Taka mała ciekawostka z Japonii. 16 listopada w dzielnicy Akihabara w Tokyo odbędzie się Digital Game Expo 2014, czyli event skupiający wokół siebie twórców gier doujinowych. I z tej okazji ZUN postanowił zaszczycić wszystkich uczestników swoją obecnością i stworzył mały spinoff swojej najnowszej gry na potrzeby tego wydarzenia. A mowa tu o "Danmaku Amanojaku Gold Rush". Gra ta powstała w dwa dni i wprowadza ona dziesiąty przedmiot. Ten przedmiot to Młotek Cudów w wersji, która zamiast zadawać obrażenia przeciwnikowi przemienia danmaku w kobany, czyli japoński środek płatniczy epoki Edo. Zadaniem gracza będzie uzbieranie jak największej ilości tych monet w celu wygrania nagrody na wyżej wymienionym wydarzeniu. Nie ma kontynuacji oraz gracz ma jedną próbę na uzyskanie jak najwyższego wyniku. ZUN na chwilę obecną nie zapowiedział wydania tego spinoffa w świat.

Ekran tytułowy:



Gameplay (Nazwa karty czarów to "Danmaku Millionaire"):

Kurwa co?

...Srogie grzyby.

Wygląda ładnie i będzie w sumie za chwilę. Dzięki za informacje.

Fasntnig.

Well, można by rzec...
"Taki kurwa piniądz"

Touhou 14.5? GET HYPE!

Panie, spraw by to był versus shooter. Jeśli to kolejny spin-off z dziwną mechaniką i nic więcej nie dostaniemy do 2016 to do not want.

To nie może być versus shooter, bo one zawse miały pełny numerek.
Chyba, że tym razem by się coś zmieniło ale wątpię w to.

Ja tam liczę na kolejną grę z dziwną mechaniką. Lubię takie urozmaicenia.

Dla mnie może być i gimmickowy versus shooter - coś co dla normalnych fantasmagorii jest tym, czym dla normalnych gier jest GFW.
Inaczej moje kokoro tak bardzo zranione, bo ZUN pewnie sobie odpuści po tym 2015 i w 2016 sobie pomyśli że zrobił już dość spinoffów i teraz robi normalną grę, a ja kopnę w kalendarz nim zobaczę następny versus shooter. Fug.

Tak sobie patrzę na tą ulotkę, patrzę...
...ejj, a gdyby ZUN zrobił trolla i to niebyłby kolejny shooter tylko coś innego?

Ja liczę na jakiegoś erpega. Coś ala Disgaea.
Ew. coś w stylu Corpse Party? :v
Fajnie by było gdyby wyszło coś zupełnie innego.

Wcale bym nie był zaskoczony.
Ochota na stworzenie czegoś innego niż danmaku może istnieć w wypadku stworzenia tylu gier tego typu.
Może gra z rozwiniętą mechaniką pierwszej części?
Co do JRPG... Nie wierzę absolutnie. Sporo tekstu i kodu do napisania.
Nawet dla całej drużyny to nieliche wyzwanie a dla jednego człowieka...
Nawet Japończyk nie jest cyborgiem, nie ogranie tego nawet z jakąś ekipą.

Ja liczę na jakiegoś erpega. Coś ala Disgaea.
Ew. coś w stylu Corpse Party? :v

Od tego masz fangejmy.

Ale to Fanon, może namieszać w głowie równie mocno co petarda wsadzona do ucha. (Ran Ekshibicjonistka, blech)
Gra zawierająca więcej kanonicznej fabuły nie byłaby czymś złym ;-)

Od tego masz fangejmy.

Dużo więcej funu będę odczuwać gdy podczas robienia w takich grach progressu będę mieć świadomość że jest to kanon.