Przejdź do głównej treści

Aktualności

  • Atak spam-botów... i po co...
    W razie problemów w rejestracji prosimy i info na IRC.
  • Rejestracja tymczasowo włączona (prosimy także o kontakt na IRC) ...

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Wiadomości - Losik

331
Archiwum / Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
Anrin

Hmm... Znajoma więc to tak. "Od wieków imperia upadały przez kobiety." To zdanie jakoś samo nasunęło się Anrinowi na myśl, ale oczywiście nie wypowiedział go na głos.
-Zdaje się, że rozumiem.- Zaczął, po czym dopił herbatę i wstał z krzesła. - I podjąłem już decyzję. Nie mam nic przeciwko pomaganiu sobie nawzajem jeśli nadarzy się sytuacja, w której taka pomoc przyniosłaby nam obu pożytek. Niestety jednak ja również nie przybyłem tu tylko dla pieniędzy, więc jeśli będziemy musieli stanąć na przeciwko siebie to bądź gotów... - Tu przerwał i nieco teatralnym gestem ukłonił się jak do pojedynku uśmiechając się przy tym. -Albowiem mam zamiar wygrać te zawody niezależnie od tego kto stanie mi na drodze. Jeśli nie masz nic do dodania to będę już wychodził. Dziękuję za herbatę. - Podszedł do drzwi przy których zatrzymał się sprawdzając, czy tym razem zostanie zatrzymany. Jeśli nie wraz z wróżkami uda się do swojego pokoju.
Ciekawe czy potrafią grać w karty. Pomyślał znajdując chyba wreszcie opcję rozrywki przy której naprawdę wypocznie.
332
Archiwum / Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
Anrin

Anrin dokładnie przysłuchiwał się propozycji sącząc herbatę. A to ciekawe. Najwyraźniej chce mnie kupić. Rozważał przy tym.
-Mam w sumie tylko jedno pytanie. - Podjął dając sobie jeszcze chwile czasu do namysłu, przy okazji chcąc zaspokoić ciekawość.
-Jak słyszę nie zależy Ci zbytnio na nagrodzie, dlaczego więc tak bardzo chcesz wygranej?
333
Archiwum / Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
Anrin

Ruszył za Raionem do jego pokoju. Przykazał Akane i Chizuru żeby poczekały na niego przed drzwiami. Wchodząc upewnił się przy okazji, że drzwi nie są zamknięte na żaden zamek. Nie spodziewał się w prawdzie zostać zaatakowanym, ale po różnorakich doświadczeniach tego dnia wolał być szczególnie czujnym. Po wejściu usiadł przy stoliku naprzeciw Raiona.
- Mów. Jeśli będę miał jakieś pytania to potem je zadam. - Odpowiedział krótko.
334
Archiwum / Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
Anrin

Propozycja szczerze zaskoczyła Anrina. Odwrócił się do Raiona i raz jeszcze zmierzył go spojrzeniem. Sprawia wrażenie silnego, kogoś kogo lepiej nie mieć za wroga... Z drugiej strony, zdecydowanie nie budzi zaufania. W jego zachowaniu i słowach jest coś podejrzanego, choć może mam tylko takie wrażenie przez to oko, które cały czas mnie obserwuje ... Cóż nic nie zaszkodzi wysłuchać szczegółów i wtedy rozważyć ofertę.
- W porządku, możemy się napić i porozmawiać. - Odpowiedział podejmując decyzję.
335
Archiwum / Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
Anrin

Po tym jak został zatrzymany Anrin westchnął. Ostatecznie i tak nigdy nie zależało mi na tej konkretnej. Niech sobie ją bierze jeśli chce. Stwierdził w myślach i beznamiętnym ruchem oddał książkę Raionowi.
- Dlaczego ma mi się to opłacać? - Spytał równie pozbawionym emocji tonem. Szczerze wątpił, by mógł cokolwiek uzyskać, więc perspektywa takiej herbatki nie wydawała mu się zbyt kusząca.
336
Archiwum / Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
Anrin

Nieprzyjemne uczucie w głowie Anrina coraz bardziej się nasilało. Po jakimś czasie przeczucie, że ma z tym coś wspólnego wciąż obserwujące go oko urosło w nim niemal do granicy pewności.
Pewnie ma jakąś zdolność do mieszania ludziom w głowach ... Hipnoza? Telepatia? Zastanawiał się coraz mniej będąc w stanie skupić się na książkach.
Ahhh mam tego dość! Miałem wypocząć, a z każdą koleją spotkaną osobą czuje się coraz gorzej. Zirytowany w końcu chwycił jakiś kryminał (drugi typ książek, które w miarę lubił, o ile historia była dość ciekawa) i bez chwili zwłoki, nie odzywając się ani słowem opuścił bibliotekę, udając się w stronę swojego pokoju.
337
Archiwum / Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
Anrin

Komuś tutaj chyba przydałoby się trzecie ucho. Pomyślał Anrin marszcząc brwi.
-Jak już mówiłem, jestem Anrin.- Starał się mówić głośno i wyraźnie kładąc wyraźny nacisk na słowa "Jak już mówiłem". 
-I tak, przybyłem tu na turniej, o którym jak sam zauważyłeś nic mi nie wiadomo, a przynajmniej nic ponad kilka ogólników opisanych w liście z zaproszeniem. - Gdy skończył mówić ponownie odwrócił się w kierunku półek z książkami usiłując znaleźć wśród nich cokolwiek godnego uwagi.
338
Archiwum / Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
Anrin

Czując dotyk na ramieniu Anrin odwrócił się niemal natychmiast. Musiał przy tym znacznie podnieść głowę, zanim twarz Raiona całkowicie znalazła się w zasięgu jego wzroku. Nie planował zaczynać więcej rozmów, ale skoro już został zagadany.
-Jestem Anrin...- Odpowiedział tylko, pomijając kwestię ignorowania. Zresztą gdyby naprawdę był o to zły to chyba by się do mnie nie uśmiechał. Do tego pyta o książki ... Z tym może być problem, w końcu pomijając moją księgę zaklęć i Kronikę Gensokyo nie przeczytałem w zasadzie nic przez te parę miesięcy odkąd tu przybyłem. A wcześniej? Może i sporo, ale głównie fantastykę i co mam mu powiedzieć? Że czytałem książki o magii i youkai napisane przez ludzi, którzy w to nie wierzą dla ludzi, którzy w to nie wierzą? Swoja drogą czy w Gensokyo w ogóle są tego typu książki?
-... Jeszcze nie wypatrzyłem w tutejszych zbiorach nic godnego uwagi. - Dokończył po chwili wymijająco.
339
Archiwum / Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
Anrin

Anrina szczerze rozbawiło zachowanie wróżek, ale nie dawał tego po sobie poznać i nic już nie mówiąc dał się poprowadzić do biblioteki. Na miejscu spotkał naprawdę wysokiego osobnika z przypiętym trzecim okiem.
Nie wygląda to na rekwizyt, więc to pewnie jakiś youkai. Ocenił obserwując trzeci oko mężczyzny. W sumie to chyba czytałem o takich w Wiosce Ludzi ... Co to trzecie oko dawało? ... Widzenie w czterech wymiarach? ... Nie to chyba z jakiejś gry...  Swoją drogą na widok tego oka przechodzą mnie dreszcze. Ono w ogóle mruga? ... No nic, nieważne... Nie przyszedłem tu podziwiać innych uczestników. Zwłaszcza że i tak nie wygląda żeby któryś wiedział coś więcej o Igrzyskach. Po tych przemyśleniach odwrócił się od nieznajomego i zaczął wertować półki w poszukiwaniu jakiejś ciekawej książki.
340
Archiwum / Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
Anrin

-Hmm czy ja wiem ... No na pewno się odświeżyłem.- Odpowiedział wróżce, nie czując się specjalnie wypoczęty. - Ale nic straconego, mam cały dzień na odpoczynek. Najlepiej z jakąś dobrą książką. Ktoś wspominał, że mamy jakąś bibliotekę do dyspozycji, mogłybyście mnie tam zaprowadzić? -Spytał wróżki. -O i tak przy okazji, jestem Anrin, a wy? - Skierował pytanie do przydzielonych mu wróżek przyglądając się im dokładnie po raz pierwszy. Bądź co bądź mamy spędzić se sobą resztę dnia, warto by się zapoznać.
341
Archiwum / Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
Anrin

Anrin odwrócił się w wyjściu słysząc za sobą wołanie.
-Jestem Anrin z Lasu Magii. O zawodach wiem na pewno tylko tyle ile pisało w liście. Podejrzewam jednak, że szykują dla nas coś bardziej specjalnego niż zwykłe pojedynki. - Odpowiedział uśmiechając się do energicznej youkai najwyraźniej też biorącej udział w tym wydarzeniu.
-Więc życzmy sobie szczęścia pewnie nam się przyda.
342
Archiwum / Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
Anrin

Reakcja na jego słowa była ... Niespodziewana.
- Eee... Tak jest tu basen i to dość spory. Niestety jest zajęty, mężczyzna z którym się ... nie dogadaliśmy wciąż tam pływał jak wychodziłem. - Odpowiedział zgodnie z prawdą.
Swoją drogą ... Czy ona właśnie mi podziękowała, że się ubrałem? ... To znaczy, że już zostałem uznany za zboczeńca po którym można by się spodziewać, że niechętnie to zrobi w takim momencie? Westchnął lekko. Ciekawe co jeszcze mi się przytrafi zanim będę miał szansę zostać rozszarpanym na arenie.
- Jeśli to wszystko. To będę wychodził. - Skinął lekko głową na pożegnanie i udał się w stronę wyjścia. 
343
Archiwum / Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
Anrin

Anrin przez kilka sekund stał zszokowany obecnością małej youkai, po czym pobił swój życiowy rekord w ubieraniu się na czas. Jak ktoś tu teraz wejdzie pewnie zostanę okrzyknięty największym zboczeńcem w Gensokyo. Pomyślał z zażenowaniem.
Gdy już miał ubrane spodnie odpowiedział. - Eee ... Jakby to rzec ... Wyniknął tu mały spór w kwestii temperatury wody w basenie, ale już został zażegnany. Nie powinno być więcej hałasu.
344
Archiwum / Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
Anrin

-Bardzo możliwe.- Odparł niezmieszany, czując mimo wszystko niejaką satysfakcję. - Zobaczymy jutro. Tymczasem będę się już zbierał. Wodę mają tu trochę zbyt chłodną jak na mój gust. - Stwierdził z ironicznym uśmiechem, po czym ubrał się i wyszedł z łaźni.
 Czas zobaczyć, co udostępnili nam w tej bibliotece.
345
Archiwum / Odp: [Sesje] Offtop
IMO rozwiązanie całkiem w porządku (nie, nie dlatego że akurat wygrałem xd). Można ew. uzupełnić formułę o jakiś modyfikator związany z korzystnymi/niekorzystnymi warunkami jeśli takie akurat wystąpią.