Przejdź do głównej treści

Aktualności

  • Atak spam-botów... i po co...
    W razie problemów w rejestracji prosimy i info na IRC.
  • Rejestracja tymczasowo włączona (prosimy także o kontakt na IRC) ...

Temat: [Sesja 3.3] Shinigami Down (POL: Shinigami w ogniu) (Przeczytany 55428 razy) poprzedni temat - następny temat

0 Użytkownicy i 4 Goście przegląda ten temat.
  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 3.3] Shinigami Down (POL: Shinigami w ogniu)
Odpowiedź #60
W środku dominował kolor zółty połączony z czerwienią, co było dość drapieżnym połączeniem... ale często kojarzony tez z domkami europejskimi. Mieszkanie było stosunkowo małe, ale  być może wystarczało jej w samotnym życiu? Został zaproszony do stołu, a ona sama zajęła się przygotowaniem herbaty... w miedzyczasie jednak położyła talerz z ciastkami.
-A na cóż to Mimie potrzebne są moje kwiaty? Nie zwykła prosić kogoś o cokolwiek bez wyraźnego powodu...

  • HERUBIM
  • [*]
  • Hakugyokuro Guard
Odp: [Sesja 3.3] Shinigami Down (POL: Shinigami w ogniu)
Odpowiedź #61
*spróbował ciastka*
- Spytałem panią Mimę, czy czegoś potrzebuje, a ona odesłała mnie do Pani...

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 3.3] Shinigami Down (POL: Shinigami w ogniu)
Odpowiedź #62
-Typowe dla niej. Nie wtajemnicza innych w swoje plany... coś dla niej znajdę, ale to później. Niech sobie poczeka skoro sama do mnie nie przyszła...-Herbata była już zagotowana, więc położyła imbryk oraz dwie filiżanki na stole. Szybko.
-Czasem się zastanawiam czy nie lepiej byłoby dla niej zaakceptować tego całego systemu kart zaklęć... strasznie się zdenerwowała gdy zostały wprowadzone w życie, wiesz? Mówiła, że to "zniszczy piękno walki na śmierć i życie". Co o tym sądzisz?

  • HERUBIM
  • [*]
  • Hakugyokuro Guard
Odp: [Sesja 3.3] Shinigami Down (POL: Shinigami w ogniu)
Odpowiedź #63
- Sądze iż jest to kwiestia sporna... Na pewno pokazuje piękno walki...
Jednak na pewno pozbawiają cię możliwości dokonania krwawej zemsty... Moja została dokona, więc teraz nie pragnę śmierci dla nikogo... *chwila pauzy*
- Chyba że coś zagrozi osobom, na których mi zależy

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 3.3] Shinigami Down (POL: Shinigami w ogniu)
Odpowiedź #64
-Właśnie... wtedy możesz mieć kłopoty... jak każdy inny. Gensokyo stało się miejsce trochę bardziej bezpiecznym niż kiedyś... przynajmniej dla tych co posiadają trochę więcej mocy niż człowiek z zewnątrz. Teoretycznie więc dla wszystkich... napij się trochę, zjedz coś-Yuuka uśmiechnęła się i nalała mu herbaty do filiżanki.
-Mi to osobiście nawet odpowiada. Mam trochę spokoju... ale Mimie ani trochę. Dlatego nic nie robi

  • HERUBIM
  • [*]
  • Hakugyokuro Guard
Odp: [Sesja 3.3] Shinigami Down (POL: Shinigami w ogniu)
Odpowiedź #65
*Saito chwile milczał, lekko miętosił kubek w dłoniach*
- To chyba dobrze, że nikt nie ginie w Gensokyo... Można żyć w spokoju i harmonii... Lecz jednak czegoś brakuje... Tej świadomości iż cienka nić życia może zostać przerwana...
I chyba tego brakuje pani Mimie...
*napił się herbaty*
- Pyszna...

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 3.3] Shinigami Down (POL: Shinigami w ogniu)
Odpowiedź #66
-Cieszę się... własnej roboty...-Yuuka wstała, podeszła do szafki, i zaczęła czegoś tam szukać. Wyjęła tekturowe pudełko w którym znajdowały się różne podpisane woreczki.
-Wybierz coś sobie... większość z tych roślin jest albo trująca albo mięsożerna. Z pewnością spodobają się Mimie. Z gwiazdkami przejawiają niewielki "talent" magiczny-Dziwne... kobieta ta uśmiechała się jeszcze szerzej niż wcześniej. Aż tak się cieszyła, że może się pochwalić swoją "kolekcją"?

  • HERUBIM
  • [*]
  • Hakugyokuro Guard
Odp: [Sesja 3.3] Shinigami Down (POL: Shinigami w ogniu)
Odpowiedź #67
- Hmm... Pani Mimie powinny się spodobać te z talentem magicznym... piękno potrafi być zabójcze... wezmę ten *Wskazał woreczek*
*Saito zaczął odczuwać niepokój, powoli pociągnął łyk herbaty, zagryzł ciastkiem*
- A jakie jest Pani podejście do śmierci...?

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 3.3] Shinigami Down (POL: Shinigami w ogniu)
Odpowiedź #68
-Na każdego przyjdzie kiedyś pora... no, na prawie każdego. Ale i potem może być dość zabawnie... zapytaj swojej pani-Yuuka odstawiła resztę do szafki.
-Niech podlewa trzy razy dziennie i nawozi krwią dwa razy dziennie pomiędzy podlewaniami. Przynajmniej godzina przerwy... taaak...-Oparła się o ścianę i patrzyła na Saito. Już miał coś powiedzieć kiedy zrobiło mu się słabo. Oparł swoją głowę o dłoń, a resztę ciała łokciem. Yuuka uśmiechnęła się jeszcze szerzej.
-Smakowała herbatka? Ciastka mogło trochę się przypalić...

  • HERUBIM
  • [*]
  • Hakugyokuro Guard
Odp: [Sesja 3.3] Shinigami Down (POL: Shinigami w ogniu)
Odpowiedź #69
- Nie muszę pytać swojej pani... *starał się wytrzymać osłabienie, popatrzył Yuuce głęboko w oczy*
- Ja już raz zginęłem...

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 3.3] Shinigami Down (POL: Shinigami w ogniu)
Odpowiedź #70
-Zawsze możesz zginąć po raz drugi-Obraz przed oczyma stał się zamglony, i najbardziej widoczną rzeczą nim stracił przytomność był jej uśmiech...

***

Obudził się (sukces!) niedaleko wioski ludzi. Miał przy sobie miecze, woreczek z nasionami... ale to wszystko. Poza tym był kompletnie nagi. A to Ci psikus. Podniósł się i... ojej... jego skóra stała się jasnoniebieska! Nie mówiąc już o tym, że był strasznie otępiały... i jego czucie było mocno ograniczone. Jakby był cały zdrętwiały... i to do kwadratu.
  • Ostatnia zmiana: Czerwiec 03, 2011, 23:35:41 przez Astrophel

  • HERUBIM
  • [*]
  • Hakugyokuro Guard
Odp: [Sesja 3.3] Shinigami Down (POL: Shinigami w ogniu)
Odpowiedź #71
- Niebezpieczna kobieta, choć miła jest w niej coś przerażającego... *pomyślał Saito, wykonał kilka ćwiczeń fizycznych, aby pozbyć się odrętwienia*
- Cóż za silna trucizna to musiała być, aby podziałać na kogoś półmartwego... *zastanawiał się, jednak po chwili nazbierał suchych traw z których za pomocą kontroli materi wykonał ubranie i charakterystyczną azjatycką trójkątną czapkę. Następnie podniósł gruby kij, który również przerobił na porządny kostur.*
- Wyglądam jak chory pielgrzym... No to w drogę do świątyni! *Ruszył*

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 3.3] Shinigami Down (POL: Shinigami w ogniu)
Odpowiedź #72
Parę ćwiczeń fizycznych i faktycznie pozbył się odrętwienia... az za bardzo. Wygląda na to, że nie skończyło sie jedyni na zabarwieniu jego skóry na niebiesko i pozbawieniu go ubrań... czuł się jakby przynajmniej 10 minut temu ktoś go zbiczował, i to naprawdę porządnie... albo przynajmniej zlał cienkim pasem gdzie popadło. I niby faktycznie, tu i ówdzie miał pewne ciemniejsze wstęgi... miał tez taki dziwny posmak w ustach... nah... nie... nieważne...
"Pustelnik" udał się w stronę świątyni. Kapłanki tam nie było, za to przed wejściem kręciło się parę wróżek... nic interesującego w sumie.
-No wyjdź na dwór!
-Chce spać!-Kapłanka miała tutaj rację, słońce powoli zachodziło, więc dla niektórych zaczynała się pora odpoczynku... na szczęście wróżki go nie zobaczyły...

***

-Ten niebieski kolor skóry i wstęga nad okiem świadczy o tym, że faktycznie byłeś u Yuuki. Herbatka i ciastka smakowały?-Zapytał duch uśmiechając się wszechwiedząco. Tylko szkoda, że dopiero teraz o tym się Saito przekonuje.

  • HERUBIM
  • [*]
  • Hakugyokuro Guard
Odp: [Sesja 3.3] Shinigami Down (POL: Shinigami w ogniu)
Odpowiedź #73
- Tak Mima-sama, poczęstunek był wyborny... Lecz nie mam pojęcia, co się ze mną stało i jakiego typu trucizny na mnie użyto...
- Ah, właśnie *Podsunął woreczek*
- Tę roślinę należy podlewać  trzy razy dziennie i nawozić krwią dwa razy dziennie pomiędzy podlewaniami z przynajmniej godzinną przerwą...

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 3.3] Shinigami Down (POL: Shinigami w ogniu)
Odpowiedź #74
-Uhum... rozumiem...-Po raz pierwszy Mima wyglądała na zaskoczoną. Po chwili jednak wszystko wróciło do normy.Wyciągnęła z woreczka kawałek papieru, oraz wysypała na ziemię... wiele różnych zwiniętych kuleczek z tego samego "materiału"
-Jakże to dla niej typowe... "Jak czegoś chcesz to sama się pofatyguj". Niczego innego się po niej nie spodziewałam... ale ty masz lekcję, która może Ci się przydać w osiągnięciu swojego celu. Każdy ma swoje ukryte pragnienia i... nazwijmy to przypadłościami. Tylko niekoniecznie może je spełnić w normalnych warunkach. No i poza tym... nigdy niczego nie jedz i nie pij u Yuuki...-Ogółem Mima wyglądała na zadowoloną z tego co się stało. Czyli... poniekąd... zadanie wykonane.