Przejdź do głównej treści

Aktualności

  • Atak spam-botów... i po co...
    W razie problemów w rejestracji prosimy i info na IRC.
  • Rejestracja tymczasowo włączona (prosimy także o kontakt na IRC) ...

Temat: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: RUMIA) (Przeczytany 196406 razy) poprzedni temat - następny temat

0 Użytkownicy i 2 Goście przegląda ten temat.
Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: EIRIN YAGOKORO)
Odpowiedź #30
Dobra, wypadałoby dodać coś od siebie. Lubię Eirin. Zdecydowanie bardziej niż Kaguyę. Przede wszystkim dlatego, że nadal nie wiemy o niej wszystkiego - nie do końca potrafię zrozumieć motywy kierujące nią i jej ekstremalną lojalnością wobec Kagui. Nie mamy pewności czy są to motywy szczere, czy też część jakiegoś jej dalekosiężnego planu. W końcu Eirin jest na tyle długowieczną i mądrą Lunarianką, że pod tym względem jest w stanie równać się z Yukari. Nie bez powodu nosi tytuł "Umysłu Księżyca". Do tego fakt, ze jest zaskoczona widokiem Sakui w trakcie wydarzeń z IN to kolejne pole do spekulacji, niejako potwierdzone przez ZUNa, który stwierdził mniej więcej, że ich stosunki to materiał na więcej gier niż IN.

Pod względem mocy, Eirin wypada dosyć blado na tle pomysłowych umiejętności innych dziewczynek - co nie znaczy, że kiepsko. Umiejętność stworzenia dowolnego leku, to mało "danmakowa" idea. Nie zapominajmy jednak, że Eirin jest geniuszem i potrafi o wiele więcej (vide spellcardy "Earth in a Pot" i "Galaxy in a Pot", co może oznaczać, że Lunarianka jest w stanie zamykać w przestrzeni odizolowanej od Wszechświata nie tylko pojedynczą planetę, ale całą galaktykę).

A tak na koniec - spowodowanie katastrofy Apollo 13 uważam za akt obrony koniecznej i jestem całym sercem z Lunarianami ;3
Perhaps nobody will mind if I beat a terrible person like you <3

Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: KAGUYA HOURAISAN)
Odpowiedź #31
Małyszeq taki jasnowic :3.
Zgadzam się z większością (ale inwazja ludzi na księżyc to lol, może jakby to był projekt ruskich?), chociaż peszy mnie póki co ignorowanie motywu jej i Sakuyi przez ZUNa mimo oczywistej wskazówki. Mniejsza...

05. KAGUYA HOURAISAN

Spoiler (pokaż/ukryj)

Cytat: Zasady
-Znajomość kanonu niewymagana, piszemy o osobistych odczuciach do danej postaci. Każdy z nas ma listę faworytek i antyfaworytek i wie, za co je lubi, dlatego nie narzucam ram typu charakter, wygląd, karty zaklęć czy rasa.
-Dla wzmocnienia swojej opinii można dodać ocenę numeryczną czy wypunktować listę wad i zalet, jak wam się chce.
-Nie trzeba bynajmniej owijać opinii do których mamy prawo w bawełnę ze względu na innych uczestników, choć wskazane byłoby uznać, że inna osoba może mieć odmienne zdanie. Szczerość opinii i dyskusja z polemiką bardzo mile widziana...
-...Aczkolwiek upraszałoby się o możliwe powstrzymanie od ataków ad persona, inaczej nie mogę odpowiadać za poparzenia w wyniku ewentualnej interwencji sił wyższych♥.

Księżniczka Kaguya, bohaterka starej baśni, legendarnie wręcz piękna dziewica pochodząca z księżyca, w uniwersum Touhou została wygnana z Księżycowej Stolicy za sprawą wypicia eliksiru nieśmiertelności od Eirin. Uciekła na ziemię, gdzie stała się sławna i przyciagnęła wielu kandydatów do jej ręki, lecz żaden nie mógł wykonać jej niemożliwych zadań. Po ukończeniu wygnania odmówiła powrotu na księżyc i przekonała Eirin, by ta została z nią. Po drodze przyjęły także Reisen U. Inabę jako zwierzątko, gdy ta uciekła przed rzekomą wojną z ludzmi i skombinowały razem z Eirin jak zablokować przejście między ziemią a księżycem podczas IN. Teraz beztrosko żyje sobie w Eientei, czasem organizując wystawy eksponatów z księżyca. Poza tym odczuwa też samotność i opowiada historie ewentualnym gościom.

Kaguya jest jedną z tych postaci, co do której mam mocno mieszane uczucia. Aktualnie jest miła i towarzyska, odrobinę z głową w chmurach, no i swoje jednak przeszła (wygnanie z domu na inną planetę). Z drugiej strony historia o niewykonalnych zadaniach jest dla mnie drażliwa - takie żądanie przekupywania jest dla mnie antytezą miłości kobiety i mężczyzny i przywodzi mi na myśl skojarzenia z galeriankami, poza tym ceni siebie "odrobinę" za bardzo.
Nie wiadomo też, skąd ma 5 darów i czy nie miała ich cały czas. We wielu przypadkach w serii backstory jest tylko żeby było, ale tutaj jej arogancja pociągnęła za nią Eirin oraz sprowadziła na nią wroga z krwi i kości w postaci Mokou i tak nieustannie mordują się już od wuj wie jak dawna. Potrafię wzbudzić w sobie sympatię do niektórych aspektów jej historii, ale jej kapryśność, zachcianki oraz arogancja dystansują ją od moich upodobań, zwłaszcza w kontraście z Mokou czy Eirin.

Co do wyglądu nie mam zastrzeżeń, w całokształcie działa zaskakująco miło. Księżniczkowata kolorystyka i motywy na ubiorze, wzorowy hime cut, całkiem urodziwa no i uoryginalniona przez 5 niemożliwych zadań latających wokół niej, chociaż "niewyobrażalnie piękna" to gruba przesada, ironicznie tym bardziej widoczna w kontraście ze śliczną Reisenką, dla której jest tylko zwierzątkiem. Pod względem umiejętności to też nietypowy przypadek - ma różnorodne moce oparte na niemożliwych zadaniach czy innych zebranych przez nią bibelotach w StB, ale sama prawie nie walczy, używając tylko mocy kontroli czasu i wieczności do przełamania zaklęcia nieskończonej nocy głównych bohaterek. Pod tym względem przypomina mi Gligamesha z Fate/Stay Night, lecz trochę mnie peszy, że nie chce jej się pokazać tak potężnej umiejętności i zostaje przy chwaleniu się jej s(sss)karbem.

+Ciekawe backstory
+Ładnie wygląda
+Znacznie milsza i bardziej towarzyska niż kiedyś

-Egoizm i poleganie na innych
-Mimo tego zbyt wielkie mniemanie o sobie
-Wredne podejście i niewykonalne wymagania wobec zakochanych w niej mężczyzn
-Cykl zemsty z Mokou


Werdykt: 4/10
  • Ostatnia zmiana: Sierpień 04, 2012, 11:29:23 przez critz

Official Husbando of Sanae-chan. || Z naszym miotaczem danmaku Ty też możesz bezkarnie strzelać do małych dziewczynek!

  • Xoth
  • [*]
Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: KAGUYA HOURAISAN)
Odpowiedź #32
+Theme

-...Cała reszta?


1.5/10

Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: KAGUYA HOURAISAN)
Odpowiedź #33
Mało oryginalna postać, jak dla mnie. Niczym nie przykuwa uwagi, charakter ma raczej wkur*iający. Wygląd nudny jak flaki z olejem. Rozpieszczona księżycowa księżniczka niańczona przez panią doktor i materiał na pasztet. Jedyny plus to motyw muzyczny.

+ Gameplay/Patterns
+ Taketori Hishou ~ Lunatic Princess

- Charakter
- Japońskie nazwisko
- Lunarianka
- Rozpieszczana księżniczka
- Wróg Mokou
- Wygląd

25/99
  • Ostatnia zmiana: Sierpień 14, 2012, 18:41:44 przez Ignacy Przybylski
ВОРУЙ УБИВАЙ | PERFECT FREEZE

  • Xoth
  • [*]
Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: KAGUYA HOURAISAN)
Odpowiedź #34
>Narzeka na japońskość
>Sam użył japońskiego tytułu

:D Tak trzymaj Ignaś! don't give a twuck!

Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: KAGUYA HOURAISAN)
Odpowiedź #35
Nie wspominając o tym, że rozpieszczenie to część charakteru :V. Nie żeby nie miał racji. Przypomnieliście mi też o jej theme: zajebisty. Bardzo zajebisty na final bossa i za bardzo na nią. Oh well.

Ciekawostka: ZUN nawiązał do legendy księżniczki Kaguyi na prawie dwa lata, zanim stworzył jej postać w Tołciu: http://en.touhouwiki.net/wiki/Dolls_in_Pseudo_Paradise/Story#.2301

Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: KAGUYA HOURAISAN)
Odpowiedź #36
>Narzeka na japońskość
>Sam użył japońskiego tytułu

:D Tak trzymaj Ignaś! don't give a twuck!

Skopiowałem to co miałem w folderze. :3

Nie wspominając o tym, że rozpieszczenie to część charakteru

Wiem, no ale tak chciałem dodać żeby konkretniej było wymienione i oddzielnie. Powiedziałbym zresztą, że to charakter jest efektem rozpieszczenia.

Ciekawostka: ZUN nawiązał do legendy księżniczki Kaguyi

Dlatego mówiłem o mało oryginalnej postaci. Nieraz widziałem nawiązania do księżycowej księżniczki Kaguyi.

  • HERUBIM
  • [*]
  • Hakugyokuro Guard
Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: KAGUYA HOURAISAN)
Odpowiedź #37
Aww Kaguya Hime
Te włosy po prostu miażdżą, nie zgadzam sie co do tego że nie jest tak piekna jak inaba, po prostu zun nie ma skilla aby oddac podobizne najpiekniejszej kobiety swiata.
Co do charakteru to sorry, jestes wychowywana od dziecka jako princess, to sie nie dziwcie iz uwaza je jej sie nalezy, ona po prostu jest lepsza od was i stworzona do wyzszych celow, widac zreszta ze po dluzszym pobycie na ziemi robi sie bardziej otwarta.
Motyw muzyczny - jedna z genialnosci zuna, mozna go porownywac do necrofantasi lub border of life swoja epickoscia, niestety to ten rodzaj motywow ktory juz nie wroci, to se ne wrati...
sadze iz jakby sie z nia zaprzyjaznic, i otworzyc ja na siebie to smialo mozna konie krasc

Plusy
+wyglad
+muzyczka
+ladnie ztohotardzona postac mitologiczna
+fajne story

Minusy
-Kiedys naprawde rozkapryszony bachor
- Nie moze sie ostatecznie pozbyc Moko
(idziesz z nia na randke a tu ci sie ognisty ptak wpieprza)
Ocena 8.9/10

Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: KAGUYA HOURAISAN)
Odpowiedź #38
ona po prostu jest lepsza od was

Od Moko nie jest lepsza to i ode mnie nie. :c

  • Xoth
  • [*]
Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: KAGUYA HOURAISAN)
Odpowiedź #39
Herubim- Remilia czy Miko też były wychowywane raczej w bogatych domach jako księżniczki, ale żadna z nich nie jest rozwydrzonym bachorem który boi się wyjść z domu. Co do fryzury to już zależy od gustu, ale od zawsze wolałem krótkie włosy "na chłopczycę" od kudłów przez które dziewczyna będzie się co 2 minuty wypier...ohh wait Kaguya i tak przez większość czasu nie rusza się z miejsca xD

  • HERUBIM
  • [*]
  • Hakugyokuro Guard
Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: KAGUYA HOURAISAN)
Odpowiedź #40
Ignaś
Z tego co kojarze to Kaguya czesciej rozwala moko...
no i mieszka w posiadłości a nie w lesie

Xoth
Tyle że remila jest wampirem i to jeszcze inaczej wpływa na social pozatym europejski model wychowania ksiezniczki =\= azjatyckiej/ksiezycowej, a miko co do miko to sie nie wypowiem bo sezon na raki sie skończył.
I preferuje długie, proste włosy u kobiet, jak wolisz fryzury na chłopca to juz twoj problem.
Ja krotkie wlosy to max. Youmu Hairstyle aproboje, bo rowna, symetryczna fryzurka
  • Ostatnia zmiana: Sierpień 04, 2012, 13:37:46 przez HERUBIM

  • Neetalia
  • [*]
Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: KAGUYA HOURAISAN)
Odpowiedź #41
Zgadzam się z Herubimem.
Poza faktem, że minusów nie ma.
Tylko themka mogłaby być cała w takim klimacie, jak jej początek.

10/10

Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: KAGUYA HOURAISAN)
Odpowiedź #42
Cytuj
Remilia (...) nie jest rozwydrzonym bachorem
Pardon oO? To kto jest u licha?
Miko za to *jest* pewna siebie, ale ma jakieś tam (imperialistyczne co prawda) ideały, które chce szerzyć i działa w ich kierunku.

A Kaguya jest egoistyczna nawet na lunariańskie standardy. Jakby wszyscy mieli takie podejście, to już by wymarli :V. Ja rozumiem, wychowanie do bycia z definicji wyższą od ludu i rozpieszczanie to jedno, ale nie mogę tego całkiem usprawiedliwić, bo i księżniczki potrafią być milsze. Wywyższanie się to akurat jeden z moich punktów zapalnych, dlatego nie przepadam za nią.

Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: KAGUYA HOURAISAN)
Odpowiedź #43
Ignaś
Z tego co kojarze to Kaguya czesciej rozwala moko...
no i mieszka w posiadłości a nie w lesie

Well, ja wolę Moko, za bardzo do mojego imienia pasuje, plus lubię jej wygląd etc.. Co prawda, argument z posiadłością jest dość trafny, jeśłi o mnie chodzi. Plus motyw muzyczny Mokou jest raczej taki sobie. Tak czy siak, jeśli o same postacie chodzi, to feniksa mam raczej wysoko w rankingu.

PS. Egoizm jest jak najbardziej okay.
  • Ostatnia zmiana: Sierpień 04, 2012, 13:53:41 przez Ignacy Przybylski

Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: KAGUYA HOURAISAN)
Odpowiedź #44
Egoistyczne podejście? Kaguya-hime wzorowana jest na księżniczce z baśni, zaś ta z kolei była wzorowana na modelu księżniczki z rodziny cesarskiej (ta tradycja jest nadal bardzo silna w Japonii - tamtejsza monarchia rzeczywiście jest traktowana jako żyjący bogowie, choc oczywiście nie dosłownie). Polecam poczytac trochę na temat księżnej Masako, która właśnie przez to rozpieszczanie jej na siłę nabawiła sie strasznych problemów ze zdrowiem psychicznym (temat tabu w Japonii). Nie zamierzam bronić Kaguyi bo w moim rankingu ulubionych postaci nie plasuje się zbyt wysoko, pod względem chrakteru. Co innego jeśli bierzemy pod uwagę jej moc. Kontrola nad wiecznością, oraz momentem to takie jakby rozszerzone manipulowanie czasem i przestrzenia Sakui. Różnica jest tylko taka, że Sakuya potrzebuje do swoich zabaw z czasem Luna Dial, zaś Kaguya nie.

Ciekawostka naukowa: ciekawe czy Kaguya może skompresować chwilę czasu do przedziału mniejszego niż czas Plancka?