Przejdź do głównej treści

Aktualności

  • Atak spam-botów... i po co...
    W razie problemów w rejestracji prosimy i info na IRC.
  • Rejestracja tymczasowo włączona (prosimy także o kontakt na IRC) ...

Temat: [Sesje] Offtop (Przeczytany 385563 razy) poprzedni temat - następny temat

0 Użytkownicy i 3 Goście przegląda ten temat.
  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesje] Offtop
Odpowiedź #330
No i? Spieszy wam się gdzieś? Aczkolwiek muszę mu w końcu powiedzieć, że jak tak będzie sie długo zastanawiał nad tym co napisać, to odbije sie to na jego postaci. W końcu w realu nie miałby tyle czasu do namysłu...

  • Kesim
  • [*]
Odp: [Sesje] Offtop
Odpowiedź #331
Spoiler (pokaż/ukryj)
Imię: Kiminari
Nazwisko: ---
Rasa: Youkai, kitsune
Moc: Iluzja, zamiana w człowieka, władza na piorunami ograniczona do ogonów
Wiek: Mniej więcej półmetek do 4 ogona
Miejsce zamieszkania: Chatka w Lesie Youkai
Wygląd:
Sprawia wrażenie osóbki dość kruchej i delikatnej. Wysoka i szczupła, należąca do części tych słabiej obdarzonych przez naturę, zdaje się że najmniejszy podmuch wiatru porwie ją ze sobą... Przynajmniej do czasu aż któryś z ogonów nie raczy wyłonić się z tyłu żeby skutecznie utrzymać ją przy ziemi. Jak na lisie kity przystało są puszyste, rozłożyste i wyraźnie zadbane, podobnie zresztą jak uszy sterczące z głowy youkai.
Jej twarz jest lekko wydłużona i trójkątna, z małym noskiem, ustami i wiecznie przymkniętymi, czerwonymi oczami. Poza tym włosy w typowo rudym kolorze, przez który gdzieniegdzie przebłyskuje pasemko srebra. Zawsze ubrana w kimono niemal ciągnące się po ziemi, z wycięciem z tyłu pozwalającym na w miarę wygodne poruszanie kitami.
Charakter:
Jest jedną z tych, której gdy ma zły dzień raczej nie wchodzi się w drogę. Zresztą w dobry też trzeba uważać. Raczej stroni od towarzystwa, gdy już jednak zmuszona przebywać w takowym odzywa się rzadko, najczęściej po to żeby okazać swoje niezadowolonie w bolesny dla rozmówcy sposób. Oprócz tego wszelkie uwagi na temat jej biustu oraz ogonów (z których to jest niezmiernie dumna) spotkają się najczęściej z tymi drugimi, z drugą osobą jako przewód elektryczny.
Poza tym niespecjalnie przejmuje się ukrywaniem swojej prawdziwej natury, ludzi traktuje jako część świata, z którą po prostu trzeba koegzystować. Nie należy do osób lekkomyślnych, woli wpierw na spokojnie przemyśleć wszystkie za i przeciw stojące nawet za najmniejszymi decyzjami. Jeśli mowa o decyzjach, nie można zapominać o jej wyjątkowo materialistycznym i egoistycznym podejściu do świata. Cóż, nie widząc korzyści dla siebie w tym, co ma/zamierza zrobić po prostu oleje sprawę i pójdzie w swoją stronę.
Jak na porządną Kitsune przystało nienawidzi psów ale miast uciekać z piskiem bądź szczerzyć kły po prostu zmienia kierunek marszu.
Historia:
Lisica w zasadzie żyła sobie w odosobnieniu od samych narodzin... Bądź powstania, ciężko stwierdzić kto spowodował że na świcie pojawiła się mała Kiminari. W zasadzie to te kilkaset lat wywarło największy wpływ na sposób bycia youkai. Nigdy nie przejawiała specjalnej skłonności do szukania sobie towarzystwa czy pomocy przy przeciekającym dachu bądź sforze psów, które zbyt głęboko zapuściły się do lasu i zabłądziły. Okoliczni mieszkańcy też niespecjalnie garnęli się do bliższego poznania swojej sąsiadki, głównie dlatego że miewała niemiły zwyczaj rażenia nieproszonych gości prądem.Nie mogli jej jednak odmówić braku zadbania o siebie- nikt nigdy nie widział, żeby miała na sobie brudne ubranie albo niezbyt czyste futro czy włosy. A może po prostu zbyt rzadko widywali ją w ogóle?
Więcej szczęścia do napatrzenia się mieli mieszkańcy ludzkiej części Gensokyo gdyż tam Kiminari była dość częstym gościem. Nie zaprzątała sobie głowy ukrywaniem lisich uszu czy kolejnych ogonów, po prostu jak żyła u siebie tak wychodziła do wioski. Oczywiście jej wygląd, a szczególnie ogony często wzbudzały sensację, zwłaszcza wśród dzieci i dotąd z trudem opanowuje chęć trzepnięcia kogoś uczepionego jej ogona paroma tysiącami woltów. Nauczyła się przy okazji wykorzystywać wygląd do załatwiania pomniejszych i większych spraw. Przecież nie będzie się żywić owocami z drzew czy grzybkami z okolicy jej chaty, prawda? Poza tym ubrania też nie rosną na krzakach, zwłaszcza takie, gdzie z tyłu potrzebna jest dodatkowa wentylacja.
Mimo tak wielu zalet życie wśród ludzi nie było dla niej. W końcu mogłaby zmięknąć i uzależnić się od ich towarzystwa. Poza tym te dzieci... Tak więc żyje sobie ona w ciszy w Lesie Youkai, z dala od całego zgiełku i od niebezpieczeństw, jakie mogłyby spotkać jej piękne ogony.

  • Servish
  • [*]
Odp: [Sesje] Offtop
Odpowiedź #332
@up Witam

Ekkusu, tego się nie spodziewałem xP


Zakładam, ze skoro Yakup ma za sobą 2 sesje to jego powerlevel wzrósł trochę, czo?

also nazwa dla Twojej sesji, nie wiem czy fabuła Ci się spodoba ;p
Silent Flower in Blue[Łatwy]
Temat dam jutro, przy okazji też karty Emi dorzucę.

  • HERUBIM
  • [*]
  • Hakugyokuro Guard
Odp: [Sesje] Offtop
Odpowiedź #333
hmm... kitsune...
also
Witamy ^^

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesje] Offtop
Odpowiedź #334
@up Witam

Ekkusu, tego się nie spodziewałem xP


Zakładam, ze skoro Yakup ma za sobą 2 sesje to jego powerlevel wzrósł trochę, czo?

also nazwa dla Twojej sesji, nie wiem czy fabuła Ci się spodoba ;p
Silent Flower in Blue[Łatwy]
Temat dam jutro, przy okazji też karty Emi dorzucę.

Znaczy sie... czego żeś się nie spodziewał?

A nazwa mi się podoba, chociaż to Blue... dobrze, że nie "in white" ;]

  • Servish
  • [*]
Odp: [Sesje] Offtop
Odpowiedź #335
Nie spodziewałem sie, że zrobisz problem z techniki Emi. IMO to była jedyna rozsądna akcja do wykonania z mojej strony, a ona ma 900 lat... chociaż 30 yokai to może jednak za wiele ;p

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesje] Offtop
Odpowiedź #336
Nie spodziewałem sie, że zrobisz problem z techniki Emi. IMO to była jedyna rozsądna akcja do wykonania z mojej strony, a ona ma 900 lat... chociaż 30 yokai to może jednak za wiele ;p

I? Pierwsza sesja to nie spodziewaj się powera... no i podobno jest pokojowo nastawiona, delikatna, i w ogóle nie lubi walki, yes? A jakby nie patrzeć w pewnym stopniu jest to metoda ofensywna... ale spoko, wyrobi się. Z sesji na sesję. A rozsądnych akcji do wykonania było... dwie. Przy czym jedna z nich mogłaby się wydawać zupełnie absurdalna.

  • Ignuss
  • [*]
Odp: [Sesje] Offtop
Odpowiedź #337
@Kesim
Powitać

  • Servish
  • [*]
Odp: [Sesje] Offtop
Odpowiedź #338
Ofensywna? xD Ofensywna to byłaby wtedy gdybym napisał, że chce doprowadzić ich do szaleństwa bawiąc się ich zmysłami xDD A to było takie małe oślepianie, żebyśmy mogli obok nich spokojnie i bez walki przejść ;>

Teraz nie wiem jaką akcje podjąć, praktycznie żadnych skilli bojowych Emi nie posiada, a dyplomatycznie raczej się nie dogadamy...

  • Ignuss
  • [*]
Odp: [Sesje] Offtop
Odpowiedź #339
Zatańczmy makarene to może się dogadamy.

  • Servish
  • [*]
Odp: [Sesje] Offtop
Odpowiedź #340
Tak, to z pewnością poprawi naszą sytuację xD Kurde, jak pokojowo rozwiązać ten problem..

  • Ignuss
  • [*]
Odp: [Sesje] Offtop
Odpowiedź #341
Nadal uważam, że wspólna makarena mogłaby pomóc.

A i z tego, co przeczytałem, to twoja postać właśnie fruwa w ramionach jednego z tamtych.

Dobra, ide spać. Nara

  • Servish
  • [*]
Odp: [Sesje] Offtop
Odpowiedź #342
O kurde...*redaguje swoją wypowiedź*

  • HERUBIM
  • [*]
  • Hakugyokuro Guard
Odp: [Sesje] Offtop
Odpowiedź #343
Nie radze tańczyć makareny, widze że nie graliście w *Grę*

  • Servish
  • [*]
Odp: [Sesje] Offtop
Odpowiedź #344
"Trafiasz na swoją ulubioną stronę 86"
Rok temu przejrzałem wszystkie xD