Wielkimi krokami zbliża się premiera kolejnej części najbardziej znanego fanowskiego anime osadzonego w uniwersum Touhou.
Głównym wątkiem najnowszego Memories of Phantasm będzie próba okiełznania gigantycznego potwora znanego jako "Hisoutensoku" przez naszą ulubioną lodową wróżkę Cirno!
Premiera odcinka przewidziana jest na 22 maja.
Touhou Fantasy Kaleidoscope ~The Memories of Phantasm~ hisotensoku PV

Ja tam nie wiem, czy odcinek Cirnocentryczny będzie aż tak fajną rzeczą. Mnie najbardziej interesuje sam Hisotensoku.
Jak to spaprają, to walnę ich PSI-Ballem tak że zwymiotują.

Odcinek z jap napisami, bez dubbingu poniżej
【東方】幻想万華鏡　第７話・巨大妖怪伝説の章【二次創作アニメ】
Może gdzie jest lepsza już, ale to akurat wpadło mi właśnie w subskybcjach :)

Szkoda, że nie ma wersji z angielskimi napisami :(

jeszcze będzie, cierpliwości...

Będzie wersja i z napisami, i z głosem

lekki offtop, ale twój avatar jest z Hakurei-sou?

@adzi
Bystre oko. Własnym printscreenem na nico video złapałem!

Voiced + english subs.

Byłem zły że najgorszy route, ale w sumie wyszedł żaden route - adaptacją się tego nie da nazwać, bo focus jest na Fanon-chan i jej narzekaniu na Cirno, a do właściwego plotu Hisoutensoku są jeno nawiązania.. Szkoda więc że wcześniej nie zabrali się za 12.3, bo Manpuku umie w ten luźniejszy klimat. W sumie uśmiechnąłem się mimo wszystko na wielkich robotach Sanae, Shou-chan mofumofu do pagody, groźnej Okuu, ganiącej ją Suwako oraz przez remiks Dichromatic Lotus Butterfly i dobrze zrobioną Alice.
Najgorsze w tym odcinku więc to brak jakiejkolwiek sakugi i choreografii walki oraz czysty zmarnowany potencjał.

Jeśli mam oceniać według standardów pierwszego odcinka, to ten dostaje mocne 2/10. Ale widać że to nie miał być pełnokrwisty odcinek i że lecą już tylko rozpędem marki.
Dobrze że Hifuu Club może zacząć powoli przejmować rolę.

Jeżeli jedynym momentem który naprawdę mnie rozbawił była Sanae podniesiona wielkim robotem to coś poszło źle.
Widziałem fajniejsze Shorty w MMD, tak ciężko dodać nieco śmiesznych żartów? Ja liczyłem na walki i pakowanie się w kłopoty przez Cirno.
Czuję się mocno zawiedziony.
2/9 za fabułę.

Byłem zły że najgorszy route, ale w sumie wyszedł żaden route - adaptacją się tego nie da nazwać, bo focus jest na Fanon

Cieszyłem się, że wybrali najlepszy route, ale wyszedł fanon.

powiem tyle:

przynajmniej zabiłem to 10 minut z hakiem.

Ta "seiyuu" musi naprawdę podbić poziom. Podobnie jak zresztą twórcy... to skakanie w tę i z powrotem jest zbyt chaotyczne.