Touhou.pl ~Human meets Danmaku~

@Roxiee - przyjemne uczucie, gdy ktoś jeszcze uważa moją waifu za najlepszą, a jednocześnie oczywistym jest, że jej nie tardzi. ^ ^

@Maririn - nie skomentuję trwałości tych uczuć.

By nie być monotematycznym - bardzo lubię Koishi i Orin. Pierwszą, bo niezły mindfuck i świetna umiejętność, drugą...

bo jak Orin, to opuszczone piekło; to postapokaliptyczny, płonący krajobraz podziemi; to ona, siedząca na rozwalonym murze; to podmuch gorącego wiatru z iskrami, rozwiewający jej włosy, które odgarnia ręką; to postać, która żyje w tym dzikim i zapomnianym miejscu, igrając ze śmiercią; to cień, który nocą krąży po powierzchni, kradnąc ciała i dusze zmarłych, "prowadząc je do świata bez dźwięku";

jak Orin, to:
EastNewSound - 視えない旅路～a final state～
bo dla mnie postać w Touhou jest ściśle związana z muzyką.

...bo to po prostu fajna postać :3

Już też wracam do regularnego odpisywania.

Cóż za piękny dzień! Tylu ludzi, tyle wydarzeń, tyle miejsc! Byłoby wspaniale zatrzymać chwilę i zachwycać się każdym jej fragmentem z osobna...

Kim jest ta dziewczyna? Zaraz się dowie, zaraz się dowie, mała dziewczynka pokaże jej wszystko o sobie, będzie jak ptak w klatce.

Natalia stworzyła znowu plateau, zamykając w nim tylko tę nową osóbkę. Chciała zobaczyć jej reakcje, ocenić jej charakter, może zdolności. A kogo obchodzi, po co została tu wezwana? Jest widzem jej sztuki, artystę ciekawić powinna tylko reakcja widza!

Wyciągnęła jedną ze swych kart - Ogród Koszmarów Ziemskich. Fantasmagoryczne wizje rodem z surrealizmu urzeczywistniły się wokół ich obu, pląsaąc w szaleńczym tańcu dookoła.

Grimoire: Ja znam. Lubi się pokazywać i pewnie jest duszą towarzystwa, ale w walce się wypycha sam na ciosy.
Natalia:

Z racji, ze wlasnie spie, bo mam dzis robote, odpis do ex2.2 dam za pare godzin. I trudno pisac z komorki, zwlaszcza w przypadku Natalii, ktora porozumiewac sie woli wszystkim, tylko nie wlasnym glosem.

tkż, co ma robic w ex2.2? Spuscic lanie temu dziecku w różowym? xD I wyczuwam, ze jest to jakas postac inspirowana jakąś serią, ktorej nie znam... Michal, przyblizysz?

Jak się odnosi czasowo sesja ex2.2 do pozostałych? (m.in. 4.1)? Bo muszę wiedzieć, kiedy Grimoire ma dostać ataku serca. (przy założeniu, że to czasowa pętla i potem i tak wszyscy się odrodzą)

 - Chcieliśmy udać się do Makai, tam się ukryć przed tym... aniołem. Jest to niebezpieczne miejsce, ale jednocześnie trudno o lepsze do obrony. Magia jest tam obecna w stanie wręcz płynnym. Nie czuję się tu bezpiecznie, przed chwilą wyczułaś, pani, że Yakumo-sama została poważnie zaatakowana przez przeciwnika. Poza tym, aniel ma rację, księga zawiera z pewnością złą magię. Lepiej, by czarna magia została tam, gdzie jej miejsce - w świecie demonów, Makai.

Zamilkł. to może brzmieć trochę nieuprzejmie z mojej strony...
 - Proszę wybaczyć śmiałość. Po prostu... nikt z nas nie wie, co zawiera księga, a nie można pozwolić, by wydostało się z niej coś, co zagraża nam wszystkim.

Pomijając błędy ortograficzne typu "trwałą" zamiast "trwało"; "zają"; "sakuja"; "chcem", oraz to, że Ranalcus von Braun zachowuje się z każdym kolejnym wpisem coraz bardziej kretyńsko, to nawet byłoby w porządku.

Ale naprawdę, to jest RPG w klimacie fantastycznym, nie kreskówkowym, albo z kumplami po piwie na 20 minut dla śmiechu. To mogło być śmieszne za pierwszym razem, ale jak Ranalcus zachowuje się (i pisze) cały czas jak Johnny Bravo na amfie, to... Czy tylko ja mam ochotę zabić tę postać?

Przy tym wszystkim, jak lubię Chrisa, to nie cierpię Ranalcusa. Chris, ty nas chyba wszystkich trollujesz.

EDIT2: Przeczytałem poprzednie odpisy MG. W SDM zostały Remilia, Sakuya i Flandre.


Michał, wybaczam ci i czuj się bezpieczny, w tej chwili mam kogo innego do zabicia. Taki jeden podrywacz cudzych waifu.
( =_=*)