Pokaż wiadomości
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Wiadomości - Smoku
46
Ożywię temat bo nurtuje mnie kilka kwestii. Na początek:
Czy częste przedstawienie, że Mokou podpala się swoimi atakami, ma jakieś źródło w kanonie?
Czy da się jakoś konkretnie zanalizować jakie efekty ale jej osobowości miało zamknięcie oka przez Koishi? Sądząc po klimacie jej spellcardów wydaje mi się że to pozbawiło jej jednej z Freudowskich części psychiki (może to być bzdura bo kojarzę tylko jakieś luźne informacje o Freudzie i jego pomysłach) i sprawiło, że jak określa THwiki "However, she also became much more carefree as a result, and didn't mind as much". Czyniłoby to z niej pogodnego, śmiesznego i ciekawskiego podróżnika o absurdalnie wysokim i nieużywanym powerlevelu, dla którego ludzki sposób myślenia to tylko ciekawostka na poziomie kształtów chmur albo pór roku. Z kolei dialogi z gry (dzięki, Małysz) pokazują, że kanoniczna Koishi może być bliższa tej z Heart-Throbbing Adventure i mocno grimdarkowa ("We'll decorate the entrance of the Palace of the Earth Spirits with your corpse!"- Koishi do Marisy).
1. obejrz moze jakieś video z Extra stage'a do IN.
2. Koishi nie ma osobowości, w którejś książce to napisane jest czarno na białym. Żyje podświadomoscia, więc technicznie rzecz biorąc jedzie na instynkcie. nie mysli i nie zastanawia się nad niczym.
47
Trouble reading?
Cytuję.
Cytuję.
Tak tylko zarzucam info: Na mangafoxie pojawił się w pełni przetłumaczony 5 chapter.
Na mangafoxie
48
Bardzo podoba mi się kreska. Wszystko jest w bardzo ładnej oprawie i "opakowaniu".
49
cycki = aprobuję.
Tak bardzo to. Z tym, ze ja jeszcze wiem o co chodzi.
Świetna postać, moja druga ulubiona. Jest interesująca, trochę jednak smuci mnie zawartość jaką sam wykopałem z kanonu o niej, bo nie brzmi zbyt dobrze... no, ale ma specyficzny urok, który mnie bardzo przyciąga. No i wiele wiele postaci wedle kanonu jest znacznie bardziej... hmm... grim dark, niż to sobie wyobrażam/ niż lubię.
50
Maluetar powinien się wypowiedzieć. ja się przejade na wszystko, na co tylko będe mógł i na co mi praca pozwoli.
51
Nie mam łądnych artów Eirin, podoba mi sie ten.
Wyobrażam sobie Eirin jako wysoką Panią, jakieś 1,75 m-1,8 m. Długie srebrzyste włosy, charakterystyczny spokój. Piersi D. Ten sexappeal.
Łuk tylko w walce, poza walką taka "pani doktor" character.
52
Zielone włosy upięte z boku w kucyk, łagodny wyraz twarzy, niebieska sukienka i "wróżkowe" skrzydła.
Co rozróżnia ją od innych wróżek to nieco więcej krągłości tu i ówdzie oraz ogólnie większa dojrzałość z wyglądu :P
Cycki. Tak, cycki. Nie duże, ale większe od innych wróżek.
W moich oczach własnie nie ma kucyka, ale raczej wygląda o drobinę dojrzalej od innych wróżek, ale nie jest inteligentniejsza.
Bardzo losowa postać.
53
Powyższy art jest ok
Raczej nie. Za ciemne włosy, za krótka sukienka, za biedny wyraz twarzy.
Moja wyobraźnia, nie dyskutuj, Cirnofagu xD Szanuję Twoje zdanie.
54
^ bardzo bardzo ładne, aprobuję
Ja wyobrażam sobie Cirno jako wesołą i jednocześnie psotliwa wróżkę, podobną trzem wróżkom z mang... Zresztą, na Cirno jest całkiem sporo materiału. Jesli chodzi o wygląd, tez nie ma zaskoczeń: bardzo niska dziewczynka (oczywiście postury jak dziecko). Powyższy art jest ok
Ja wyobrażam sobie Cirno jako wesołą i jednocześnie psotliwa wróżkę, podobną trzem wróżkom z mang... Zresztą, na Cirno jest całkiem sporo materiału. Jesli chodzi o wygląd, tez nie ma zaskoczeń: bardzo niska dziewczynka (oczywiście postury jak dziecko). Powyższy art jest ok
55
Wow. Chiyuri. Postać, na którą niemal nic w necie nie ma.
No, nic. Wyobrażam ją sobie jako płaską, niską dziewczynę. Zarozumiałą, pewną siebie, ale w obliczu porażki tchórzliwą. Taki trochę typowy sidekick głównego czarnego charakteru.
Arta brak.
No, nic. Wyobrażam ją sobie jako płaską, niską dziewczynę. Zarozumiałą, pewną siebie, ale w obliczu porażki tchórzliwą. Taki trochę typowy sidekick głównego czarnego charakteru.
Arta brak.
56
Orin to youkai, śmieszku xD
Ichirin ma niebieskie włosy w hopeless masquerade. w ufo miała fioletowe. Farba? Magia? nie wiem.
Ichirin ma niebieskie włosy w hopeless masquerade. w ufo miała fioletowe. Farba? Magia? nie wiem.
57
Spoiler (pokaż/ukryj)
Pewnie nie będę tutaj zbyt oryginalny, ale Chen wyobrażam sobie jako małą dziewczynę (własciwie dziewczynkę) o bardzo niewielkich piersiach (nie aż flat, ale niewiele jej brakuje).
Lubię wyobrażać ją sobie jak fandom ma w zwyczaju, czyli jako miłą, słodką, figlarną, niewinną, ale wiem,że kanonicznie może być całkiem groźna i niefajna dla ludzi...
58
Wiele postaci kojarzy mi się z cechami i emocjami, więc często opisuję też coś o charakterze.
Byakuren kojarzy mi się z bezpieczeństwem, opiekuńczością i mądrością.
Jest wysoka i kształtna, piersi duże D. Jest spokojna, zazwyczaj poważna.
Byakuren kojarzy mi się z bezpieczeństwem, opiekuńczością i mądrością.
Jest wysoka i kształtna, piersi duże D. Jest spokojna, zazwyczaj poważna.
Spoiler (pokaż/ukryj)
Spoiler (pokaż/ukryj)
Spoiler (pokaż/ukryj)
59
Spoiler (pokaż/ukryj)
Spoiler (pokaż/ukryj)
Spoiler (pokaż/ukryj)
Dla mnie Aya to symbol hiperaktywności, odwagi (tylko w pewnym sensie... wie kiedy uciekać), szybkości i wesołości nieprzerwanej przez absolutnie nic.
Jesli chodzi o wygląd, zawsze wyobrażałem ja sobie jako raczej nieco wysoką dziewczynę, dajmy na to, tak 1,7 m- 1,75m. Długie ładne nogi, piersi rozmiarów "średnich" (B, C. Bardziej w stronę C), ale już np większych od Alice troszeczkę. Wygląda wysportowanie i nie dba specjalnie o wygląd, mimo to pozostając ładną.
60
Koinucian, ale nie wkurwiaj ludzi. Wyobraźnia to wyobraźnia, nie depcz zdania innych, bo masz własne. naucz się dyskusję prowadzić. Warna 5% za to już wlepiam. Pisz dalej, ja bardzo chętnie dopierniczę więcej za takie zachowanie. I nie dyskutuj z ta decyzją.
Ok, ja mam całkiem złożone zdanie o Alice, już piszę. Myślałem, że ten thread jest dobry też na charakter, jak go sobie wyobrażamy, bo w Sądzie musieliśmy oceniac postacie, nie pisać jak je sobie wyobrażamy (chociaż i to można było robić, jak niektórzy robili).
Więc dla mnie Alice zawsze kojarzyła się z bardzo złożoną osobowością. Bardzo lubię tę postać, czesto zastanawiam się na jej temat.
Przede wszystkim Alice jest:
Prawdziwą oryginalną wojowniczą czarodziejką, serious style. Jest neutralną postacią z własnym zdaniem, która wyzywa do walki kogo chce i potrafi być ciekawym, trudnym wyzwaniem. Ma cały arsenał lalek, którym efektywnie i efektownie posługuje się w walce. Zna sie na tym.
Alice jest też:
Troskliwa dla swoich lalek. Nie traktuje ich wyłącznie jako narzędzi walki, ale zajmuje się nimi, dba o nie, pracuje nad nimi i jej dzieła bardzo ją cieszą. Przyjaźni się z Marisą o tyle na ile, tzn. nie ma żadnego wyssanego z palca dere, tsundere czy jakiejkolwiek potężnej emocjonalnej reakcji. Jest zwyczajne luźne przyjaźnienie się między magami. Alice jest poważniejsza od Marisy w znacznym stopniu.
Teraz nieco bardziej o wyglądzie.
Alice zawsze kojarzyła mi się jako całkiem seksowna dziewczyna, z ładnymi nogami, piersiami średniego rozmiaru (czyli bez szaleństw ani dfc).
W dużym skrócie to tyle. Niezwykła postać.
Ok, ja mam całkiem złożone zdanie o Alice, już piszę. Myślałem, że ten thread jest dobry też na charakter, jak go sobie wyobrażamy, bo w Sądzie musieliśmy oceniac postacie, nie pisać jak je sobie wyobrażamy (chociaż i to można było robić, jak niektórzy robili).
Więc dla mnie Alice zawsze kojarzyła się z bardzo złożoną osobowością. Bardzo lubię tę postać, czesto zastanawiam się na jej temat.
Przede wszystkim Alice jest:
Spoiler (pokaż/ukryj)
Prawdziwą oryginalną wojowniczą czarodziejką, serious style. Jest neutralną postacią z własnym zdaniem, która wyzywa do walki kogo chce i potrafi być ciekawym, trudnym wyzwaniem. Ma cały arsenał lalek, którym efektywnie i efektownie posługuje się w walce. Zna sie na tym.
Alice jest też:
Spoiler (pokaż/ukryj)
Troskliwa dla swoich lalek. Nie traktuje ich wyłącznie jako narzędzi walki, ale zajmuje się nimi, dba o nie, pracuje nad nimi i jej dzieła bardzo ją cieszą. Przyjaźni się z Marisą o tyle na ile, tzn. nie ma żadnego wyssanego z palca dere, tsundere czy jakiejkolwiek potężnej emocjonalnej reakcji. Jest zwyczajne luźne przyjaźnienie się między magami. Alice jest poważniejsza od Marisy w znacznym stopniu.
Teraz nieco bardziej o wyglądzie.
Spoiler (pokaż/ukryj)
Alice zawsze kojarzyła mi się jako całkiem seksowna dziewczyna, z ładnymi nogami, piersiami średniego rozmiaru (czyli bez szaleństw ani dfc).
W dużym skrócie to tyle. Niezwykła postać.