Spoko, rozumiem. Konwent trzeba porządnie odespać, zwłąszcza że nie jest to impreza, na której dużo się śpi (ja zazwyczaj nie spałem na konwentach i potem umierałem w aucie SMa xD).

Robię sobie przerwę do poniedziałku. Przez weekend będę się przygotowywał do egzaminu. Jak się uda, to odpis pojawi się w poniedziałek po południu.

Wybaczcie, odpisy dopiero jutro... coś mnie łapie...

W piątek rano pojechałe do lubej. W poniedziałek od lubej wróciłe do rodzinnego domu. Odpis pojawi się późnym wieczorem.

Postaram się dzisiaj poodpisywać. Nie mogę jednak obiecać, że zrobię to na 100%.

Dzisiejszej nocy wybywam do nowego roku.

Święta potrafią pozbawić człowieka czasu i sił...
Powoli wracam do życia i będę przy nim do środy, kiedy to wyjeżdżam do znajomego na Sylwestra.

W czwartek wyjeżdżam na Sylwester. Powinienem odpisywać i tak. Zależy jak sie znajdzie czas.

Nie zapominaj też o stanie (nie)trzeźwości, bo w Nowy Rol bywa z tym różnie :v

Z tym to u mnie nie problem. Mam oni drinking powerlevel.

Spoiler (pokaż/ukryj)

Przynajmniej tak mi mówiono. Osobiście uważam, że trzymam się poziomu tengu.

Kappa at best.

Bulwa, wybaczcie tak długą nieobecność - umierałem w pewnym sensie.

Miałem dzisiaj odpisać, ale jestem trochę zawalony robotą, więc raczej nie dam rady. Odpis w Morderstwie... jutro do południa.

Ech.... znowu dopadło mnie jakieś chorubko i nie miałem siły na odpisy, ale powoli mi przechodzi i obiecuję, że jutro poodpisuję. Przepraszam za opóźnienia.