Pokaż wiadomości
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Wiadomości - critz
46
http://mangapark.me/manga/touhou-sangetsusei-visionary-fairies-in-shrine-zun/s5/c3
Ale chujowy czapter. Motyw z pnączami mnie zaciekawił względem tego która dziewczynka mogła to zrobić, a dostałem narzekanie na ukrop i shoehorned Cirno - której widać Hirasace nie dość po GFW.
Nawet czaptery FS mają więcej substancji i lore niż ten miał, a wychodzą 3x częściej. :<
Ale chujowy czapter. Motyw z pnączami mnie zaciekawił względem tego która dziewczynka mogła to zrobić, a dostałem narzekanie na ukrop i shoehorned Cirno - której widać Hirasace nie dość po GFW.
Nawet czaptery FS mają więcej substancji i lore niż ten miał, a wychodzą 3x częściej. :<
47
Mówię zawczasu: proszę, wywalcie tą kropkę z aktywnego linka. Bo wam się uczestnicy rozejdą na 2 kanały IRC.
48
49
Nie potrzebowałem znać japońskiego do tak prostej wypowiedzi.
Ładne rzeczy dajesz o waifu. xD
Ładne rzeczy dajesz o waifu. xD
50
>"Sakuya! Idziemy kręcić pornola!"
Kurwa. xD
A na turniej oczywiście się piszę, bo sam miałem takowy zrobić - tylko mam nadzieję że adonis nie będzie pedałem i będzie się dało grać.
Co prawa wycięcie z gry 1/4 postaci to nie jest coś co ja bym zrobił - no ale przyda się przekonać w jakim stopniu taki ruch poprawi balans pojedynków.
Kurwa. xD
A na turniej oczywiście się piszę, bo sam miałem takowy zrobić - tylko mam nadzieję że adonis nie będzie pedałem i będzie się dało grać.
Co prawa wycięcie z gry 1/4 postaci to nie jest coś co ja bym zrobił - no ale przyda się przekonać w jakim stopniu taki ruch poprawi balans pojedynków.
51
>O, Pan jest z Porando, miło poznać. Która dziewczynka najlepsza?
>No kurwa wiadomo że Ran Yakumo.
>Eto... Ran... Ran......... A, ona! :D To specjalnie dla Pana napiszę o niej nowy materiał. :3
takbyło.png
Szczerze mówiąc, dla mnie wszystko jedno. Ran którą znamy nie ma osobowości robota ani programu komputerowego - więc pozostaje pytanie jaką osobowość ma oryginalna lisica. Skoro zarówno Ran jak i Yukari zapytały Ayę w BAiJR czy nie chciałaby zostać ich shikigami z własnej woli, to zakładam że cycatej kitsune też nikt nie przymuszał. Może dowiemy się za kolejne 13 lat jak ZUN sobie znów o niej przypomni?
Z Sakuyą jest podobnie - ZUN obiecał, że ujawni o niej więcej, więc trzymam go za słowo. Mogę ją nawet polubić jak się dowiem czemu właściwie zgodziła się służyć Scarletkom - no chyba że zdecyduje się na jakąś nudną wersję typu >jest zwykłą dziewczyną z esperską mocą jak Sumireko.
>No kurwa wiadomo że Ran Yakumo.
>Eto... Ran... Ran......... A, ona! :D To specjalnie dla Pana napiszę o niej nowy materiał. :3
takbyło.png
Szczerze mówiąc, dla mnie wszystko jedno. Ran którą znamy nie ma osobowości robota ani programu komputerowego - więc pozostaje pytanie jaką osobowość ma oryginalna lisica. Skoro zarówno Ran jak i Yukari zapytały Ayę w BAiJR czy nie chciałaby zostać ich shikigami z własnej woli, to zakładam że cycatej kitsune też nikt nie przymuszał. Może dowiemy się za kolejne 13 lat jak ZUN sobie znów o niej przypomni?
Z Sakuyą jest podobnie - ZUN obiecał, że ujawni o niej więcej, więc trzymam go za słowo. Mogę ją nawet polubić jak się dowiem czemu właściwie zgodziła się służyć Scarletkom - no chyba że zdecyduje się na jakąś nudną wersję typu >jest zwykłą dziewczyną z esperską mocą jak Sumireko.
52
Nie było żadnej zapowiedzi EoSD - był sekundowy najazd na plecy Remilii. Porównaj fałszywe cliffhangery do UFO i MoF w Memories of Phantasm.
Co do kolejności, to jeden chuj wie. Według oryginalnej listy nie miało być incydentu z DDC w ogóle, a jest.
Hell, jeden z trailerów sprzed ep1 pokazuje urywki z ULiLa - który jeszcze nawet nie wyszedł gdy powstała pierwotna koncepcja anime (a sama Sumireko może w przyszłości namieszać w chuj w backstory Sealing Club w kanonie).
Co do kolejności, to jeden chuj wie. Według oryginalnej listy nie miało być incydentu z DDC w ogóle, a jest.
Hell, jeden z trailerów sprzed ep1 pokazuje urywki z ULiLa - który jeszcze nawet nie wyszedł gdy powstała pierwotna koncepcja anime (a sama Sumireko może w przyszłości namieszać w chuj w backstory Sealing Club w kanonie).
53
https://youtu.be/-vkk8Cg6w0E?t=28m10s
Nie będę płakać ;__;
Ja jestem dobrze nastawiony na DDC, bo załoga stamtąd jest bardzo underrated (w przeciwieństwie do SDM, które ma 3 odcinki anime w MoP dla siebie).
Ale to pod warunkiem że pojawią się dziewczynki ze stage 1-3 i tsukumogami (choćby z wymyślonymi charakterami jak te księżycowe OC z ep1). Bo jeśli same Seija i Shinmyoumaru to słabo.gif.
54
Na stronie Kyouto Fantasy Troupe pojawiły się kadry z kolejnego odcinka nieoficjalnego anime Touhou - Hifuu Club Activity Record.
Kadry
Dla przypomnienia, także news. dot. pierwszego odcinka
55
Zapowiedziany został dziewiąty album CD z muzyką ZUNa [1].
Zostanie on zatytułowany "旧約酒場 ～ Dateless Bar "Old Adam" i ma być tematyczną kontynuacją i "tylną stroną" poprzedniej płyty - Dr. Latency's Freak Report.
(旧約酒場 - Kyūyaku Sakaba - Tawerna Starego Testamentu)
Lista piosenek:
1. Old Adam Bar (nowa)
2. The Darkness Brought by Swallowstone Natural History (nowa)
3. Reverse Ideology (oryginał: Double Dealing Character, temat Seijy Kijin)
4. Outsider Cocktail (nowa)
5. Omiwa Legend (oryginał: Ten Desires, temat Mononobe no Futo)
6. Pandemonic Planet (oryginał: Legacy of Lunatic Kingdom, temat Hecatii Lapislazuli)
7. Adventurers' Tavern of the Old World (nowa)
8. Provincial Makai City Esoteria (oryginał: Undefined Fantastic Object, temat 5 poziomu)
9. Lost Emotion (oryginał: Hopeless Masquerade, temat Haty no Kokoro)
10. Strange Bedfellows' Hangover (nowa)
Więcej informacji (i trochę komentarza ZUNa na temat Pokemon Go) można znaleźć na forum Maidens of the Kaleidoscope
56
Zawsze mnie zastanawiało, co ludzie widzą pociągającego w ciele de facto niczym nie różniącym się od męskiego (oprócz genitaliów rzecz jasna).
Mi się coś kojarzy, że Seiga spierdoliła właśnie dlatego, że nie chciała swojemu popuścić, ale jest późno i nie chcę mi się sprawdzać.
Przed R34 niestety nie da się uciec. Czy to dobrze czy to źle? Moim zdaniem jednak osoba która z tym nie chce mieć do czynienia powinna mieć do tego prawo. Zaś stereotyp nerdów wielbiących lolitki po części jest nieprawdziwy, ale się trzyma.
Może jednak warto jednak z nim zawalczyć?
57
@Red Fedora nie wiem czy charakteryzujesz tutaj hipotetyczną społeczność czy doświadczenia z autopsji, ale z sytuacjami tak skrajnymi jak ta opisywana przez Ciebie (ekshibicjonizm, brak poszanowania prawa do nieobcowania z seksem) miałem styczność jedynie na niektórych kanałach IRC, gdzie panowała niepisemna zgoda na wrzucanie pornografii bez ostrzeżenia.
Natomiast wszystkie szanujące się strony jakie znam, Tohopeel wliczając, wydzielają miejsce specjalnie dla materiałów +18 na forach oraz wymagają oznaczania takowych gdy wrzuca się je na oficjalny kanał komunikacyjny pod groźbą kar regulaminowych. Żaden użytkownik nie jest zmuszony do obcowania z pornografią jeśli sam nie dokona takiego wyboru.
Natomiast wszystkie szanujące się strony jakie znam, Tohopeel wliczając, wydzielają miejsce specjalnie dla materiałów +18 na forach oraz wymagają oznaczania takowych gdy wrzuca się je na oficjalny kanał komunikacyjny pod groźbą kar regulaminowych. Żaden użytkownik nie jest zmuszony do obcowania z pornografią jeśli sam nie dokona takiego wyboru.
58
Seks jak seks, just a fact of life.
Suwako i Junko miały dzieci. Siostry Watatsuki i Seiga miały mężów, więc pewnie także seks. Parsee (hashihime) i Futo (futsuhime) potencjalnie też. Następna kapłanka Hakurei też sama się nie pocznie. Hell, nawet jeśli Tojiko z Touhou to Tojiko no Iratsume i faktycznie była żoną Miko, to też się liczy jako hetero, bo Miko (Shoutoku) była wtedy facetem. Nie trzeba nawet wchodzić w yuri xD.
A co do materiałów NSFW, to najbliższa do komentarza na ten temat rzecz jaką udało mi się znaleźć u ZUNa:
Suwako i Junko miały dzieci. Siostry Watatsuki i Seiga miały mężów, więc pewnie także seks. Parsee (hashihime) i Futo (futsuhime) potencjalnie też. Następna kapłanka Hakurei też sama się nie pocznie. Hell, nawet jeśli Tojiko z Touhou to Tojiko no Iratsume i faktycznie była żoną Miko, to też się liczy jako hetero, bo Miko (Shoutoku) była wtedy facetem. Nie trzeba nawet wchodzić w yuri xD.
A co do materiałów NSFW, to najbliższa do komentarza na ten temat rzecz jaką udało mi się znaleźć u ZUNa:
People are clods of influence. I am also influenced by something, and became what I am today. In that sense, I can say that I am also making derivatives. So I want everyone to do what they want freely. By all means, go and create things yourself. "I've only been reading all this time, maybe I should draw or write something for a bit?" That sort of thing. "Let's try making a game," or something. Because of things that our predecessors had created, we are here today. I want to tell that to our future generations. Although I'm glad there is such a variety of derivatives, there are also pornographic ones. It's okay to go "I made this kind of thing!" and bring it up to me, but don't think the same goes for other creators. There may be ones who'll get angry. Since I don't mind creations of any kind, please bring up more and more to me. Or rather, I would go to you myself as a tip (laugh)
60
Osobiście uważam że dobrobyt materiału NSFW działa bardzo dobrze na fandom.
Po latach siedzenia w tołciu człowiek przestaje to zauważać z wewnątrz, ale warto sobie przypomnieć że Touhou nie jest żadną formą wyższej sztuki - centralnym założeniem serii jest przedstawienie stworów z japońskiej mitologii jako dziewczynki. Przypomnijcie sobie jaka była wasza pierwsza reakcja na tę koncepcję - ot pandering do otaku. Słodkie dziewczynki to też forma fanserwisu, i ZUN o tym doskonale wie.
Oczywiście pierwsze wrażenie jest mylne, bo pomimo szczątkowych fabuł będących głównie pretekstem dla świetnego gameplayu i muzyki, obecne uniwersum jest zbudowane bardzo solidnie i pieczołowicie zakorzenione w japońskiej religii i mitologii i poznawanie go jest bardzo pouczające. Ale to wszystko nadal znajduje się pod warstwą dziewczynek i osoba która wytrzyma umowność z przedstawieniem youkai jako dziewczynki na tyle długo by zagłębić się w uniwersum z pewnością wytrzyma też myśl o tym że gdzieś tam znajduje się pornografia z nimi jeśli wie się gdzie szukać.
Oczywiście, powyższe podejście ma zastosowanie w przypadku osób które kategorycznie nie chcą mieć nic wspólnego z NSFW. A nie wziąłem jeszcze pod uwagę tych wszystkich osób które natrafiły na Touhou najpierw poprzez powtarzane obcowanie z NSFW z Touhou, a potem z ciekawości sprawdziły materiał źródłowy i zagłębiły się w ten sposób w samą serię :V. De facto sytuacja taka sama jak z memami - same w sobie są kretyńskie, ale dopóki spełniają rolę przynęty to lepiej jak są niż jak ich nie ma. No i jak ktoś lubi NSFW z tuhu to ma dwie pieczenie przy jednym ogniu.
Po latach siedzenia w tołciu człowiek przestaje to zauważać z wewnątrz, ale warto sobie przypomnieć że Touhou nie jest żadną formą wyższej sztuki - centralnym założeniem serii jest przedstawienie stworów z japońskiej mitologii jako dziewczynki. Przypomnijcie sobie jaka była wasza pierwsza reakcja na tę koncepcję - ot pandering do otaku. Słodkie dziewczynki to też forma fanserwisu, i ZUN o tym doskonale wie.
Oczywiście pierwsze wrażenie jest mylne, bo pomimo szczątkowych fabuł będących głównie pretekstem dla świetnego gameplayu i muzyki, obecne uniwersum jest zbudowane bardzo solidnie i pieczołowicie zakorzenione w japońskiej religii i mitologii i poznawanie go jest bardzo pouczające. Ale to wszystko nadal znajduje się pod warstwą dziewczynek i osoba która wytrzyma umowność z przedstawieniem youkai jako dziewczynki na tyle długo by zagłębić się w uniwersum z pewnością wytrzyma też myśl o tym że gdzieś tam znajduje się pornografia z nimi jeśli wie się gdzie szukać.
Oczywiście, powyższe podejście ma zastosowanie w przypadku osób które kategorycznie nie chcą mieć nic wspólnego z NSFW. A nie wziąłem jeszcze pod uwagę tych wszystkich osób które natrafiły na Touhou najpierw poprzez powtarzane obcowanie z NSFW z Touhou, a potem z ciekawości sprawdziły materiał źródłowy i zagłębiły się w ten sposób w samą serię :V. De facto sytuacja taka sama jak z memami - same w sobie są kretyńskie, ale dopóki spełniają rolę przynęty to lepiej jak są niż jak ich nie ma. No i jak ktoś lubi NSFW z tuhu to ma dwie pieczenie przy jednym ogniu.