Szybkie pytanie.
Kto gra w jaką bijatykę z małymi dziewczynkami?
Naszła mnie chęć by się nauczyć grać w którąś część ale wole wiedzieć wpierw gdzie jest najwięcej graczy bo czasu mam tylko na jedną wersję.
@Edit
Właśnie ogarnąłem że powinienem napisać w innym dziale ale nie mogę skasować tematu.
Prośba o przeniesienie.
OPANUJ SWE KONIE KOLEGO, JAKIE SZYBKIE PYTANIE. Czy ty wiesz o co pytasz? Zdajesz sobie świadomość z tego jak ta gra niszczy istnienia ludzkie? Niby wszystko zajebiście o patrzcie są sobie dwie dziewczynki oh wow jakie śliczne ubranka i czapeczki mają WOLOLO SHIT GOT SERIOUS RUSZAJĄ SIĘ NAWET MAJĄ KOLOROWE KARTONIKI POZWALAJĄCE ROBIĆ KOLOROWE PIRUETY. Bzdura, tę grę się nienawidzi. Ta gra jest tylko po to żeby wyssać z ciebie resztki chęci, zmieszać je z błotem, przeżuć i wysrać. PEWNIE TECHNICZNIE I ESTETYCZNIE WYDAJE SIĘ ŻE DAJE FUN I JEST NA POZIOMIE.
NIC BARDZIEJ MYLNEGO. Masz sobie postać jest fajnie w dodatku to pokojówka potrafi zrobić za warudo ma własny pattern Jojo style, rzuca nożami lepiej niż pijany Lenin. Co mogło pójść źle?
OP, BROKEN AS FUCK, 2B IN UR ANUS YES PLS JESZCZE JAKIEŚ CROSSUPY NI Z DUPY NI Z PIETRUCHY "KOPNIJ POWIETRZE PRZECIWNIK DOSTAŁ Z PANTOFLA PO RYJU JA MHM." Killing doll/square, to trzeba być serio popierdolonym żeby po tylu patchach nadal na to pozwalać. PEWNIE UŻYJE 3CARD, DOŚWIADCZONY PRZECIWNIK RAZ/DWA ŹLE ZABLOKUJE TO ORBY ZŁAMANE, NAWET NIE WSPOMINAM O PODSKOCZENIU BO 3A I W JEDNYM STRINGU JUŻ 3000DMG.
Ale to jeszcze nic.
To dopiero zapowiedź.
Z reguły, im mniejszy koszt użycia i wartość wymagana za effort czegoś, to powinno być mniej wydajne i efektowne niż droższe wersje prawda? Przynajmniej w gierkach, pochwy małych dzieci to wyjątek.
NIE BO PRZECIEŻ SPELLCARD KOSZTUJĄCY DWA KARTONIKI (JEZUS MARIA ZA DWA TO NAWET NA LALKI NIE STARCZY JAKIEŚ HANGEKI I WEATHERSWORD) JEST ZABÓJCZY JEŚLI PRZECIWNIKOWI BRAKUJE CHOCIAŻ
JEDNEGO ORBA, JESZCZE SIĘ DRANIU WYCWAŃ I ZRÓB 623C GREJZUJĄCE NA CZYJEŚ 66 DALEJ,
PRZESTANIESZ MIEĆ ZNAJOMYCH OD RAZU, LUDZIE BĘDĄ CIĘ NIENAWIDZIEĆ. Wszystko dlatego że pomyślałeś że co może taka mała fajna pokojówka z nożykami. To nawet nie jej wina, Iku j.2a, hitbox z dupy patyka Reimu w j.5a, OKUU 3A, reversalowy 623 alt Tenshi (Choć prawda, recovery balansuje), ŁOKIEĆ JUMU MAJĄCY WIĘKSZY ZASIĘG NIŻ CHIŃSKI MIECZYK, Reisenowskie B, stringi Komachi. Ta cała gra to jeden wielki luckfest.
Czy to koniec? Czy małe dziewczynki w śmiesznych czapkach mogą być aż tak niezbalansowane i oszukańcze?
Jest jeszcze jedna postać która zasługuje odrębnie na uwagę.
Pierdolony wampirek, to po pokojówce ewenement w skali skurwysyństwa designu i zaprojektowania postaci w bijatyce. PO CO SIĘ MĘCZYĆ Z TAKTYKĄ JAK MOŻNA SPAMOWAĆ STANDARDOWYM 214B/C, SKAKAĆ JAK SZALONY WALĄC j.2a I MIEĆ ŚWIADOMOŚĆ ŻE PRZY PARU PROSTYCH STRINGACH BĘDZIESZ ZAWSZE SZYBSZY, JUŻ MI SIĘ PORANNY VIFON ZWRACA JAK POMYŚLĘ JESZCZE ŻE OD PIERWSZEGO LVLU JEJ 623 JEST REVERSALEM. Zawsze szybsza, zawsze wredniejsza, zawsze śliczna. Tę grę w skali innowacji na pewnym poziomie ratuje tylko system pogody. Pogoda, wyobraź sobie, jest ładnie, leżysz sobie na hamaku wśród zieleni, pluskających źródełek i wachluje cię mała urocza dziewczynka z długim blond warkoczem. NAGLE JEB TAJFUN OLABOGA UCIEKAJCIE BO TERAZ JAK DOSTANIESZ Z BUTA PO RYJU TO ROBISZ SIĘ TAK TWARDY ŻE NAWET SIĘ O MILIMETR NIE ODSUWASZ OCH OK MINĘŁA MINUTA JUŻ SŁONECZKO WYSZŁO SPOKO XDXDXD. Względna losowość systemu pogody świetnie za każdym razem odświeża przyjemność z walk, to na duży plus dla Tasofro.
Tak jak cienka granica dzieli od miłości i nienawiści, tak samo mam ambiwalentne uczucia względem tego oszukańczego tworu jakim jest 2hu 12.3 Hisoutensoku, z jednej strony uwielbiam system i postacie że nawet po latach wytatuowałem sobie pieczęć waifu z ekranu wyboru, a z drugiej jak sobie przypominam jakie błędy i jak działają hitboxy w tej grze budzi we mnie czystą nienawiść z zmarnowane over 4 lata ciągłego nakurwiania dzień w dzień.
Chętnie strzelę parę partyjek.