Koinucian, ale nie wkurwiaj ludzi. Wyobraźnia to wyobraźnia, nie depcz zdania innych, bo masz własne. naucz się dyskusję prowadzić. Warna 5% za to już wlepiam. Pisz dalej, ja bardzo chętnie dopierniczę więcej za takie zachowanie. I nie dyskutuj z ta decyzją.
Ok, ja mam całkiem złożone zdanie o Alice, już piszę. Myślałem, że ten thread jest dobry też na charakter, jak go sobie wyobrażamy, bo w Sądzie musieliśmy oceniac postacie, nie pisać jak je sobie wyobrażamy (chociaż i to można było robić, jak niektórzy robili).
Więc dla mnie Alice zawsze kojarzyła się z bardzo złożoną osobowością. Bardzo lubię tę postać, czesto zastanawiam się na jej temat.
Przede wszystkim Alice jest:
Prawdziwą oryginalną wojowniczą czarodziejką, serious style. Jest neutralną postacią z własnym zdaniem, która wyzywa do walki kogo chce i potrafi być ciekawym, trudnym wyzwaniem. Ma cały arsenał lalek, którym efektywnie i efektownie posługuje się w walce. Zna sie na tym.
Alice jest też:
Troskliwa dla swoich lalek. Nie traktuje ich wyłącznie jako narzędzi walki, ale zajmuje się nimi, dba o nie, pracuje nad nimi i jej dzieła bardzo ją cieszą. Przyjaźni się z Marisą o tyle na ile, tzn. nie ma żadnego wyssanego z palca dere, tsundere czy jakiejkolwiek potężnej emocjonalnej reakcji. Jest zwyczajne luźne przyjaźnienie się między magami. Alice jest poważniejsza od Marisy w znacznym stopniu.
Teraz nieco bardziej o wyglądzie.
Alice zawsze kojarzyła mi się jako całkiem seksowna dziewczyna, z ładnymi nogami, piersiami średniego rozmiaru (czyli bez szaleństw ani dfc).
W dużym skrócie to tyle. Niezwykła postać.