Pokaż wiadomości
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Wiadomości - Kosiek
346
Dobra, poruszając temat, bo stoi jak stuletnia lokomotywa na zajezdni.
Jeśli idzie o Wioskę Ludzi, na tyle na ile była zaprezentowana w mangach (z których kadry widziałem chyba tylko na THWiki), wydaje mi się, że jednak liczba mieszkańców przekracza 400 osób. Może być to znaczna przesada z mojej strony, a i to obstawiam tylko i wyłącznie na podstawie kilku kadrów z budynkami, których raczej spodziewałbym się po miasteczku, niż wsi.
Jeśli idzie o Wioskę Ludzi, na tyle na ile była zaprezentowana w mangach (z których kadry widziałem chyba tylko na THWiki), wydaje mi się, że jednak liczba mieszkańców przekracza 400 osób. Może być to znaczna przesada z mojej strony, a i to obstawiam tylko i wyłącznie na podstawie kilku kadrów z budynkami, których raczej spodziewałbym się po miasteczku, niż wsi.
347
River Mist. Nie ma bardziej wkurwiającej pogody, a co miało zostać powiedziane, to już przedmówcy mi z ust wyjęli.
Drugie miejsce bezapelacyjnie, trzyma Scorching Sun. Dobrze się kombi z niektórymi spellcardami, ale poza tym strasznie rozp*dala mobilność na polu walki (jak dziwnie to nie brzmi z mojej strony, gdy mainuje się Utsuho)
Drugie miejsce bezapelacyjnie, trzyma Scorching Sun. Dobrze się kombi z niektórymi spellcardami, ale poza tym strasznie rozp*dala mobilność na polu walki (jak dziwnie to nie brzmi z mojej strony, gdy mainuje się Utsuho)
348
Official Touhou.pl Hisoutensoku League
Edycja Druga
Jak widziałem, już rozgrywały się tutaj rozgrywki lokalnej ligi 12.3. Pomysł fajny, szkoda że upadł. Ergo, trzeba przywrócić sprawę do dawnej świetności.
Ze spraw organizacyjnych, zasady pozostaną bez zmian, trzymamy się zasady Best of Three:A strona przegrana potwierdza wyniki, jak miało to mieć miejsce w S3 oryginalnego OTHL. Dzięki Ignacy.
Tytułem dat, wstępnie proponuję coś takiego:
Zapisywać można się od godziny 1700 dnia 03.06.2012 do godziny 0000 dnia 30.06.2012 w tym temacie, bądź priv.
Rozgrywki ligowe natomiast zaczną się dnia 11.07.2012 i potrwają do 02.08.2012.
Wersja UNL z jakiej korzystamy to 1.10a
W gestii przypomnienia o co chodzi: http://www.touhou.pl/4um/index.php?topic=509.0
Lista graczy:
1. Kosiek
2. Raion
3. Ectopia
4. Critz
5. Tora
6. Piscilla
7. Meduz
8. Fenek Alfa
⑨. Ignacy Przybylski
10. Wercik
11. MixBeton
12. JCD
13. Koniucian
14. Hunter
Odnośnie osób, które będą migać się od walk, po zapisaniu się: wściekły chomik będzie ich nap*dalał kalafiorem. Poza tym dostaną karniaki. Po jednym za każdego gracza z jakim mignęli się od walki, jeśli nie rozegrają żadnej. Jeśli rozegrają jedną na odczepnego, dop*doli się po dwa.
Słowo na koniec: mimo słowa "oficjalna" w nazwie, jest to liga raczej lokalna i nawet z okazji kiepskich wyników nikt nie zrobi Wam z tyłka wentylatora. A punkty są dlatego, bo przeważnie jesteśmy za starzy na dostawanie gwiazdeczek i słoneczek :P
Edycja Druga
Jak widziałem, już rozgrywały się tutaj rozgrywki lokalnej ligi 12.3. Pomysł fajny, szkoda że upadł. Ergo, trzeba przywrócić sprawę do dawnej świetności.
Ze spraw organizacyjnych, zasady pozostaną bez zmian, trzymamy się zasady Best of Three:
Cytat: "Phor Cillic"
czyli (przy hierarchii mecz -> starcie -> runda) gramy do dwóch wygranych starć. Za każde wygrane starcie otrzymuje się 1 punkt. W wypadku remisów w tabeli będzie się liczyć bilans rund (rundy wygrane-rundy przegrane).
Tytułem dat, wstępnie proponuję coś takiego:
Zapisywać można się od godziny 1700 dnia 03.06.2012 do godziny 0000 dnia 30.06.2012 w tym temacie, bądź priv.
Rozgrywki ligowe natomiast zaczną się dnia 11.07.2012 i potrwają do 02.08.2012.
Wersja UNL z jakiej korzystamy to 1.10a
W gestii przypomnienia o co chodzi: http://www.touhou.pl/4um/index.php?topic=509.0
Lista graczy:
1. Kosiek
2. Raion
3. Ectopia
4. Critz
5. Tora
6. Piscilla
7. Meduz
8. Fenek Alfa
⑨. Ignacy Przybylski
10. Wercik
11. MixBeton
12. JCD
13. Koniucian
14. Hunter
Odnośnie osób, które będą migać się od walk, po zapisaniu się: wściekły chomik będzie ich nap*dalał kalafiorem. Poza tym dostaną karniaki. Po jednym za każdego gracza z jakim mignęli się od walki, jeśli nie rozegrają żadnej. Jeśli rozegrają jedną na odczepnego, dop*doli się po dwa.
Słowo na koniec: mimo słowa "oficjalna" w nazwie, jest to liga raczej lokalna i nawet z okazji kiepskich wyników nikt nie zrobi Wam z tyłka wentylatora. A punkty są dlatego, bo przeważnie jesteśmy za starzy na dostawanie gwiazdeczek i słoneczek :P
349
Dobra, ktoś chce coś jeszcze do Makai dodać, zwrócić na coś uwagę, czy tymczasowo zostawiamy i przechodzimy do kolejnego elementu słabo opisanego?
350
Jestem zapalonym zwolennikiem MokouXKeine. Pod każdym względem na miejscu, bardziej niż wiele innych, dziwniejszych ustawień. Przyjemnie się na nie patrzy, wyniknięcie czegoś więcej też jest jak najbardziej uzasadnione no i obie panie się ładnie uzupełniają - Mokou ze swoim porywczym, ognistym temperamentem jest uspokajana, czasami wręcz kierowana przez spokojniejszą, rozważną Keine-sensei.
Drugi pairing, który uwielbiam, to RanxChen, ale tu nie mam co dopowiadać, bo już wszystko co najważniejsze powiedziałeś Critz xD
Drugi pairing, który uwielbiam, to RanxChen, ale tu nie mam co dopowiadać, bo już wszystko co najważniejsze powiedziałeś Critz xD
351
A ja nie będę wlepiał artów, tylko powiem, że mi najbardziej odpowiada Utsuho - ze swoimi długimi kruczoczarnymi włosami, prostą długą spódnicą (zamienną na mini) i fanonowym przedstawieniem w pończoszkach z zamiennikiem betonowego bucika na nogawicę płytową z butem.
Drugie miejsce twardo trzyma Sakuya. Prosty, skromny strój pokojówki, cicha z charakteru i srebrne włosy za młodu (co do tego mogą być małe nieścisłości - czepta się tramwaja xD), czegóż więcej chcieć?
Mocne trzecie miejsce mają Meiling i Orin za rudość i fajną, prostą estetykę stroju (nawet kanonicznie).
Czwartą pozycję trzyma Byakuren, bo jak tu nie lubić osoby, która raz, że wygląda, a dwa, posiada niesamowitą wiedzę? MILF ftw.
Drugie miejsce twardo trzyma Sakuya. Prosty, skromny strój pokojówki, cicha z charakteru i srebrne włosy za młodu (co do tego mogą być małe nieścisłości - czepta się tramwaja xD), czegóż więcej chcieć?
Mocne trzecie miejsce mają Meiling i Orin za rudość i fajną, prostą estetykę stroju (nawet kanonicznie).
Czwartą pozycję trzyma Byakuren, bo jak tu nie lubić osoby, która raz, że wygląda, a dwa, posiada niesamowitą wiedzę? MILF ftw.
352
Wampiry przez ZUNa zostały określone jako "diabły", ale nie została określona różnica między "diabłem" a "demonem".
Edit:
Hm, faktycznie. Krater jest i wygląda jak wrzód na powierzchni planety z miastem w środku. I szczerze mówiąc pewnie się ciągnie diabli wiedzą ile w stronę zachodzącego słońca. Ponadto z opisu Yukarin wynika, to faktycznie na robotę Technokracji rodem z WoDa...
Edit:
Hm, faktycznie. Krater jest i wygląda jak wrzód na powierzchni planety z miastem w środku. I szczerze mówiąc pewnie się ciągnie diabli wiedzą ile w stronę zachodzącego słońca. Ponadto z opisu Yukarin wynika, to faktycznie na robotę Technokracji rodem z WoDa...
353
Nie wyglądają, bo i nie muszą. Sukkub z Pathfindera miał jedynie posłużyć za kontrast wobec drugiej istoty. I klasyczne znaczenie słowa "demon" zależy od perspektywy z jakiej chce się je badać. Nie zależy mi na europeizowaniu na siłę, ani na przesadnym trzymaniu się konwencji ZUNa, a raczej na ustaleniu, choćby lokalnie, pewnych pierdół z fluffu Genso.
Wracając do miast w OW, możesz rzucić obrazkiem, lub chapterem w którym się pojawiło? Bo osobiście nie przypominam sobie, by było tak zlokalizowane.
Wracając do miast w OW, możesz rzucić obrazkiem, lub chapterem w którym się pojawiło? Bo osobiście nie przypominam sobie, by było tak zlokalizowane.
354
Technicznie Yachu, mieszkańcy Makai zostali stworzeni przez zupełnie inne siły niż ludzie. I nikt nie powiedział, że owe siły musiały być przy zdrowych zmysłach na nasze standardy (ewentualnie uznały, że ludzie w swojej niezmienności są nudni - Shinki to bóg i to potężny, nawet jak na standardy Genso i realiów ZUNa). Fakt faktem - moje zdanie w tym kierunku może być mocno kierunkowane przez systemy pokroju Pathfinder, stąd uważam za całkowicie dopuszczalne i na miejscu, żeby mieszkańcy dużych ośrodków cywilizacyjnych wyglądali na przykład tak:
A osobnicy będący bliżej, z nazwijmy to "wewnętrzną bestią" mogą prezentować się tak:
Tak obie istoty to demony, ale dwa różne gatunki.
Jak przeginam, to mnie przystopuj Mayuki xD
Natomiast świat zewnętrzny - Twoja teoria może być równie chybiona, co bezbłędna. Osobiście raczej bym skłaniał się ku teorii degradacji środowiska, rozwoju technologii, przesadnej urbanizacji, gospodarki rabunkowej, przeludnieniu i masie innych rzeczy które powinny być albo ściśle kontrolowane przez człowieka, albo człowiek powinien być za mądry by to robić.
Przyznam szczerze, nie byłbym zaskoczony, gdyby miasta w OW wyglądały jak te z "Judge Dredd", lub "Cyberpunk 2020", aczkolwiek jedyna aglomeracja pokazana kanonicznie (w Strange and Bright Nature Deity, lub Oriental Sacred Place, nie pamiętam której konkretnie) była, przynajmniej z zewnątrz, dość odległa od tych wizji a bliższa temu, co znamy zza okna...
Spoiler (pokaż/ukryj)
Spoiler (pokaż/ukryj)
Jak przeginam, to mnie przystopuj Mayuki xD
Natomiast świat zewnętrzny - Twoja teoria może być równie chybiona, co bezbłędna. Osobiście raczej bym skłaniał się ku teorii degradacji środowiska, rozwoju technologii, przesadnej urbanizacji, gospodarki rabunkowej, przeludnieniu i masie innych rzeczy które powinny być albo ściśle kontrolowane przez człowieka, albo człowiek powinien być za mądry by to robić.
Przyznam szczerze, nie byłbym zaskoczony, gdyby miasta w OW wyglądały jak te z "Judge Dredd", lub "Cyberpunk 2020", aczkolwiek jedyna aglomeracja pokazana kanonicznie (w Strange and Bright Nature Deity, lub Oriental Sacred Place, nie pamiętam której konkretnie) była, przynajmniej z zewnątrz, dość odległa od tych wizji a bliższa temu, co znamy zza okna...
355
Może nie perfekcyjnym, ale dobrym. Wracając jeszcze raz do sprawy, bo się nie zrozumieliśmy Mayuki.
W opisie mieszkańców Makai chodziło mi o podkreślenie tego, że im dalej od terenów "ucywilizowanych", tym ciężej sklasyfikować demony jako istoty rozumne w naszym, ludzkim, mniemaniu. Nie są głupie, ale nie można powiedzieć, by dało się z nimi dogadać (bo faktycznie mogą nie być w stanie wydać z siebie głosu, albo uważają, przeważnie słusznie, że z żarciem nie ma o czym gadać) - coś jak velociraptory z Jurassic Park. I podążając tym tropem, łatwo też znaleźć analogię do dużych drapieżców, którzy z natury są samotnikami posiadającymi znaczne tereny łowieckie, gdzie w zasadzie nic nie jest bezpieczne.
Dobra, to też można odnieść do youkai i reszty ferajny z Gensokyo, ale nadal będą to istoty "znane", których działanie da się przewidzieć w mniejszym, lub większym stopniu.
W opisie mieszkańców Makai chodziło mi o podkreślenie tego, że im dalej od terenów "ucywilizowanych", tym ciężej sklasyfikować demony jako istoty rozumne w naszym, ludzkim, mniemaniu. Nie są głupie, ale nie można powiedzieć, by dało się z nimi dogadać (bo faktycznie mogą nie być w stanie wydać z siebie głosu, albo uważają, przeważnie słusznie, że z żarciem nie ma o czym gadać) - coś jak velociraptory z Jurassic Park. I podążając tym tropem, łatwo też znaleźć analogię do dużych drapieżców, którzy z natury są samotnikami posiadającymi znaczne tereny łowieckie, gdzie w zasadzie nic nie jest bezpieczne.
Dobra, to też można odnieść do youkai i reszty ferajny z Gensokyo, ale nadal będą to istoty "znane", których działanie da się przewidzieć w mniejszym, lub większym stopniu.
356
Dobra, powiedzmy, że rozumiem o co Ci chodzi. W swoją wizję wierzę, bo nikt nie przedstawił lepszej, adekwatniejszej do krainy, która każdym swoim metrem kwadratowym mówi "przetrwają najsilniejsi". Jedyne co zrobiłeś, to kilka ścian tekstu próbujących mnie utwierdzić w przekonaniu, że nie tyle nie mam racji, co robię coś niepotrzebnego w sposób okrężny i bezowocny.
Do me a favour and stay on topic.
Do me a favour and stay on topic.
357
Hm. I po wróceniu do punktu wyjścia znów się z Tobą nie zgadzam - fakt faktem powtarzalność, oczywistość ect. nie mniej mam wrażenie, że nadal odcinasz istoty od świata. Ponieważ z mieszkańcami Makai chodzi mi o to samo, co widzimy w Genso - doprecyzowanie, choćby na bazie domysłów, aspektu ekologicznego i socjalnego danego planu. Poza tym, z tego co się orientuję, bycie "wolnym strzelcem" z charakteru, to co innego jak "organizm samotniczy, łączący się w pary w okresie godowym" - a do podobnego image niektórych mieszkańców Makai zmierzałem w swojej wypowiedzi.
358
In fury of nuclear flames there is only victory.
Przyznając się bez bicia, uwielbiam prostotę (wręcz Prostackość) spelli Utsuho. Dobitnie pokazuje w jak wielkiej pogardzie dziewczyna ma strategię i taktykę, będąc święcie przekonaną, że solidne "bum" załatwia sprawę. I przeważnie się nie myli.
Przyznając się bez bicia, uwielbiam prostotę (wręcz Prostackość) spelli Utsuho. Dobitnie pokazuje w jak wielkiej pogardzie dziewczyna ma strategię i taktykę, będąc święcie przekonaną, że solidne "bum" załatwia sprawę. I przeważnie się nie myli.
359
Mayuki, nikt nie powiedział że wszystko musi być piękne, oryginalnie i niepowtarzalne. Ku takiej, a nie innej wizji skłania mnie ending Marisy z UFO - wróciła ze świata demonów z pamiątkami i lokalnymi przekąskami. No ale skoro nie okazujesz swojej aprobaty, może zobaczymy jakiś konkret z Twojej strony odnośnie Makai? Jak Twoim zdaniem prezentują się tamtejsi mieszkańcy? Czemu, poza całkowicie przypadkową analogią do przebiegu gry, taka wizja demonów Ci nie odpowiada?
360
Jakieś pojęcie o terenie (najpowszechniejszym) jest. Teraz co z mieszkańcami? Jak wiadomo, w świecie ZUNa są pewne nieścisłości na linii gry-książki, dlatego rodzi mi się pytanie: jakie są demony?
Szczerze powiedziawszy, biorąc pod uwagę jak się sprawy mają w T. obstawiałbym zasadę "im głębiej w las, tym więcej drzew. I wściekłych niedźwiedzi". Demony to istoty łatwo adaptujące się do nowych warunków. Te żyjące w pobliżu bramy (well, wątpię by Statek Palakin umiał skakać między planami) do Makai, ruin zamku Shinki są przeważnie humanoidalne. Organizują się w społeczności różnych rozmiarów, zazwyczaj funkcjonujące prężnie i wydajnie. Im dalej od określonych wcześniej punktów, tym kraina staje się dziksza i bardziej niebezpieczna. Czarty przyjmują formy coraz bardziej zbliżone do "monstrów z najgorszych koszmarów". Nadal tworzą społeczności, ale są to raczej plemiona i klany, a dotyczy to tylko tych mniejszych gabarytem. Większe są samotnikami, superdrapieżcami, polującymi w półmroku Makai rozjaśnianym jedynie słabym blaskiem dwóch słońc. Największy błąd jaki można przy nich popełnić, to uznać za głupie bestie - na pewno będzie twoim ostatnim.
Powyższe jest jedynie subiektywną wizją autora postu.
Szczerze powiedziawszy, biorąc pod uwagę jak się sprawy mają w T. obstawiałbym zasadę "im głębiej w las, tym więcej drzew. I wściekłych niedźwiedzi". Demony to istoty łatwo adaptujące się do nowych warunków. Te żyjące w pobliżu bramy (well, wątpię by Statek Palakin umiał skakać między planami) do Makai, ruin zamku Shinki są przeważnie humanoidalne. Organizują się w społeczności różnych rozmiarów, zazwyczaj funkcjonujące prężnie i wydajnie. Im dalej od określonych wcześniej punktów, tym kraina staje się dziksza i bardziej niebezpieczna. Czarty przyjmują formy coraz bardziej zbliżone do "monstrów z najgorszych koszmarów". Nadal tworzą społeczności, ale są to raczej plemiona i klany, a dotyczy to tylko tych mniejszych gabarytem. Większe są samotnikami, superdrapieżcami, polującymi w półmroku Makai rozjaśnianym jedynie słabym blaskiem dwóch słońc. Największy błąd jaki można przy nich popełnić, to uznać za głupie bestie - na pewno będzie twoim ostatnim.
Powyższe jest jedynie subiektywną wizją autora postu.