Przejdź do głównej treści

Aktualności

  • Atak spam-botów... i po co...
    W razie problemów w rejestracji prosimy i info na IRC.
  • Rejestracja tymczasowo włączona (prosimy także o kontakt na IRC) ...

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Wiadomości - PookyFan

46
Świątynia Hakurei / Odp: Nowy serwer
Btw. Przydałaby się osoba w administracji odpowiedzialna/znająca się za utrzymanie serwera

Def? ;D
47
Świątynia Hakurei / Odp: Nowy serwer
48
Świątynia Hakurei / Odp: Sugestie 4.0
@Waryate: ależ ja właśnie odnosiłem się w swojej propozycji do
+ czy ktoś jeszcze byłby za wprowadzeniem czegoś do oznaczania ulubionej postaci w profilu?
49
Świątynia Hakurei / Odp: Sugestie 4.0
Pole 'waifu' byłoby przydatne, bo jak uczy doświadczenie w przypadku niektórych osób może ono informować o ważnych zmianach w życiu użytkowników. xD
50
Taka śliczna gra z PS3 [...] możemy mieć ją na komputerze [...] z idealną płynnością

You wot m8.
51
Rozumiem, dlaczego w takim razie tak srogo oceniacie polskie konwenty. Bo spodziewacie się po nich tylko i wyłącznie dobrze zorganizowanej imprezy masowej - i niczego poza tym.
Ja natomiast widzę w nich miejsce, gdzie przede wszystkim mogę być sobą w otoczeniu setek czy tysięcy zupełnie obcych mi ludzi. Idąc po ulicach Warszawy czułbym się nad wyraz spięty, gdybym w jakiś wyraźny sposób manifestował swoją mangozjebczość. Podobnież czuję się na uczelni, w sklepie, w pracy... Nie ma po prostu dla mnie miejsca (może poza własnym pokojem w akademiku), gdzie prawdziwie mogę pokazać - szczerze i otwarcie - co jest moją życiową pasją.
Na konwencie nareszcie czuję, że mijany przeze mnie człowiek, jeśli obejrzy się za noszoną przeze mnie mangozjebczą koszulką, to zrobi to raczej z podziwu dla kunsztu jej wykonania, niż z niesmaku wywołanego tardzeniem chińskich bajek. Na konwencie mogę poznać zupełnie wcześniej nieznanych mi ludzi, którzy przyszli tam właśnie dlatego, że dzielimy wspólne zainteresowania, chociaż nie widzieliśmy się wcześniej na oczy. Na konwencie mogę też posłuchać, co mają do powiedzenia ludzie prowadzący atrakcje dotyczące interesujących mnie zagadnień (a sorry, nie jest wcale tak, że większość jest robionych na odpierdol się). Na konwencie mogę nareszcie (i tu w końcu moje rozumienie konwentu pokrywa się z rozumieniem biwaków Scootera) spotkać się ze znajomymi rozproszonymi po całej Polsce, z którymi normalnie bym się nie zobaczył bez jakiegoś dobrego pretekstu (np. takiego jak... konwent).
I'm not even mad, ale po prostu nie chciałbym, żeby wasze (piję tu do Scootera i Nashi) raczej dość sztywne (żeby nie powiedzieć - sztywniackie) rozumienie konwentów zniechęciło nowoprzyjaciół do samodzielnego przekonania się, czy tego rodzaju imprezy im pasują, czy nie. Oczywiście, że pod kątem organizacji jako imprez masowych Polskie konwenty mangowe są miliard lat za murzynami. Nie zmienia to jednak faktu, że to nadal najlepsza opcja dla fana japońskiej popkultury, który miał nieszczęście urodzić się kilka stref czasowych dalej od Kraju Kwitnącej Wiśni czy chociażby poza terenem dużych zachodnich państw, gdzie organizacja takich eventów faktycznie stoi na wysokim poziomie.
52
Btw...
Pamiętaj, że na konwencie czasem ktoś coś kradnie. Ludziom znikają poduszki

NO KURWA CO TY NIE POWIESZ
Ja i tak obstawiam że zostawiliście materac na peronie.

Piłem tu akurat do czegoś innego, czegoś, co sam Raion powinien zrozumieć z dość oczywistych dlań względów.

A post Scootera skutecznie zniechęciłby kogokolwiek nie tylko do konwentów, ale i do życia. Nie wiem, stary, musiałeś mieć naprawdę przykrą karierę konwentową i/lub stawiać takim imprezom niewiadomo jak wysokie wymagania, skoro wysmażyłeś taką ścianę płaczu.
53
Ja się trochę bałem, jadąc na swój pierwszy konwent. Zasmakowałem w tym i teraz łapię się na każdą imprezę, która zapowiada się przynajmniej w miarę fajnie (i akurat pasuje mi czasowo).
A też jak zaczynałem jeździć na tego typu imprezy, to nie byłem jakąś wybitnie towarzyską osobą, więc pozdro.

Ja myślę, że najlepiej zrobisz, przekonując się na własnej skórze, jak to jest, tj. udając się na jakiś konwent, gdzie zbiera się w miarę duży socjal - byle POZA miejscem Twojego zamieszkania, żebyś nie miał pokusy, coby spierdolić do domu. Jeśli zainwestujesz w pociąg i zabierzesz się gdzieś hen, na drugi koniec Polski, to trochę bardziej będzie Ci zależało na tym, żeby imprezę przecierpieć do końca, choćby z czystego wyrachowania.

Co do ekwipunku i innych pierdół to chyba wszyscy wszystko już powypisywali. Tak na dobrą sprawę idealny ekwipunek konwentowy każdy ma inny i musi go sobie "wyrobić" poprzez analizę swojego bagażu w perspektywie kilku konwentów wstecz. Jako że każdy ma inne potrzeby, to dopiero przeżywając kilka takich imprez będziesz wiedział, czego Ty osobiście na nich potrzebujesz.

Btw...
Pamiętaj, że na konwencie czasem ktoś coś kradnie. Ludziom znikają poduszki

NO KURWA CO TY NIE POWIESZ
54
Świątynia Hakurei / Odp: Przedstaw się
Obawiam się, że jedyne, co macie wspólnego z Jezusem, to włosy i to, że lubicie czasem wypić sobie wina. ;S
55
Świątynia Hakurei / Odp: Przedstaw się
Trochę nie.
56
Świątynia Hakurei / Odp: Przedstaw się
Fanserwisu natomiast cholernie nie cierpię, świecenie biustem dla uciechy paru młodocianych jest niesmaczne.

Lubię Cię coraz bardziej. Nieczęsto spotyka się w fandomie ludzi niechętnych tego typu rzeczom, także czułem się w tym odrobinę osamotniony. ;3
57
Świątynia Hakurei / Odp: Przedstaw się

You sir are a gentleman and a scholar. Myślę, że się dogadamy.
58
Touhou / Odp: Touhou Kaikeidou ~ Marine Benefit
Mgliście przypominam sobie, że wobec nich czyniłem podobną uwagę (a na pewno wobec jednego z nich, bo drugi faktycznie mogłem przeoczyć), więc Twój argument jest Raionem.
59
Touhou / Odp: Touhou Kaikeidou ~ Marine Benefit
>>>/doujin center/
60
Świątynia Hakurei / Odp: Sugestie 4.0
Podsumowując: Ubiegaj się o moda

wwwwwwwwwwwwwww