Przejdź do głównej treści

Aktualności

  • Atak spam-botów... i po co...
    W razie problemów w rejestracji prosimy i info na IRC.
  • Rejestracja tymczasowo włączona (prosimy także o kontakt na IRC) ...

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Wiadomości - Red Fedora

391
Zauważyłem ten typ przez którego wylądowałem w kałuży miał założone kocie uszka. Co dziwne, wyglądał raczej jak czatujący drapieżnik, muffiny wydzielały bardzo mocny zapach [Duma] więc prawdopodobnie były lego celem. Nie wiedziałem czy mu dać na odczepnego czy nie, w końcu wylądowałem przez niego w kałuży. Wyglądał jednak jakby miał mi wydrapać śledzionę, więc czekałem na akcję z jego strony. Nadal liczyłem że doczekam się przeprosin.
Najpierw jednak postanowiłem wypić trochę soku, sytuacja mi wyglądała na wyrwaną z Gintamy. Spojrzałem w twarz temu człowiekowi, czekając na reakcję.
392
Reczą która teraz miała najwyższy priorytet, było podłączenie wycieńczonego smartfona do ładowarki, i reanimacja nokii.
Jeszcze się nie rozpakowawszy, szybko zajełem gniazdko i ożywiłem smatfona.
Potem na parapecie zacząłem rozbebeszać nokię rozkładając ją na czynniki pierwsze i w mając nadzieję że wyczyszczenie i osuszenie ożywi telefon.
Mimo że się nie wypakowałem, postawiłem na parapecie pudełko z muffinami i na ziemii  butelkę z sokiem marchewkowym.
393
Osiagnięcia / Odp: Odp: Osiągnięcia
Take it Easy - Ten Desires + 4ever 4lone

Mogłem spróbować playera...
https://drive.google.com/open?id=0B8trFkpn8DLKdGNwTVh3VkVZaEE&authuser=0
394
To był mój pierwszy konwent, ale z tego co ludzie opowiadali raczej Sleep z taką obstawą nie jest normą. Podrapałem się w głowę, niby zostałem skierowany do tego sleepa, ale żadnej wejściówki premium nie wykupiłem. W powietrzu wisiały kłopoty, czułem to w lewym pośladku. Wiedziałem że będę miał za jakiś czas kwadratowe jaja. W torebce znalazłem jakieś plany, ulotki i... kocie uszka... Chociaż tyle dobrego rude, więc mogłem wmówić sobie że to lisie.
Zauważyłem, że przed Ignacym Był ten wielki człek co przebijał się przez tłum jak Jaggernaut. Super. Mam nadzieję że chociaż przeprosi.
W końcu powiedziałem wszytko na głos:
- Czuję że będą jaja jak berety. Mam nadzieję że nie kupię na konwencie katany po to by popełnić Seppuku pod koniec dnia?
395
Przypięcie opaski przyjąłem z sporym oporem. Widziełem że jest konieczna, ale czułem że za jakiś czas naprawdę zacznie mi odbijać z jej powodu (bolało tym bardziej że dziewczyna przypinająca ową rzecz odpychała tą brzydką opalenizną). W każdym razie byłem zadowolony że w końcu udam się do sleepromu, gdyż w końcu podładuję odrobinę telefon.
Wypadało by też nawiązać też zainicjować rozmowę, wprawdzie Ignacy wyglądał na przyzwoitego człeka, ale wolał bym wiedzieć z kim będę spać.
Chciałem zainicjować rozmowę, ale znowu poczułem wewnętrzną blokadę. Czułem że muszę coś powiedzieć ale nie wiedziałem co.
Stwierdziłem jednak że lepiej będzie jak powitam się z resztą grupki na miejscu, tak będzie naturalniej.
396
Przyjęcie Muffina od nieznajomego mnie ucieszyło, ale warunki robiły się już niekomfortowe. Schowałem pudełko, gdyż już strata nokii była już zbyt wielką stratą... Zbyt wielkie szanse były że ktoś mnie znowu popchnie a, wypieki wylądują na ziemii.
W każdym razie, nieznajomy okazał się miłym człekiem, podał mi rękę i przedstawił się jako Ignacy, przy okazji przypominając że warto już się powoli udać w stronę przejścia.
-miło mi, Piotrek.
Odpowiedziałem, i trzymając się nowego znajomego, udaliśmy się w kierunku w którym gromadziła się tłuszcza. By rozluźnić atmosferę rzuciłem:
-Ten tłok ma chociaż jeden plus, jest spora szansa że kilku gimbusów zostanie stratowanych, i będzie kilka kawałków podłogi więcej na miejscu.
Nie wiem czy rzucenie czarnym dowcipem było dobrym pomysłem,  ale niestety nic innego nie przyszło mi do głowy.
397
Dzięki nieznajomemu człekowi udało mi się skontaktować z matką, tapeta przykuła uwagę. Była na niej naprawdę ładnie narysowana Rumia.
Z dodatku zostałem poczęstowany cukierkiem, z czego skorzystałem. Gdy skończyłem rozmawiać oddałem telefon, pochwaliłem tapetę.
A że z braku elektroniki przypomiałem sobie o głodzie, wyciągnełem z torby pudełko z własnoręcznie upieczonymi muffinami. I tak spontanicznie, zaoferowałem pomocnemu człekowi jednego.  Po prostu głupio byłoby się nie odwdzięczyć, nawet jeżeli musiało to wyglądać wyjątkowo głupio.
No i oczywiście spróbowałem zainicjować rozmowę stwierdzeniem:
- Lubię deszcz, lubię śnieg ale nie wszystko na raz...
398
Po chwili otrzeźwienia, przypomiałem sobie że mam w kieszeniach telefony...
Sprawdziłem najpierw swojego wiernego Alcatela,  okazało się że telefon dalej żyje, chyba wilgoć nie dostała się do elektroniki.
Jedynie narzekał na niedobór soku z baterii, i przypominał mi o zajęciach których zapomniałem wykreślić z kalendarza.
Po chwili pokazał się Androidowy ekran bootowania i telefon się wyłączył.  Ok pomęczyłem kilka gier w pociągu...
Stwierdziłem że warto by zadzwonić do matki by wiedziała że nic mi się nie stało.
Wyciągnełem swoją zapasową nokię (po siostrze na właśnie takie wypadki), jednak telefon odmawiał reakcji.
Naprawdę się wkurzyłem, ale jednak powinienem się skontaktować z matką, na szczęście pamiętałem numer do domu.
Zaczepiłem osobę za mną:
- Wybacz, mogę pożyczyć telefon?
...
399
Archiwum / Touhou RPG Sessions - Offtop
Robię zawczasu temat na offtopic. Czuję przez skórę że się przyda.
400
Mimo że gimnazjum było jak szarańczy, w bucie zrobiła się dziura do której wdzierała się wszędobylska brudna woda a kolejka posuwała się jak pasek postępu przy instalacji windowsa XP, byłem dziwnie podekscytowany. W głowie mi od kilku godzin grało PIXELOVE od LukHash i nie chciało za ciężką cholerę opuścić mózgu. Oprócz tego, z jakiegoś powodu strasznie napaliłem się na kupno katany. Umysł nawet nie chciał dopuścić opcji, takiej możliwości że nie będzie.
Ten miecz miał się stać moją motywacją do trenowania i moją nową drogą życia, drogą bojownika o wolność. Te myśli odrywały mnie tak bardzo od rzeczywistości że przez chwilę myślałem że jestem w Japonii i walczę na śmierć i życie z tajemniczym nieznajomym. Z tej cudownej wyrwał ktoś kto mnie szturchał, i niczym w słabej komedii anime zachwiałem się i wpadłem w kałużę... Całe spodnie upierdzielone jak stół Durczoka, ale najważniejsze że Fedora jest czysta. Po odegnaniu z głowy myśli o zamordowaniu grupki śmiejących się gimbusów, zwróciłem się do tego człeka
- Wybacz, zamyśliłem się...
...
401
Osiagnięcia / Odp: Odp: Osiągnięcia
Inna sprawa że kreton jeśli chodzi o acziwki śpi głębokim jak moje upośledzenie snem...
402
Touhou Music / Odp: Music requester thread
Dlaczego żeś wkleił miniaturkę?
403
Bo za wszystkim stoją przybysze i nowi w otoczeniu... Naprawdę, mogła by też odbić palma też znajomej postaci...
404
Centrum Pomocy Yagokoro / Odp: Touhou a Pad.
Ja wypróbowałem podobne kombo, (odwróciłem przyciski) i to jest naprawdę niezłe. Jednak ja obecnie korzystam z gałki analogowej. jakoś mi się nią precyzyjniej manewruje, choć DualShock 3 ma dobry krzyżak. Swobodnie nadaje się do bijatyk. co do bomb, może bomba na r1 w końcu nauczy mnie sensownego bombienia? Ja właśnie mam taką przypadłość że nie wyrobił mi się odruch bombienia... To chyba jest do dopracowania na własna rękę.

BTW, Sakuya ma przerypane. Remila zadbała o najbardziej kompetentnego pracownika i zafundowała operację plastyczną Sakuyi, a fandom uparł się na jakieś tanie PA... Nie będę kończyć, bowiem niestety nie chcę być tarczą do rzutek
405
Centrum Pomocy Yagokoro / Touhou a Pad.
Wiem to raczej pytanie z gatunku noobowskich ale ostatnio często korzystam z DualShocka 3 podpiętego do PC.
Sterowniki z których korzytam korzystają z Xinput więc są bindowane identycznie jak na padzie x360.
Jednak konfiguracja klawiszy jaka mi jest przypisywana jest naprawdę średnio wygodna, jaki układ by się nadawał na taki sprzęt?