Więc tak:
Przede wszystkim dziękuję za to ciepłe powitanie, jestem naprawdę miło zaskoczony.* : )
nareszcie jakaś bratnia dusza, niech nawiasy będą z tobą ^^' (a leniem jestem i ja, więc...)
Staram się ograniczać te wszystkie nawiasoidy do absolutnego minimum, ale praktycznie nigdy mi nie wychodzi. Za dużo podwątków mam często do dodania.
Znam Twój ból, chce być burżujem, ue.... >____<
Co gorsza, nie mogę żadnej robocizny dorwać. A chciałbym. Tak to już mają 20 latkowie z beznadziejną sprawnością fizyczną w tym kraju. : P
Przesadzasz , nie może być tak zle.
A jednak!
Jeszcze cztery rzeczy:
1. Strasznie lubię takie forumowe sesje jak tu obserwuję, ale panicznie boję się takich na kompletnie nieznanych gruntach, jak tu. Co przez to rozumiem, pamiętam jak raz dołączyłem w środku i byłem tak oszoło
myony, że ledwo dałem radę przeczytać cały thread i mało, zaaklimatyzować się do sytuacji. Wydaje mi się, że szybko bym różową lodówkę złapał za bycie kompletnie nie rzeczowym i urwanym z choinki. A i wymyślanie sobie kart (nie postaci... zaklęciowych) *cough*... Cenili mnie za to, że jako jeden z niewielu nie meta-gamingowałem. Zachęcicie jakoś czy "raczej nie"?
2. No cóż, chyba powinienem podszkolić się w danmaku i w końcu 1cc'nąć jakiegoś normala, co? : |
3. Od czasu do czasu cropuję avatarki, nie koniecznie dla siebie.
Popisówa. Część była robiona dla kogoś innego znającego moje "skillz", jakby ktoś chciał żebym mu "zrobił" avatarek (w co szczerze wątpię) to imię postaci na PeeM i zobaczę co da się zrobić. : P Jak komuś coś się już spodoba to śmiało, używajcie.
4. Szczerze spodziewałem się odezwów typu "ale ty beznadziejny jesteś/wee izi modo, tylko dzieci graja na izi" i tym podobne, ale bardzo się przejechałem na swoim sceptycznym podejściu z innych (dwóch) for. I bardzo mnie to cieszy.
*Tak, spodziewałem się znacznie, ZNACZNIE mniejszego odezwu.
Redagowałem i zmieniałem tego posta ponad godzinę. Chyba jednak przesadzam.