Pokaż wiadomości
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Wiadomości - Piscilla
16
To nie tak, że Kaguya może robić też inne rzeczy niż żonglować maną xD Każda talia oprócz specjałów ma też najzwyklejsze w świecie damagi, eventy etc, etc. Mami nie ma aż tak dobrych kard, żeby ta walka była z góry przegrana.
17
en.touhouwiki.net opublikowało już tłumaczenia kart Futo (Ichirin oraz skanów nadal niet). Po szybkim przejrzeniu wyglląda na to, że Futo bazuje na zadawaniu direct damage w sporych ilościach, ale niestety jest to rekompensowane słabymi spellcardami i częstym discardem własnego decku przy trafianiu...
Koncepcja interesująca ale istnieją sposoby aby skontrować direct damage, przez co Futo w niektórych sytuacjach będzie bezużyteczna...
Suddenly Patchy
18
Wychodzi kontra, a Kaguya-gracz nie chce nawet się podjąć meczu z Mamizou xD
20
Czuję support decki...
Dla Futo albo jakieś taniutkie supporty w ramach talerzy i ściąganie ich dla większych bonusów (taka Komachi na odwrót), albo liczenie kart w discardzie...
A Ichirin, hmmm, może coś na zasadzie mieczy u Youmu jeno z samum Unzanem?
Dla Futo albo jakieś taniutkie supporty w ramach talerzy i ściąganie ich dla większych bonusów (taka Komachi na odwrót), albo liczenie kart w discardzie...
A Ichirin, hmmm, może coś na zasadzie mieczy u Youmu jeno z samum Unzanem?
21
Dawałem już Ci swego czasu feedback co można by poprawić w interfejsie, poza tym jest właściwie bezbłędny :3 (koncepcyjnie ofc).
A na Dulście zdarzało mi się zobaczyć raz na ruski rok Sulejmana, Małyszka, Piscillę czy Cthulhoo, Ignacy też zawitał niedawno.
22
weelp, gusta i guściki :v
lubię Mami, ale jednak moja Koishi jest dużo lepsza (większa ilość wygranych w stosunku do rozegranych meczy... a i tak chcę ją troszeczkę zmienić, dopiero po czasie zauważyłam potencjał w jej niektórych kartach + te kilka nowych)
(swoją drogą miło by było sobie kiedyś z Tobą zagrać, Critzu, niekoniecznie na dulście)
lubię Mami, ale jednak moja Koishi jest dużo lepsza (większa ilość wygranych w stosunku do rozegranych meczy... a i tak chcę ją troszeczkę zmienić, dopiero po czasie zauważyłam potencjał w jej niektórych kartach + te kilka nowych)
(swoją drogą miło by było sobie kiedyś z Tobą zagrać, Critzu, niekoniecznie na dulście)
23
Pierwszy sygnał od Hinafudy że RSO 10.0 is cumming. To jakiś event na Mamizou (albo Reimu-Mamizou), mam nadzieję, że dzięki temu Mami będzie chociaż trochę mocniejsza i bardziej grywalna.
jest jak najbardziej grywalna, chociaż przy bylejakim tasowaniu jest ciężko wyjść na prostą, chociaż w sumie mój deck był składany bardzo na szybko, kilka rzeczy bym zmieniła (doh, będzie okazja)
24
Ale udało mi się chwilę pograć, indeed da się bez przedmiotów niektóre rzeczy, całkiem śmieszkowa gierka, daję okejkę i czekam na więcej
25
Myślę, że zaczynanie spell cardu bez itemu będzie równoważne z przechozdeniem Touhou bez wyboru opcji strzału
26
Osobiście lubię 3+1 ze względu na śmieszki w combach, bonusy dla czystych talii nie są szczególnie znaczące, jak już wyżej zauważono, ale czasami żałuję, że w danym decku nie mogę ich użyć, np. ratującego pupal +1EV na karcie z focus/unfocus. Do tej pory mam dwa solo decki - Mamizou i Mokou (opłaca się), reszta to comba, tj. 3Reimu1Aya, 3Koishi1Satori, 2Komachi2Yuyuko i kilka poskładanych na dulście dla sprawdzenia. Czterema różnymi postaciami grałam raz i stwierdzam, że za łatwo jest zdjąć taki deck. Ciekawą opcją jest jeszcze 2x1x1. But still w większości przypadków u mnie 3x1 > 4
27
trochę na zasadzie
"to, że rzucam wyzwiskami na grę, nie znaczy, że jej nie lubię"
"to, że rzucam wyzwiskami na grę, nie znaczy, że jej nie lubię"
28
Nigdy skillem się nie wyróżniałam i jest jak było... W międzyczasie miałam przebłysk jakiś i szło mi trochę lepiej, ale still nieciekawie...
Najbardziej mnie męczy te kilka(naście) scen, które mi zostały w DS i których nie mogę za nic ogarnąć, a zdażało się wcześniej, że po długim czasie siadałam i łapałam coś bez większego problemu, teraz mam jakąś blokadę :v
A najbardziej mnie boli porzucone extra w PCB, bo w trakcie prób, gdy byłam już grubo za połową (jak na mój skill to sporo) przestałam grać i cofnęłam się mocno
Najbardziej mnie męczy te kilka(naście) scen, które mi zostały w DS i których nie mogę za nic ogarnąć, a zdażało się wcześniej, że po długim czasie siadałam i łapałam coś bez większego problemu, teraz mam jakąś blokadę :v
A najbardziej mnie boli porzucone extra w PCB, bo w trakcie prób, gdy byłam już grubo za połową (jak na mój skill to sporo) przestałam grać i cofnęłam się mocno
29
Nie zasady działania, co sam dulst ma od pyty randomowo występujących bugów, np. minusowe wartości na kartach, niewczytywanie się ręki/stołu i "stół", który się bardzo szybko zawala do tego stopnia, że ciężko ogarnąć fazę, np. zapomniec, że jest wystawiona scena przeciwnika
tyle w temacie, dulst jest dobry, ale do testowania decków, nie do celów turniejowych
tyle w temacie, dulst jest dobry, ale do testowania decków, nie do celów turniejowych
30
I tu poprę Akizu...
czemu nie możemy po prostu czytać tekstu z karty tak, jak jest napisany...