Well musiałam obejrzeć z 5 razy to "coś" i ogarnąć po kolei.
Po pierwsze nie da się tego oglądać.
Po drugie kreska.. mogli się bardziej postarać.
Po trzecie czemu nie dali wcześniej poważniejszej walki?

Co do kreski to...widziałaś pierwszy odcinek ?

Mayuki oczywiście że tak ale mieli przecież 4 lata żeby się poprawić.

i się poprawili
szału ni ma, oczywiście, ale jest lepiej

Wg mnie ten styl rysowania bardzo pasuje to lekko słitaśnego stylu anime

private stuff

A najgorsze, że Youmu Nie. Ma. Techniki. Klonującej. Na. Tyle. Postaci. Max to 3 na Double Pain Lunatic na IaMP.

Critz, nie widziałeś nigdy Empty Perception "6-root Cleansing"? Ofc chodzi o afterimage, a nie dokładnie klony, no ale sęk w tym co się widzi, a te image w tym spellu widać stosunkowo długo, więc owszem, Youmu potrafi. Nie musisz się tak wysilać z kropkami. :v

Głos Youmu - jebłam. IMO ona nawet nie brzmi jak dziewczynka. Lubię lolitki i lubię moe, lecz do niej taki seiyuu mi po prostu nie pasuje.
Kreska? Jakoś nieszczególnie mi przeszkadza. Można było zrobić lepszą, ale ta mnie nie razi. Nie oszukujmy się, Touhou jest grą pełną słodkich dziewczynek. Wyobrażacie sobie, jak by wyglądało zekranizowane przez Ufotable (Fate/Zero, Kara no Kyoukai na przykład)? Taka forma po prostu nie leży na takiej grze.
Głos Yuyu z kolei jest u-rze-ka-jący i naprawdę przyjemnie się go słuchało.
Co do fabuły - wait what? Co mogę powiedzieć o tym odcinku? Nic. Nic się nie wydarzyło, chyba że liczymy walkę pod koniec, która nawet na dobre się nie rozpoczęła. Kolejny odcinek o... niczym? Rozumiem, że animu ma być rozrywką dla fanów w postaci wynajdywania użytych gagów i żarcików o postaciach, ale to chyba nie jest plan na fabułę? Tak hołpuję.
Zakańczam stwierdzeniem, że nieważne, jak im to wychodzi, doceniam. Mają mój seal of approval, jeśli chodzi o następne epizody. Będę oglądać, nawet, jakby okazało się dnem.

Też będę oglądać, nawet gdyby było coraz gorzej. Bo to th.
I powoli sądzę, że Musou Kakyou nie jest robione dla fanów, tylko po to, by nowi się pojawiali.

Głos Youmu - jebłam. IMO ona nawet nie brzmi jak dziewczynka. Lubię lolitki i lubię moe, lecz do niej taki seiyuu mi po prostu nie pasuje.

Dla mnie to nie brzmiało jak lolitka ani moe tylko raczej taka tsunowa starsza pani z "młodym głosikiem". Do Youmu pasuje taki głos jaki dostała w fundubie Memories of Phantasm, imo. Moe+loli to tylko najgorsze cholerstwo jakiego w Touhou fanonie jest za dużo.

Dla mnie to nie brzmiało jak lolitka ani moe tylko raczej taka tsunowa starsza pani z "młodym głosikiem".

Przez Ciebie już nigdy nie będę w stanie wziąć Youmu w tym animu na poważnie. xD