Przejdź do głównej treści

Aktualności

  • Atak spam-botów... i po co...
    W razie problemów w rejestracji prosimy i info na IRC.
  • Rejestracja tymczasowo włączona (prosimy także o kontakt na IRC) ...

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Wiadomości - Archi

46
Archiwum / Odp: [2.3] Starcie ze śmiercią
Forgus postanowił poczekać, aż Patchouli skończy odpowiadać Astrophelowi oraz Damsowi. Po czym uprzejmie się do niej zwrócił kłaniając w pas.
Będę rad jeśli dane mi będzie dalsze zbieranie wiedzy. Uważam, że jako Osoba o wyższej Wiedzy jest Panienka w lepszej pozycji do oceny, co aktualnie najlepiej się dla mnie nadaje. Jeśli zaś chodzi o czysto materialne zapotrzebowania, byłbym wdzięczny z udostępnienia map geologicznych tej krainy i lokacji pierwiastków w niej, lub kilku czystych kryształów Boru, Arsenu, Fosforu oraz Galu.
47
Archiwum / Odp: [2.3] Starcie ze śmiercią
It's a Trap! - Forgus przez chwilę pomyślał, że teraz popełnił poważny błąd. Zginie w przestrzeni międzygwiezdnej. Ale czujniki milczały. Wszystko zdawało się być w normie poza obrazami których doświadczał. Zaprawdę niezwykłe i ciekawe było to zjawisko. Niektóre miejsca wydały mu się nawet znajome. Prorok był zawiedziony, że tak ciekawe zjawisko, tak szybko się skończyło.

Gdy znaleźli się na powrót w Bibliotece, a Dams odzyskał przytomność mechadendryty rozluźniły uścisk i postawiły handlarza na podłodze. Następnie Forgus odwrócił się w stronę Patchouli.

ZMIANA SŁOWNIKA ---Słownik Dyplomatyczny--- Stan Aktywny

Najmocniej przepraszam za słowa Pana Astrophela. Nigdy nie mieliśmy okazji podróżować w doświadczony przed chwilą sposób, więc jest delikatnie skołowany. Panienka Miko była na tyle miła, iż nie tylko zgodziła się przybyć, ale i przetransportowała nas tu razem z sobą. - tutaj Forgus wskazał otwartą dłonią w kierunku Damsa - Handlarz doznał uszczerbku na zdrowiu w związku z przegrzaniem oraz spopieleniem jego czupryny. Ale jego stan wygląda na stabilny.
48
Archiwum / Odp: [2.3] Starcie ze śmiercią
Forgus usłyszawszy słowa Astrophela jedynie skinął głową. Mechamacki oplotły ciało Damnsa i przytrzymały przy plecach Magosa - wyglądało to niczym ludzki plecak.
-Dams konieczny, Panienka Patchouli nie sugerowała rozbicia zespołu.

Następnie Forgus stanął po prawej stronie Miko. Lampa jak i reszta broni została już schowana na miejsce.
49
Archiwum / Odp: [2.3] Starcie ze śmiercią
Kiedy Miko stwierdziła, że Dams ginie Forgus przesunął go zza swoich pleców przed siebie. I odpowiedział Miko.

-Umiera. Śmierć określenie nieprecyzyjne. Utrata homeostazy ciała organicznego, na skutek utraty płynów. - Forgus widząc zachowanie Astrophela ustawilł się plecami do słońca by nie świeciło ono bezpośrednio na Damsa i jednej macki wysunął się malutki o dwu centymetrowej średnicy wiatraczek, z wizerunkiem chibi-loga kultu. który cicho brzęcząc zaczął chłodzić głowę Damsa, delikatną bryzą. Jako że to pustynia, to i bryza była nie najchłodniejsza, ale lepsze to niż stojące powietrze.
50
Archiwum / Odp: [2.3] Starcie ze śmiercią
Brak widocznych zagrożeń. Wskazana czujność. - zakomunikował układ scalony w głowie Forgusa. Magos wylądował zaraz za Magiem. Przełożył Damsa z Macek do Mecharamienia.

-Uruchamiam georadar - Forgus przyłożył ręce do ziemi, jedna z jego rąk wysyłała dźwięki druga je odbierała, jeśli fala odbije się od jakiejś przeszkody wróci wcześniej, i będzie interferować. Co da informacje o kształcie i położeniu obiektu. - Niska wydajność. Wymagany kwadrans na skan 5 m^2
Forgus przemieszczał się na klęczkach skanując przestrzeń pod piaskiem, uprzednio schowawszy grimuar w połach płaszcza, Astrophel mógł kątem oka zobaczyć Cyber Mantle stanowiący dolną część jego tułowia.
-Jeśli brak śladu Miko w ciągu kwadrans. Sugerowany powrót. Logika Miko nieelegancka, wiele czynników upośledza komunikację. Problem z wymianą. Procesy maszynowe złożone, dokładne, przyczynowo-skutkowe. Niekompatybilne z Taoizm.
51
Archiwum / Odp: [2.3] Starcie ze śmiercią
Nie trzeba było mu dwa razy powtarzać. Teraz nie istotna była analiza, istotne było działanie. Trzy macki wystrzeliły w kierunku szybko lecącego w jego stronę Damsa. Prorok starał się go złapać i możliwie nie uszkodzić...choć priorytetem była Wiedza zawarta w grimuarze i stan tejże książki. Na kolejne słowa Astrophela lampa rozjarzyła się ponownie zielonym blaskiem. Jeśli głowa Damsa dalej płonie, Forgus stara się ugasić ja zakrywając płaszczyznę włosów mechanicznym ramieniem. 
52
Archiwum / Odp: [2.3] Starcie ze śmiercią
Plan asymilacji pocisków zakończony niepowodzeniem

Kiedy Astrophel złapał Forgusa, ten uruchomił ponownie wyrzut jonów aby odciążyć Astrophela. Działało to podobnie do kierownicy z wspomaganiem. Podczas manewru mechanika Forgusa cały czas namierzała Komachi strzelając seriami plazmy. W całości wystrzeliwując  dziewięć pocisków.

Pozostało 29/40 ładunków plazmy, brak zapasowych baterii... - rozbrzmiał komunikat kognitora.
53
Archiwum / Odp: [2.3] Starcie ze śmiercią
Co to ma?!? - nagłe silne spowolnienie ruchów zaskoczyło proroka, szczególnie gdy spostrzegł że trzypociskowa seria z karabiny plazmowego wystrzelona w kierunku Komachi leci zdumiewająco wolno - Szybka analiza sytuacji. Pole spowalniające. Przeciwnik. Dwa prawdopodobne pociski. Zalecenia --- OBRONA --- PRIORYTET PIERWSZY. Forgus wyłączył wyrzut jonów jak i pochłanianie energii ze słońc. Teraz cała moc obliczeniowa jego układów znajdowała się w pełnej gotowości. Wir powietrza, mas. Różniczka pędu w czasie, energia kinetyczna. Jedyny słaby punkt. Oponent nie do zablokowania. Minimalizacja obrażeń. - kiedy tylko powietrzne pociski znajdą się w zasięgu Forgusa stosuje on Induktory Electoo które wcześniej pobierały energię słoneczną, aby pobrać energię z pocisków i w efekcie zmniejszyć ich prędkość lub wytracić ją zupełnie zatrzymując je.
54
Archiwum / Odp: [2.3] Starcie ze śmiercią
Źle, ogromne zużycie energii...niska kontrola...to był błąd. - Forgus gdyż wystrzał "pączkiem" z powietrza okazał się nietrafionym pomysłem. bardzo uszczupliło to jego zapasy w akumulatorze. Dodatkowo zaczynało brakować słońc. Chociaż Astrophel znalazł się ponownie w polu widzenia, czyli wprowadzenie tego zamieszania na coś się jednak zdało. Forgus podleciał obok Maga Gwiazd.

-Niski poziom energii w baterii. Konieczność możliwie szybkiego lądowania. Sugeruję oddalenie się z pola walki. Miko prawdopodobnie w szoku, jej pozycja pozostała niezmienna. Brak aktualnej analizy wizualnej. - widać było, że wystrzał powietrza mocno wyczerpał Proroka, konieczne prądy były naprawdę potężne, z wspomnianych 3 dni zasilania dla Fabryki pozostały jakieś 4 godziny - pomimo uzupełniania energii dla napędu jonowego.
55
Archiwum / Odp: [2.3] Starcie ze śmiercią
Nieprzenikniony dym dalej unosił się nad strefą walki. optyka zawodziła próbując przedrzeć się do czekających w dymie informacji. Konieczna była zmiana podejścia, należało usunąć problem. Ale jak przesunąć nieprzenikalną dla promieniowania chmurę? Odpowiedź: Wypchnąć cel z jej środka. Tatuaż Electoo rozjarzył się bladoniebiskim światłem, powietrze poczęło formować wirujący pierścień przed Forgusem, by sekundy później w akompaniamencie huku oznaczającego przekroczenie prędkości dźwięku mknąć w sam środek chmury. Potężny podmuch wiatru powinien odrzucić znajdujące się tam osoby, jak również wyprowadzić Miko osłupienia które to uznał za najpewniejszą przyczyną zaniechania przez nią czynności. Można to było porównać do uderzenia naprawdę potężnym bassem. Z przygotowanym karabinem wysoko nad polem bitwy Akraz-surk czeka, aż podmuch usunie z chmury Komachi.
Płoń heretyku... - wyszeptał
https://www.youtube.com/watch?v=l4eCi7pnzbE
56
Archiwum / Odp: [2.3] Starcie ze śmiercią
Szybkie myślenie...przewidywalne, ta sama sztuczka po raz trzeci - mechaniczność Forgusa dała się teraz we znaki. wystarczyły ułamki sekundy by żyroskop podał dokładną lokalizację ciała Magosa w przestrzeni, a zamontowany kognitor podjął stosowne funkcje. Ciąg jonów - choć zużywał bardzo dużo energii z Erydium pozwalał na swobodne unoszenie się. Jednak przy możliwości konwersji promieniowania, aż z pięciu słońc nie było to tak wyczerpujące. Dzięki błyskawicznej reakcji mechanizmów organiczna część Forgusa usłyszała jedynie - Kalibrowanie... - tempo reakcji sprzętu pozwoliło na szybką rekompensatę wysokości. Prorok stał teraz 92 metry nad polem walki, przymierzając się do strzału z wcześniej przygotowanego karabinu Plazmowego. Już widział jak łeb tej dziewuchy zostaje oczyszczony z Herezji Świętym Ogniem Plazmowym, wystarczyło pociągnąć za spust.
-Nigdzie się nie schowasz...Heretyku...-szepnął do siebie

W tym momencie na dole najwyraźniej wybuchł granat dymny.
-Nosz %^&$% twa Orkowa mać...
Prorok zdjął palec z spustu i odleciał kilka metrów do tyłu, przełączając w pośpiechu optykę by odzyskać rozeznanie w sytuacji na dole. Przy takim zakłóceniu od wyrzutu jonów sonar nie wchodził w grę, a ustawienie optyki zajmie kilkadziesiąt cennych sekund.

 
57
Archiwum / Odp: [2.3] Starcie ze śmiercią
Duchy...do tego nie duchy maszyn...mam ja coś dla was małe paskudy... - pomyślał Forgus - a jeden z mechadendrytów dobył z ołowianej osłony niewielką szklaną bańkę - tak aby usunięcie jej z ramienia bez woli Forgusa wymagało wysiłku - z której poczęło wydobywać się mdło-zielone światło. Jednocześnie Forgus starał się zbliżyć do Miko aby i ją objął zasięg światła.
58
Archiwum / Odp: [2.3] Starcie ze śmiercią
"Nie ma prawdy w ciele, tylko zdrada."
"Nie ma siły w ciele, jedynie słabości."
"Nie ma stałości w ciele, tylko zepsucie."
"Nie ma pewności w ciele, jedynie śmierć."
- Kredo Omnimesjasza"


Powiedział Forgus, stając obok Astrophela z karabinem plazmowym przygotowanym do strzału. Astrophel mógł usłyszeć świszczenie i delikatne trzaski dobiegające z przygotowanego rdzenia, plazmowego karabinu. Atmosfera wyraźnie zgęstniała. Pewnym było jedno Forgus nie wierzy w istnienie przeznaczenia i nie zamierza poddawać się śmierci, która to wywodzi się jedynie ze słabości Ciała. Nie sprzeniewierzy swojego kultu poddając się jej. Oparł się śmierci już wielokrotnie wcześniej przechodząc niebezpieczne operacje mające zbliżyć go do Omnisjasza. Nie podda się, nie tutaj.
59
Archiwum / Odp: [2.3] Starcie ze śmiercią
Gdy w jednej chwili odległość między postaciami zmniejszyła się Forgus zdążył pomyśleć tylko - No i cała kalibracja obrazu poszła w Orczą rzyć. To ciągłe używanie magii bez uprzedzenia robi się męczące. Rozumiem, czemu zakony kosmicznych marines walczą z tym ogniem i mieczem. Choć nie ukrywam, fascynujący to fenomen.... Prorok przyjrzał się obu dziewczynom.

Hmm...zgodnie z moimi danymi, kosę bojową tak jak w zakonie Temperiusa ustawia się równolegle do rękojeści, tym raczej ciężko było by walczyć... - gdy Astrophel ich przedstawił Forgus ukłonił się jedynie lekko i powiedział wyraźnie mechanicznym głosem;

Akraz-surk Forgus. Magos Errant, specjalizacja Cyber-Prorok. Służba Generalnemu Fabrykatorowi planety Mars, później Imperatorowi, aktualnie Patchouli Knowleage.
60
Archiwum / Odp: [2.3] Starcie ze śmiercią
Jeszcze apropo podróży and also muzyczka (Nie klikać w razie posiadania epilepsji http://disco.fleo.se/?name=Forgus+Astro+Express):
Spoiler (pokaż/ukryj)

Grupa zatrzymała się według pomiarów Forgusa 76 849 mm od punktu znajdującego się między postaciami. Delikatny wietrzyk przesuwał powoli ziarnka piasku. Gdy wszyscy "wysiedli" powiedział:
-Jako sygnał obecności proponuję nawoływanie. Silnik Jonowy - bezgłośny. Zgodnie z wypowiedzią Yi Miko posiada dobry słuch. Sugerowana wiadomość "Panienko Miko! Szukaliśmy panny!". O możliwie niskiej energii. E ~ A^2. Pozwoli to przekazać wiadomość jedynie Miko, na odległość. Jeśli Miko równie nietypowa co Yi, możliwość komunikacji bez zwracania uwagi drugiej jednostki.

Wyprostował się a jego optyka odezwała się ponownie. Starał się wykonać zbliżenie na twarze postaci, aby z ruchu ust odtworzyć dźwięki.