Przejdź do głównej treści

Aktualności

  • Atak spam-botów... i po co...
    W razie problemów w rejestracji prosimy i info na IRC.
  • Rejestracja tymczasowo włączona (prosimy także o kontakt na IRC) ...

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Wiadomości - 11dam

181
Archiwum / Odp: [1.2] Nawiedzona Kopalnia
<Ahhhhhhh Nie mogę moje uszy... dobra spokojnie wydaje mi się że będą to poltergeisty więc poza spowodowaniem że ogłuchniemy nie mogą nam nic zrobić
<Krzyczy>
Co Mówiłeś ? Chodźmy naprzód nie powinny nam nic zrobić
<Staram się jakoś przebiec w stronę Zanarhiego w nadziej że nie będziemy się musieli cofać gdyby to była ślepa odnoga >
182
Archiwum / Odp: [1.2] Nawiedzona Kopalnia
<Too...Straszne dobra spokojnie spotykałeś już o wiele dziwniejsze rzeczy być może one do nas śpiewały tę piosenkę żeby tak na luźno mimo że jest to ciemna jaskinia pokazać nam że nie jesteśmy wrogami ?... w sumie chyba raczej nie bo przestały kiedy się do nas odwróciły...>
<Mówię po cichu do Zanarhiego i Forgusa>
Może nie mówmy im że też szukacie tego metalu nie wiadomo czy nie będą chciały nas zabić gdy się o tym dowiedzą, a tak to być może po prostu je wyminiemy.
<już normalnym głosem>
Witajcie jestem Dams Handlarz, jak widzę to są tutaj wykonywane prace górnicze. <Teraz trochę będzie takie blefowanie ale za pomocą mówienia prawdy tylko że ominę parę kwestii> Posiadam bardzo dobrze wykonane narzędzia zrobione przez Kappy. Są one Bardzo trwałe, porządne, kilofy bardzo dobrze łupią kamień więc pomogło by to wam  bardzo w pracy a że jesteście górnikami na pewno macie jakieś kryształy albo metale które moglibyście dać na wymianę. Niestety nie mam tych kilofów przy sobie ale jeżeli powiedzie gdzie mogę was znaleźć to kiedyś was odwiedzę i ubijemy targu. 

 
183
Archiwum / Odp: [1.2] Nawiedzona Kopalnia
<Ej Chwila ta wróżka dała mi pomysł mogę się zmniejszyć to rozmiarów mrówki i przejść sobie koło głazów...tylko pytanie co jeżeli na zewnątrz nadal latają te duchy ? Cóż może jakoś się z nią pożegnam zanim oddali się za bardzo?>
Shigure tylko uważaj na duchy gdyż jak wchodziłem do jaskini to sformowały blokadę żeby nie pozwolić mi zawrócić, tak poza tym powodzenia a w przypadku gdyby okazało się że jest nie możliwe przejście to myślę że na spokojnie nas dogonisz.
<Mówię do Zanarhiego>
Cóż nadal nie wiemy tak naprawdę kim jesteś ale jak nie chcesz to nie mów ale może jednak pamiętasz coś nie zwykłego jak byłeś przy wejściu ?
184
Archiwum / Odp: [1.2] Nawiedzona Kopalnia
<Ej co mnie szturchnęło ? Pewnie to była Rumia która uciekała ma trochę siły jak na takiego małego youkaia>
Dobra uciekła więc znowu będziemy musieli ją unieszkodliwić ale myślę że tym razem nie będzie tak łatwo jak poprzednio że jednym pociskiem ją położymy. Myślę że dobrym pomysłem byłoby iść blisko siebie i kto może ten niech świeci światłem a w chwili kiedy światła zgasną Forgus ty byś uruchomił swoje urządzenia gdyż światło z nich widocznie jest silniejsze od magi mroku Rumi. Tak poza tym zamiast mniej pytań mam coraz więcej naprawdę jesteś kimś kto różni się bardzo od tutejszych osób ale z moimi pytaniami poczekam aż będziemy bezpieczni, więc ja bym miał taki pomysł działania a wy ? Hmmm a tak poza tym Zanarhi nie wiem czy mamy problem z głowy skoro będziemy podróżować po mrocznej jaskini.
<Wyjmuję z kieszeni pozytywkę żeby w przypadku ataku móc odpowiedzieć szybko czymś więcej niż podstawowym wyuczonym magicznym danmaku>
185
Archiwum / Odp: [1.2] Nawiedzona Kopalnia
Ej chwila co ? Wyjście jest zawalone...!?
<Wygląda na to że mój pobyt tutaj może się przedłużyć hmmm mam nadzieję że mój wózek nie jest pod gruzami>
Dobra teraz to ty nie panikuj na pewno znajdzie się jakieś inne wyjście
<Ej chwila a gdybym spróbował zmniejszyć za pomocą spellcarda te głazy...nie to może spowodować że zawali się fragment obok czyli bym został zmiażdżony...Hmmm Póki co pomogę zanarhiemu i forgusowi być może oni mają jakieś moce które pozwoliłyby nam się wydostać>
Shigure, Forgus pamiętacie tą tajemniczą postać która nas na początku witała ? Ma ona pewnie związek z tym co tutaj się dzieje. Zanarhi widziałeś coś przed zawaleniem wejścia coś dziwnego jakiś pocisk, inkantacje zaklęcia, może jakaś postać cię śledziła ? Nie wydaje mi się żeby te wszystkie wydarzenia działy się przypadkowo. Być może ktoś jeszcze szuka tego co wy więc radziłbym się pospieszyć, kwestia tylko co zrobimy z  Rumią.
186
Archiwum / Odp: [1.2] Nawiedzona Kopalnia
<TO WIĘC SPRAWA TEJ MAŁEJ A TO... ehhh... dobra postaram się przekazać że nie starałem się jej urazić celowo może da mi spokój>
Przepraszam Shigure, no pomyliłem cię z wróżką ale to było przez te ciemności, tak poza tym też nie wiem czemu myślałem że tak się odmienia twoje imię więc znowu to była moja głupota
<Proszę niech da mi spokój ledwo co się ucieszyłem że ten poprzedni deszcz mnie opuścił ja serio nie chciałem jej urazić chociaż serio ma charakter wróżek>
187
Archiwum / Odp: [1.2] Nawiedzona Kopalnia
<Hmmm na jak długo może ona być nie przytomna... w sumie przed opuszczeniem ich poszedłbym do wózka po linę i bym im dał w podzięce za uratowanie przed zostaniem obiadem tej małej a i tak chociaż nie jestem stratny bo znalazłem parę kryształków za które może coś dostanę w wiosce...ej przecież jest tu ten człowiek więc może się przedstawię...chociaż przez tę panikę mogłem zrobić złe pierwsze wrażenie>
Witaj nazywam się Dams jestem handlarzem a ty kim jesteś i czy masz jakiś cel w tej jaskini czy tak jak mnie zaprowadziły cię tutaj te małe duszki. Jak już zauważyłeś jest ze mną też Forgus który już się przedstawił i jeżeli się nie mylę do trafił do gensokyo nie dawno oraz Shigura które na pewno będzie się chciała za chwilę wypowiedzieć. A i mam jeszcze jedno pytanie czy na wejściu do jaskini nadal jest dużo duchów ? Bo nie wiem czy będą chciały mnie przepuścić do mojego wózka  a powinienem mieć tam jakąś linę którą moglibyśmy związać tą małą.
188
Archiwum / Odp: [1.2] Nawiedzona Kopalnia
<Chwila... No tak trochę spanikowałem...Tu nie ma krwi... Jaka ulga... Ehhh dlatego nigdy więcej nie chcę iść na takie wyprawy>
Dzięki Shigura w sumie tak trochę zacząłem panikować bo przyzwyczaiłem się że po pojedynku oponent zamiast leżeć nie przytomny to raczej idzie koślawym ruchem w swoją stronę. A jak miałem na ciebie wołać jak się nie przedstawiłaś ?
<śmieję się na tyle ile taka sytuacja mi pozwala wykrztusić ten śmiech z siebie>
 
189
4um Games Center / Odp: [sesje] Offtop
w sumie tak XD teraz bym to zmienił ale po tym jak zanarhi odpisał to może zostawię jak jest raionek w swoim podsumowaniu jak już każdy napisze że nie było krwi a ona najwyżej chciała się na mnie rzucić
190
Archiwum / Odp: [1.2] Nawiedzona Kopalnia
<Krzyczę>
Forgus przed chwilą ją przytulałeś a teraz w nią po prostu strzeliłeś ? Mieliśmy ją powstrzymać ale bardziej pokojowymi zamiarami
<Naprawdę Nie no...widziałem że jest pół maszyną ale z jego zachowania nie wynikało że nie ma rozumu człowieka...ale czy ma uczucia ? czy to byłoby możliwe...każdy je ma>
<Podbiegam do Rumi ale jestem gotowy do uniku w razie gdyby chciała się na mnie rzucić>
Ej Halo ? Żyjesz ?
<Zauważyłem krew>
Co jest ? Przecież żaden atak nie powinien ranić śmiertelnie w gensokyo
<Mówię do Kumori>
Teru wyglądasz na szybką więc idź szybko to mojego wózka  powinny być tam opatrunki jeżeli nadal on tam stoi. Chyba wierz że nie chcemy sprowokować Kapłankę albo co gorsza całego Gensokyo bo jak dotąd nie słyszałem o przypadku że youkai został zabity na śmierć w walce...Jeżeli tak można nazwać strzelanie z magi w kierunku małej dziewczynki.
<Zauważam Zanarhiego>
Nie wiem kim jesteś ale sądząc po tym że chciałeś walczyć mieczem myślę że też jesteś człowiekiem więc pewnie słyszałeś też o mocach kapłanki, a że jesteśmy tu razem a nikt w maszynę-morderce nam nie uwierzy musimy jej jakoś pomóc
<Mruczę pod nosem>
Mogłem zignorować tamtego ducha same problemy teraz przez to mam...jak by wyszła plotka że ja zabiłem na amen to byłbym skończony
 
191
4um Games Center / Odp: [sesje] Offtop
trzymaj się blisko ogromnego robota mordercy a wszystko będzie dobrze Kappa
192
Archiwum / Odp: [1.2] Nawiedzona Kopalnia
<Idę za Forgusem ale przy okazji zbieram minerały które nie są  przymocowane do ścian jaskini>
Hmmm czyli zapewne jakaś część kopalni się zawaliła, naprawdę twoja technologia przewyższa wszystko co widziałem. Może nie będę tej małej wyprowadzać z błędu, nie chciałbym żeby skończyłoby się tym że gryzłaby by mi rękę.
Chciałem się spytać otóż kredo twojego państwa mówi że ciało jest słabością ale to oznacza że staracie się negować jego słabości przez mechaniczne zbroje tak ? Czy macie na to inny sposoby ?
<Słyszę jakiś krzyk ale nie zrozumiałem słów>
Ej ktoś idzie za nami ? Może powinniśmy pomóc bo jeżeli Rumia przez to pobiegła a on będzie człowiekiem to może się to źle skończyć dla tego kogoś albo dla niej ? Myślę że ciebie Akraz-surku powinna się posłuchać a jak by się okazało że nasz tropiciel jest kimś kto chciałby nas pozbawić życia to w trójkę a może i nawet Rumia by pomogła to w czwórkę spokojnie byśmy tego kogoś pokonali i dalej byśmy szli bez obawy o ogon
193
Archiwum / Odp: [1.2] Nawiedzona Kopalnia
<Trzęsienie ziemi połączone z kałużą z chmurki Kumori spowodowało że się przewróciłem ale na szczęście tylko na kolana i po tym jak trzęsienie ustało wstałem bez problemu>
<przecież w gensokyo nie ma trzęsień ziemi bez powodu albo to był jakiś wybuch nie daleko hmmmm... nie to by nie spowodowało czegoś takiego a może komuś znowu się nudzi i chce coś zmienić na swoje... a może to nie było trzęsienie ziemi a zawalenie jakieś części kopalni hmmmm... mam nadzieje że mojemu wózkowi nic nie jest o tyle dobrze że jedyne cenne rzeczy które zabrałem to metale i trochę mechanicznych części dla Kapp, dobra póki co pochodzę trochę z Akrazem może po drodze będą jakieś minerały to chociaż nie będę na siebie zły że poszedłem za tym duszkiem no i czemu PADA NA MNIE CIĄGLE DESZCZ ?. Może powiem mojemu towarzyszowi że nie ma tu trzęsień ziemi bez powodu i musimy uważać bo to pewnie jakaś część jaskini się zawaliła>
Forgus uważajmy w krainie gdzie się znajdujemy nie ma trzęsień ziemi więc albo jakaś część kopalni się zawaliła albo możemy spotkać kogoś kto te trzęsienia może powodować
<Dostrzegam Kumori>
<O ta mała szła za nami? Ehh... teraz jak na spokojnie mogę popatrzeć to to wróżką nie jest ale charakter to ich ma i tak jak raczej nikt nie chodzi tędy...może...chciałbym...tak dobra spokojnie może wróżki mnię nie okradły zobaczy się jak wyjdę stąd o tyle dobrze że nie było na nas zasadzki eh... uparte to jest >
Akraz-surku naprawdę jesteś dobrą istotą
<Jak będziemy iść muszę się go zapytać kim on jest bo jeżeli kredo jego kraju jest dosłowne to by oznacza...nie nie może  być chociaż...po tym co widziałem tutaj to nie byłoby takie dziwne>
<Krzyczy>
Ej Teru przygotuj się na uścisk małej dziewczynki
<Serdeczny śmiech>

194
Archiwum / Odp: [1.2] Nawiedzona Kopalnia
<Mówię cicho w stronę Akraz-surk'a >
Forgus ona jest ślepa więc sugerowałbym pozwolić jej uciec z jaskini, jak się przesuniemy i będziemy milczeć powinna nas ominąć  chociaż tego drugiego nie jestem pewien. Możemy też spróbować ją obezwładnić starając się wyrządzić jej jak najmniej szkód.
<Czekam na odpowiedź Forgusa żeby w razie czego wykonać jego polecenie ale póki co przygotowuję  się do uniku>
195
4um Games Center / Odp: [sesje] Offtop
hehe ten filmik z płaczem witch z lefta XD +1 dla GM