł? Może udamy, że chcemy się dołączyć?