Pokaż wiadomości
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Wiadomości - Tora
46
Widać bariera Hakurei nie blokuje promieniowania elektromagnetycznego i dzięki temu do Genso docierają fale radiowe tak jak samo jak promieniowanie słoneczne :P
Taki to cud też nie jest. Żeby w Genso działała telefonia komórkowa GSM to w tej krainie lub gdzieś przy jej granicach musi się znajdować stacja przekaźnikowa (ale nie ta z Lasu Magii, była stara i zardzewiała), tak do 30tu paru km. Tylko, że wtedy i komórki musiałyby być ze świata zewnętrznego, bo tylko takie mogłyby być zarejestrowane w sieci. A nawet jeśli to pojawia się problem płacenia rachunków :P
Ale to przy założeniu, że to w ogóle ma coś wspólnego ze światem zewnętrznym. Tak naprawdę kappy mogły wybudować swoją własną telefonię komórkową opartą na własnym standardzie, ot co :) Pytanie tylko jak to zasilają, bo normalnie potrzebny jest do tego prąd. Jednak skoro w Gensokyo powstało coś takiego jak reaktor jądrowy, czy to w postaci budynku czy małej dziewczynki, to o energię naprawdę martwić się nie muszą. Jeśli jeszcze weźmiemy pod uwagę, że to Kanako jest dawcą mocy Okuu i to Kanako zarządza Górą Youkai, a sama Sanae kombinuje nad efektownym pozyskiwaniem energii (nieudolnie, ale jednak), to wszystko naprawdę trzyma się kupy.
Ba, do podróży na księżyc wykorzystano moc boga/bogini przyzwanego (-ej) przez Reimu, więc jest to możliwe i innymi metodami.
Kurde, możliwości jest mnóstwo. Inżynieria danmaku! Energetyka wróżek! Sekrety fuzji jądrowej zachodzącej w ciele małej dziewczynki! A potem się dziwić, że kappy zazdrośnie strzegą swoich tajemnic @w@
Pomińmy tylko to, że do wykonania tego wszystkiego potrzeba surowców. Było coś gdzieś kiedyś o jakiejś kopalni w Genso czy zakładzie przetwórczym? :P
To jest dopiero sajens fikszyn.
Może być kradziony :P
Taki to cud też nie jest. Żeby w Genso działała telefonia komórkowa GSM to w tej krainie lub gdzieś przy jej granicach musi się znajdować stacja przekaźnikowa (ale nie ta z Lasu Magii, była stara i zardzewiała), tak do 30tu paru km. Tylko, że wtedy i komórki musiałyby być ze świata zewnętrznego, bo tylko takie mogłyby być zarejestrowane w sieci. A nawet jeśli to pojawia się problem płacenia rachunków :P
Ale to przy założeniu, że to w ogóle ma coś wspólnego ze światem zewnętrznym. Tak naprawdę kappy mogły wybudować swoją własną telefonię komórkową opartą na własnym standardzie, ot co :) Pytanie tylko jak to zasilają, bo normalnie potrzebny jest do tego prąd. Jednak skoro w Gensokyo powstało coś takiego jak reaktor jądrowy, czy to w postaci budynku czy małej dziewczynki, to o energię naprawdę martwić się nie muszą. Jeśli jeszcze weźmiemy pod uwagę, że to Kanako jest dawcą mocy Okuu i to Kanako zarządza Górą Youkai, a sama Sanae kombinuje nad efektownym pozyskiwaniem energii (nieudolnie, ale jednak), to wszystko naprawdę trzyma się kupy.
Ba, do podróży na księżyc wykorzystano moc boga/bogini przyzwanego (-ej) przez Reimu, więc jest to możliwe i innymi metodami.
Kurde, możliwości jest mnóstwo. Inżynieria danmaku! Energetyka wróżek! Sekrety fuzji jądrowej zachodzącej w ciele małej dziewczynki! A potem się dziwić, że kappy zazdrośnie strzegą swoich tajemnic @w@
Pomińmy tylko to, że do wykonania tego wszystkiego potrzeba surowców. Było coś gdzieś kiedyś o jakiejś kopalni w Genso czy zakładzie przetwórczym? :P
To jest dopiero sajens fikszyn.
Cytat: "Malu"
Ewentualnie tengu.
Hatate i jej telefon moga posluzyc za przyklad.
47
Well, pewnego dnia w lesie magii pojawiła się wieża radiowa, z której 3 wróżki zrobiły swoją bazę (czy coś takiego), więc kto wie czy i inne urządzenia nie pojawiły się na górze Youkai.
Internet @w@
Cytat: "Hitsu"
Czyli równie dobrze (teoretycznie) można by było stwierdzić, że rasa kapp może chować przed światem Gensokyo bardziej zaawansowaną technikę, niż wszystkim się śniło, hm ?
48
Porządkując swojego pixiva znalazłem jeszcze takie rzeczy:
Aż mnie chwyciło za serce. Sanae wykonująca swoje obowiązki jako miko. Eksterminuje youkai albo leczy drzewo, nie mnie znać zakres kompetencji japońskich kapłanek. Poza tym jedne z najładniejszych drzew i skał jakie było mi dane zobaczyć w Touhou arcie.
To bardziej jako ciekawostkę, ale bardzo przyjemne zaprezentowanie atmosfery w Gensokyo, w tym wyładowań atmosferycznych.
To jest względnie nowe, czyli połączenie wojny na księżycu z naszą IIWŚ i zapewne bombardowaniem. Ziemia robi mocne wrażenie, a Reisen w końcu założyła należyty mundur.
Ten styl rysunku ma swoją nazwę, ale nie mam pojęcia jak ona brzmi. Pojawił się na samym początku anime Dragon Balla, jeśli dobrze pamiętam. W każdym razie bardzo udana praca.
Góra Youkai, ale z bardzo ciekawej perspektywy. Przeważnie prezentuje się ją z góry lub jakiś wycinek lasu, a tutaj ktoś wpadł na pomysł, że ta rzeczka w 3cim stage tak naprawdę płynie na dnie doliny, a ten wodospad znajduje się wręcz "na poziomie gruntu".
Aż mnie chwyciło za serce. Sanae wykonująca swoje obowiązki jako miko. Eksterminuje youkai albo leczy drzewo, nie mnie znać zakres kompetencji japońskich kapłanek. Poza tym jedne z najładniejszych drzew i skał jakie było mi dane zobaczyć w Touhou arcie.
Spoiler (pokaż/ukryj)
To bardziej jako ciekawostkę, ale bardzo przyjemne zaprezentowanie atmosfery w Gensokyo, w tym wyładowań atmosferycznych.
Spoiler (pokaż/ukryj)
To jest względnie nowe, czyli połączenie wojny na księżycu z naszą IIWŚ i zapewne bombardowaniem. Ziemia robi mocne wrażenie, a Reisen w końcu założyła należyty mundur.
Spoiler (pokaż/ukryj)
Ten styl rysunku ma swoją nazwę, ale nie mam pojęcia jak ona brzmi. Pojawił się na samym początku anime Dragon Balla, jeśli dobrze pamiętam. W każdym razie bardzo udana praca.
Spoiler (pokaż/ukryj)
Góra Youkai, ale z bardzo ciekawej perspektywy. Przeważnie prezentuje się ją z góry lub jakiś wycinek lasu, a tutaj ktoś wpadł na pomysł, że ta rzeczka w 3cim stage tak naprawdę płynie na dnie doliny, a ten wodospad znajduje się wręcz "na poziomie gruntu".
Spoiler (pokaż/ukryj)
49
Zrobione z nudów i również manualnie poprawione:
Spoiler (pokaż/ukryj)
51
God, no. Podobał mi się ten rysunek, dopóki nie zaczęłam doszukiwać się anatomicznych faili. ZDECYDOWANIE nie chcę, by anioły miały tak rozjebane stawy. xD
deFco ma najlepszy gust. deal w/ it. parę prac z nim współdzielę, jeśli chodzi o uwielbienie.
52
No i utrzymanie ich w sensownej ilości, by "ulubione" miały sens.
Źą, co to jest? oO Lekka przesada, chociaż dalej badass. Ale wielkie dzięki za przypomnienie mi arta, który wrył się w mojej pamięci a nie chciał dać się przypomnieć :3
53
Najlepszy temat, critz :3
Niech najlepszymi będą jedne z tych, które najmocniej zapadły mi w pamięci. Daję po jednej grafice na autora i na postać, inaczej musiałbym wrzucać albo całe artografie albo większość zawartości moich folderów:
http://i.imgur.com/LJkaw.jpg
To mój ulubiony Touhou art. Zachwyca bogactwem szczegółów, przepięknym tłem i jeszcze piękniejszą Youmu w stylu 'badass'.
http://i.imgur.com/DyRmW.jpg
Zdecydowanie moja ulubiona Marysia. Jeden z pierwszych dobrych artów jakie z nią widziałem i zakochałem się od pierwszego wejrzenia. IMBA CUTE :3
http://i.imgur.com/CoGVX.jpg
Jeśli tak wyglądają anioły... Hijirin *__*
http://i.imgur.com/mSWiB.jpg
The best Yuyuko. Art jest po prostu prześliczny.
http://i.imgur.com/1QBLk.jpg
Radosny spam Suiki :D Zawsze mnie to niszczyło.
http://i.imgur.com/9r9FO.jpg
Uwielbiam tę grafikę z Tenshi, prawie doprowadziła mnie to fetyszu stóp :D
A jak jesteśmy w temacie, moja obecna tapeta
http://i.imgur.com/mf9Sl.jpg
Tenshi dostała dwie pozycja, bo jest tego warta.
A chrzanić limity, jeszcze jeden:
http://i.imgur.com/XRBHZ.jpg
Klękajcie przed królową Bhava-agry.
http://i.imgur.com/GoShm.jpg
Taką Reisen to bym hugał cały dzień, 24/7/365, a w przestępnym o dzień dłużej.
http://i.imgur.com/v4SBM.jpg
Patchouli, more epic than ever.
http://i.imgur.com/5LSef.jpg
O, taka małą esencja zajebistości Satori. Nic tylko się zakochać.
http://i.imgur.com/KW2Ee.jpg
Za przytłaczający genialnością i świetnym wykonaniem pomysł.
http://i.imgur.com/5FAFS.jpg
Ten też za pomysł, choć istnieje mnóstwo o wiele lepszych artów z Koishi.
http://i.imgur.com/GiWyY.jpg
Jedna z moich pierwszych miłości z tą dwójką.
http://i.imgur.com/b7SHS.jpg
Badass Momiji. Zawsze uważałem, że powinna być mężczyzną :D
http://i.imgur.com/Q4Orb.png
Esencja Touhou :D Fantastyczna praca.
http://i.imgur.com/AmkLV.jpg
Flan i elopaczka EoSD. Komentarz chyba zbędny, ale co mi tam: ASDFFHHRYEUJJJ!!! SDDJFH$!! HHHHNNNGGG----!!! *__*
http://i.imgur.com/CR0PG.jpg
I Sanae na zakończenie.
Niech najlepszymi będą jedne z tych, które najmocniej zapadły mi w pamięci. Daję po jednej grafice na autora i na postać, inaczej musiałbym wrzucać albo całe artografie albo większość zawartości moich folderów:
http://i.imgur.com/LJkaw.jpg
To mój ulubiony Touhou art. Zachwyca bogactwem szczegółów, przepięknym tłem i jeszcze piękniejszą Youmu w stylu 'badass'.
http://i.imgur.com/DyRmW.jpg
Zdecydowanie moja ulubiona Marysia. Jeden z pierwszych dobrych artów jakie z nią widziałem i zakochałem się od pierwszego wejrzenia. IMBA CUTE :3
http://i.imgur.com/CoGVX.jpg
Jeśli tak wyglądają anioły... Hijirin *__*
http://i.imgur.com/mSWiB.jpg
The best Yuyuko. Art jest po prostu prześliczny.
http://i.imgur.com/1QBLk.jpg
Radosny spam Suiki :D Zawsze mnie to niszczyło.
http://i.imgur.com/9r9FO.jpg
Uwielbiam tę grafikę z Tenshi, prawie doprowadziła mnie to fetyszu stóp :D
A jak jesteśmy w temacie, moja obecna tapeta
http://i.imgur.com/mf9Sl.jpg
Tenshi dostała dwie pozycja, bo jest tego warta.
A chrzanić limity, jeszcze jeden:
http://i.imgur.com/XRBHZ.jpg
Klękajcie przed królową Bhava-agry.
http://i.imgur.com/GoShm.jpg
Taką Reisen to bym hugał cały dzień, 24/7/365, a w przestępnym o dzień dłużej.
http://i.imgur.com/v4SBM.jpg
Patchouli, more epic than ever.
http://i.imgur.com/5LSef.jpg
O, taka małą esencja zajebistości Satori. Nic tylko się zakochać.
http://i.imgur.com/KW2Ee.jpg
Za przytłaczający genialnością i świetnym wykonaniem pomysł.
http://i.imgur.com/5FAFS.jpg
Ten też za pomysł, choć istnieje mnóstwo o wiele lepszych artów z Koishi.
http://i.imgur.com/GiWyY.jpg
Jedna z moich pierwszych miłości z tą dwójką.
http://i.imgur.com/b7SHS.jpg
Badass Momiji. Zawsze uważałem, że powinna być mężczyzną :D
http://i.imgur.com/Q4Orb.png
Esencja Touhou :D Fantastyczna praca.
http://i.imgur.com/AmkLV.jpg
Flan i elopaczka EoSD. Komentarz chyba zbędny, ale co mi tam: ASDFFHHRYEUJJJ!!! SDDJFH$!! HHHHNNNGGG----!!! *__*
http://i.imgur.com/CR0PG.jpg
I Sanae na zakończenie.
54
Nie mam bladego kurwa pojęcia skąd ten hajskor.
56
Sztuczka ode mnie: graj na non-focusie.
58
Jak chcesz to mogę przejrzeć doujiny swoich ulubionych autorów i zobaczyć co oni tam napisali, ale to najbliżej za kilka dni, jak lajf ustąpi.
Oki doki, mówiłem, że zrobię to zrobiłem.
Panie i panowie, oto
Kanonowo-fanonowy przewodnik po Gensokyo
by Tora aka SonMati
(Do stworzenia poniższego przewodnika posłużyły grafiki, komiksy, filmiki oraz wybrane teksty z SWR)
1. Świątynia Hakurei oraz Granica Hakurei
Spoiler (pokaż/ukryj)
2. Rezydencja Szkarłatnego Diabła
Spoiler (pokaż/ukryj)
3. Góra Youkai
Spoiler (pokaż/ukryj)
4. Świat zmarłych
Spoiler (pokaż/ukryj)
5. Wioski
Spoiler (pokaż/ukryj)
6. Las Magii
Spoiler (pokaż/ukryj)
7. Bambusowy las
Spoiler (pokaż/ukryj)
8. Księżyc
Spoiler (pokaż/ukryj)
9. Bhava-agra
Spoiler (pokaż/ukryj)
10. Podziemia
Spoiler (pokaż/ukryj)
11. Higan/Muenzuka
Spoiler (pokaż/ukryj)
13. Świątynia Myouren
Spoiler (pokaż/ukryj)
14. Makai
Spoiler (pokaż/ukryj)
15. Inne
Spoiler (pokaż/ukryj)
Część wysokiej jakości artów uległa pogorszeniu przez imgur. Jak ktoś widzi jakościowy fail i chce HD - pisać.
59
ULUBIONY / NIELUBIANY TEMAT MUZYCZNY EXTRA BOSSA
1. Hartmann's Youkai Girl
Jest przegenialny. Fantastycznie oddaje klimat szaleństwa i chaosu jaki panuje podczas bitwy z Koishi. Sam muzykalny nie jestem i nie wiem jak to dobrze opisać, ale ta muzyka jest psychiczna. Efekt jest wzmocniony kilkukrotnie gdy się widzi te serduszka latające po ekranie, co od razu kojarzy się ze złamanym sercem. I jeszcze to przygotowanie przed walką w postaci last Remote... boskie.
2. U.N. Owen was Her?
Jedni mówią, że jest overrated. Ja mówię, że na to uwielbienie zasługuje. Ten kawałek jest wart tego, żeby go wielbić. Jest rzeczą niemożliwą, żeby ludzie, którym się to podoba mieli złe serca. Szaleństwo z dziecięcą nutą. Makabra w klimacie zabawy. EPICKIE.
3. Necrofantasia
Jest po prostu świetne. Klasa sama w sobie, choć często odnoszę wrażenie, że ZUN za dużo tutaj nawalił i zbyt się nakręcił przy remiksowaniu themki Ran.
4. Heian Alien
O, to jakie mistrzowskie w swoim wykonaniu, choć to zupełnie nie mój klimat. UFO i jedna wielka niewiadoma. Jeśli jest coś co wywołuje dreszcze, a nawet ma coś z grozy, to ten utwór sprawdza się znakomicie. A do Nue pasuję wręcz idealnie, tak powinna brzmieć melodia jednej wielkiej tajemnicy.
5. Native Faith
Dynamiczne i radosne. Cholernie mi się podoba.
6. Futatsuiwa from Sado
Bardzo przyjemne w słuchaniu, szczególnie jak się widzi ten folwark zwierząt. Klimat dziczy \m/
7. Magus Night
Melodia jakaś tam super nie jest, ale bardzo ją lubię za mocne dźwięki i przytłaczający klimat epickości i wyzwania. Bardzo solidny kawałek.
8. Reach for the Moon, Immortal Smoke
Jak na walkę z ex-bossem kompletnie się nie nadaje. Bardziej pasuje na themkę jakiegoś środkowego stage'a. Sama muzyka jest jako taka, nigdy za nią nie przepadałem. reach for the Moon tylko w aranżacjach.
REIMU CZY MARISA I DLACZEGO
Uwielbiam obie, zarówno Reimu jak i Marisa to zajebiste główne bohaterki, ale od zawsze wolałem Zwyczajną Czarownicę.
Marisa
Radosna i zadziorna, szczera i ciężko pracująca, mądra i oczytana, odważna ale nie lekkomyślna, cwana ale nie tchórzliwa, silna i dumna, ale nie pyszna. Po prostu idealny balans świetnego charakteru, którego nie można nie kochać. I co najważniejsze: posiada najwspanialszy uśmiech w całym Gensokyo. Uwielbiam ją za to, że jest dziewczyną pełną pasji: kocha zarówno swoją magię, kocha ją studiować, kocha swoją chatkę, kocha kraść i pozwalać innym męczyć się z nią. Wie kiedy wyciągnąć rękę do przeciwnika, bo zdaje sobie sprawę, kiedy w jego sercu tak naprawdę nie ma zła (np. Flandre). Następnie - jest piękna. Długie blond włosy prezentują się bosko, ale jeszcze lepszy jest ten mały warkoczyk na boku. Dodaje jej bardzo osobistego i niepowtarzalnego uroku. Pomijam, że ma kształty jak należy, bo ZUN brzydkich dziewczynek nie rysuje xD Oraz strój i akcesoria: tiara pod którą kryje się butelka sake, bardzo ładny strój w najróżniejszych kreacjach, miotła oraz MASTER SPARK i magia gwiazdek. Podsumowując: Mariso, jesteś NIESAMOWITA. Od prawie dwóch lat bardzo mocno siedzi w moim top3 postaci Touhou i prawdopodobnie nigdy go nie opuści.
Ale Reimu do dzisiaj siedzi w moim top10, ew. top12 w zależności od humoru na konkretny dzień. Reimu to takie przeciwieństwo Marisy, ale nigdy w złym znaczeniu. Nie bez powodu są przedstawiane jako ying i yang. Reimu to strażniczka i kapłanka, a wraz z nią przychodzą obowiązki, które formują inny charakter. I tak mamy bohaterkę, która ma silne poczucie obowiązku, lojalnie wykonuje to co czego została powołana i nie przebiera w środkach. I uwielbiam jak to kontarstuje z jej wrodzonym charakterem, jej rozbrajające lenistwo, niechęć do wszelkiego wysiłku i niezdolność do odmawiania jest przeurocza. Oraz ta miłość do własnej świątyni, nieznośna biedota i mania na punkcie dotacji. Zaiste boska dziewczyna, z nieba zesłana. Dla przyjaciół dobra i kochana, nie zawaha się uszczypnąć innych w policzek by się opamiętali czy wręcz dac innym kuksańca, a dla wrogów bezlitosna. Strasznie lubię gdy włącza jej się chamski tryb i pruje przed siebie przez chordy przeciwników, nieraz szczerze pokazując swoje rozdrażnienie, irytację czy wręcz pogardę. A potem ci pokonani i tak odwiedzają jej świątynię by się zaprzyjaźnić :D "Przyszliście taki kawał drogi dla mnie? To wspaniale, wyeksterminuję was na miejscu. Dwie pieczenie przy jednym ogniu" <- EPIC :D Poza tym, jak jej nie lubić, kiedy dziewczyna szczerze PŁACZE gdy zniszczono jej świątynię i krzyczy na okrutność świata. Taki z niej słodziak :3 Z pozostałych rzeczy: strój bardzo mi się podoba, jest taki oryginalny jak na strój miko szczególnie te rękawy są fajne. Oraz kokarda. Wielka i urocza. I nic dziwnego, że dziewczyna zrodziła armpit fetish, kiedy normalnie kobiety odsłaniają nogi nosząc mini czy piersi wybierając dekolt by wyglądać atrakcyjnie, a ona pokazuje światu i chodzącym po nim mężczyznom swe cudowne jędrne ogolone powabne i kuszące PACHY. Waki miko Reimu, sora wo tobi~ Z mocy to taki klasyk, są zbalansowane i standardowe. Na tle innych dziewczynek i ich najróżniejszych dziwacznych powerów Reimu przypomina mi Freezera na tle innych bohaterów DBZ. On miał swoje promienie, dyski i ogniste kule, Reimu ma bariery, bordery, homingi, igły i Fantasy Seal. Podsumowując: KOCHAŁBYM. Całą duszą. Rakuen no suteki na miko yo.
ULUBIONA GRA - SOUNDTRACK
Ech, znów muzyka. Ciężko mi się o tym wypowiedzieć, kiedy każdy utwór od zawsze oceniałem osobno. A każdy OST w każdej gre należycie spełnia swoją rolę. Niech może więc zadecyduje o tym lista ulubionych kawałków
Osobiście sam jestem zażenowany ilością copypasty więc wrzuciłem w spoiler.
Wygrywa SWR, 11 utworów. Co się dziwić, bogata płyta i w większości remiksy z poprzednich części, w tym wielu moich ulubionych kawałków :P
Drugie miejsce jednocześnie PCB i IN, po 10 utworów. Aż sam się zdziwiłem, ale teraz zauważyłem, że tutaj ZUN wysmerfił zarówno przezajebiste themki bossów jaki i stejdżów.
Trzecie miejsce MoF, 8 utworów. Imo powinno być kolejne drugie.
Czwarte miejsce, SA i UFO, po 7 utworów. Warto dodać, że z tych dwóch gier te dobre są wyjątkowo zajebiste.
I piąte miejsce, EoSD i TD, po 6 utworów. Ale patrząc po swoim guście i biorąc pod uwagę fakt, że ZUN odwalił ogromną kaszanę tworząc beznadziejne kawałki na 5ty i 6ty stejdż do TD, zarówno na randomy jak i na bossy, TD umieszczam na szarym końcu.
1. Hartmann's Youkai Girl
Jest przegenialny. Fantastycznie oddaje klimat szaleństwa i chaosu jaki panuje podczas bitwy z Koishi. Sam muzykalny nie jestem i nie wiem jak to dobrze opisać, ale ta muzyka jest psychiczna. Efekt jest wzmocniony kilkukrotnie gdy się widzi te serduszka latające po ekranie, co od razu kojarzy się ze złamanym sercem. I jeszcze to przygotowanie przed walką w postaci last Remote... boskie.
2. U.N. Owen was Her?
Jedni mówią, że jest overrated. Ja mówię, że na to uwielbienie zasługuje. Ten kawałek jest wart tego, żeby go wielbić. Jest rzeczą niemożliwą, żeby ludzie, którym się to podoba mieli złe serca. Szaleństwo z dziecięcą nutą. Makabra w klimacie zabawy. EPICKIE.
3. Necrofantasia
Jest po prostu świetne. Klasa sama w sobie, choć często odnoszę wrażenie, że ZUN za dużo tutaj nawalił i zbyt się nakręcił przy remiksowaniu themki Ran.
4. Heian Alien
O, to jakie mistrzowskie w swoim wykonaniu, choć to zupełnie nie mój klimat. UFO i jedna wielka niewiadoma. Jeśli jest coś co wywołuje dreszcze, a nawet ma coś z grozy, to ten utwór sprawdza się znakomicie. A do Nue pasuję wręcz idealnie, tak powinna brzmieć melodia jednej wielkiej tajemnicy.
5. Native Faith
Dynamiczne i radosne. Cholernie mi się podoba.
6. Futatsuiwa from Sado
Bardzo przyjemne w słuchaniu, szczególnie jak się widzi ten folwark zwierząt. Klimat dziczy \m/
7. Magus Night
Melodia jakaś tam super nie jest, ale bardzo ją lubię za mocne dźwięki i przytłaczający klimat epickości i wyzwania. Bardzo solidny kawałek.
8. Reach for the Moon, Immortal Smoke
Jak na walkę z ex-bossem kompletnie się nie nadaje. Bardziej pasuje na themkę jakiegoś środkowego stage'a. Sama muzyka jest jako taka, nigdy za nią nie przepadałem. reach for the Moon tylko w aranżacjach.
REIMU CZY MARISA I DLACZEGO
Uwielbiam obie, zarówno Reimu jak i Marisa to zajebiste główne bohaterki, ale od zawsze wolałem Zwyczajną Czarownicę.
Marisa
Radosna i zadziorna, szczera i ciężko pracująca, mądra i oczytana, odważna ale nie lekkomyślna, cwana ale nie tchórzliwa, silna i dumna, ale nie pyszna. Po prostu idealny balans świetnego charakteru, którego nie można nie kochać. I co najważniejsze: posiada najwspanialszy uśmiech w całym Gensokyo. Uwielbiam ją za to, że jest dziewczyną pełną pasji: kocha zarówno swoją magię, kocha ją studiować, kocha swoją chatkę, kocha kraść i pozwalać innym męczyć się z nią. Wie kiedy wyciągnąć rękę do przeciwnika, bo zdaje sobie sprawę, kiedy w jego sercu tak naprawdę nie ma zła (np. Flandre). Następnie - jest piękna. Długie blond włosy prezentują się bosko, ale jeszcze lepszy jest ten mały warkoczyk na boku. Dodaje jej bardzo osobistego i niepowtarzalnego uroku. Pomijam, że ma kształty jak należy, bo ZUN brzydkich dziewczynek nie rysuje xD Oraz strój i akcesoria: tiara pod którą kryje się butelka sake, bardzo ładny strój w najróżniejszych kreacjach, miotła oraz MASTER SPARK i magia gwiazdek. Podsumowując: Mariso, jesteś NIESAMOWITA. Od prawie dwóch lat bardzo mocno siedzi w moim top3 postaci Touhou i prawdopodobnie nigdy go nie opuści.
Ale Reimu do dzisiaj siedzi w moim top10, ew. top12 w zależności od humoru na konkretny dzień. Reimu to takie przeciwieństwo Marisy, ale nigdy w złym znaczeniu. Nie bez powodu są przedstawiane jako ying i yang. Reimu to strażniczka i kapłanka, a wraz z nią przychodzą obowiązki, które formują inny charakter. I tak mamy bohaterkę, która ma silne poczucie obowiązku, lojalnie wykonuje to co czego została powołana i nie przebiera w środkach. I uwielbiam jak to kontarstuje z jej wrodzonym charakterem, jej rozbrajające lenistwo, niechęć do wszelkiego wysiłku i niezdolność do odmawiania jest przeurocza. Oraz ta miłość do własnej świątyni, nieznośna biedota i mania na punkcie dotacji. Zaiste boska dziewczyna, z nieba zesłana. Dla przyjaciół dobra i kochana, nie zawaha się uszczypnąć innych w policzek by się opamiętali czy wręcz dac innym kuksańca, a dla wrogów bezlitosna. Strasznie lubię gdy włącza jej się chamski tryb i pruje przed siebie przez chordy przeciwników, nieraz szczerze pokazując swoje rozdrażnienie, irytację czy wręcz pogardę. A potem ci pokonani i tak odwiedzają jej świątynię by się zaprzyjaźnić :D "Przyszliście taki kawał drogi dla mnie? To wspaniale, wyeksterminuję was na miejscu. Dwie pieczenie przy jednym ogniu" <- EPIC :D Poza tym, jak jej nie lubić, kiedy dziewczyna szczerze PŁACZE gdy zniszczono jej świątynię i krzyczy na okrutność świata. Taki z niej słodziak :3 Z pozostałych rzeczy: strój bardzo mi się podoba, jest taki oryginalny jak na strój miko szczególnie te rękawy są fajne. Oraz kokarda. Wielka i urocza. I nic dziwnego, że dziewczyna zrodziła armpit fetish, kiedy normalnie kobiety odsłaniają nogi nosząc mini czy piersi wybierając dekolt by wyglądać atrakcyjnie, a ona pokazuje światu i chodzącym po nim mężczyznom swe cudowne jędrne ogolone powabne i kuszące PACHY. Waki miko Reimu, sora wo tobi~ Z mocy to taki klasyk, są zbalansowane i standardowe. Na tle innych dziewczynek i ich najróżniejszych dziwacznych powerów Reimu przypomina mi Freezera na tle innych bohaterów DBZ. On miał swoje promienie, dyski i ogniste kule, Reimu ma bariery, bordery, homingi, igły i Fantasy Seal. Podsumowując: KOCHAŁBYM. Całą duszą. Rakuen no suteki na miko yo.
ULUBIONA GRA - SOUNDTRACK
Ech, znów muzyka. Ciężko mi się o tym wypowiedzieć, kiedy każdy utwór od zawsze oceniałem osobno. A każdy OST w każdej gre należycie spełnia swoją rolę. Niech może więc zadecyduje o tym lista ulubionych kawałków
Osobiście sam jestem zażenowany ilością copypasty więc wrzuciłem w spoiler.
Spoiler (pokaż/ukryj)
Wygrywa SWR, 11 utworów. Co się dziwić, bogata płyta i w większości remiksy z poprzednich części, w tym wielu moich ulubionych kawałków :P
Drugie miejsce jednocześnie PCB i IN, po 10 utworów. Aż sam się zdziwiłem, ale teraz zauważyłem, że tutaj ZUN wysmerfił zarówno przezajebiste themki bossów jaki i stejdżów.
Trzecie miejsce MoF, 8 utworów. Imo powinno być kolejne drugie.
Czwarte miejsce, SA i UFO, po 7 utworów. Warto dodać, że z tych dwóch gier te dobre są wyjątkowo zajebiste.
I piąte miejsce, EoSD i TD, po 6 utworów. Ale patrząc po swoim guście i biorąc pod uwagę fakt, że ZUN odwalił ogromną kaszanę tworząc beznadziejne kawałki na 5ty i 6ty stejdż do TD, zarówno na randomy jak i na bossy, TD umieszczam na szarym końcu.
60
Dzięki, ale wyskakuje komunikat "no such file"
Guess it's dead.
Guess it's dead.