Przejdź do głównej treści

Aktualności

  • Atak spam-botów... i po co...
    W razie problemów w rejestracji prosimy i info na IRC.
  • Rejestracja tymczasowo włączona (prosimy także o kontakt na IRC) ...

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Wiadomości - Mayuki

46
Świątynia Hakurei / Odp: Sugestie 4.0
Oczywiście mówimy cały czas o patchach JPN -> PL?
47
Świątynia Hakurei / Odp: Sugestie 4.0
A to patche do reszty gier nie wyszły?
48
Świątynia Hakurei / Odp: Przedstaw się
Klawa wymówka do uprawiania phishingu, kolego.

Powiedz to Sanae podczas jej dialogu z Ichirin.
49
Świątynia Hakurei / Odp: Przedstaw się
Wiem, sporadycznie popełniam ten błąd. Albo zamiast "b" piszę "d". Oczywiście tylko na klawiaturze.
A wykształcenie geograficzne.
50
Doujin Center / Odp: Fushiji no Gensokyo 3
Jakby ktoś dał skrypty, to przy sprzyjającym czasie mógłbym się pobawić w tłumaczenie.
51
Świątynia Hakurei / Odp: Przedstaw się
Moje wykształcenie skłania mnie to zapytania nowego na forum skąd jest zatem pytam.
52
Skąd wiesz czy na nie chodzę skoro nie stwierdziłem bym tego nie robił? ^^"
Nie czytaj między wierszami w miejscach w których między wierszami nic nie ma.

Skoro napisałeś na samym początku, że poza sleepami, stoiskami, DDR/US nic się nie dzieje na konwencie, to zakładam, że owszem - na innych atrakcjach może i bywałeś ale wyszedłeś od razu, skoro nic się nie dzieje (bo nie ma Twojego ulubionego socjalu). Chyba, że jesteś jedną z tych osób, które robią coś na siłę i zostają na takich atrakcjach "just because".

A właśnie, czemu wg Ciebie nic się nie dzieje również na panelach dyskusyjnych (nie wymieniłeś ich na samym początku), gdzie Twój ulubiony socjal wg Twoich własnych słów jak najbardziej występuje?
53
Dla Socjalu==Dla ludzi. A dokładniej dla socjalizowania się ludzi.
To właśnie rozmawianie z innymi ludź)mi na jakiś temat (będący tematem atrakcji jest zawsze największą atrakcją samej atrakcji.

Nie można nazwać socjalem ludzi, którzy mijają siebie na korytarzach i nie wchodzą w interakcję. A nadal to będą ludzie i to przebywający na konwencie.
Nie można tam zatem postawić znaku równości.
Największą atrakcją samej atrakcji jest jej treść, bo nawet gdy jest panel dyskusyjny, to prowadzący musi tę dyskusję nakręcić a więc zapodać tę treść - bez niej nie ma dyskusji. Chyba, że uczestnicy sami dyskutują, ale to wtedy jest atrakcja, której dany prowadzący nie powinien prowadzić, czyli jest kiepska z organizacyjnego punktu widzenia.

No i mówię, ta sytuacja dotyczy tylko paneli dyskusyjnych. Na wiedzówkach oraz prelekcjach socjal schodzi na dalszy plan.

Na każdym konwencie. Zawsze sprawdzam ile jest rzeczy na których można podyskutować a które są faktycznie jak wykłady. Wykładów jest mało, większość paneli to rozmowy między ludźmi o czymś.

Widzisz, Ty tylko sprawdzasz a ja sprawdzam a potem bywam na różnych atrakcjach, więc wiem jak to wygląda w praktyce.
54
Mayuki, ale atrakcje również są tworzone dla socjalu.

Trochę się mylisz. Atrakcje tworzone są dla ludzi, a socjal to zjawisko, nie ludzie.

Niewielka część z nich to wykłady nie polegające na tym by się socjalizować rozmawiając o jakiejś tematyce bądź robiąc coś z innymi ludźmi. (no i jest też cosplay ale w cosplayu się cosplayerzy socjalizują)

Rozumiem, że liczyłeś i porównywałeś?

Więc konwent jest dla socjalu i zawsze był. Po to są te "atrakcje" i wszystko inne co tam jest. (stoiska tylko są dla pieniędzy)

Tak jak napisałem wyżej, nie dla socjalu a dla ludzi. Bo można być na konwencie, brać udział w atrakcjach ale nie "socjalizować się" świadomie.

Co do tematu socjalu - nie tylko to buduje konwent.

Konwent buduje jego organizacja. I to jest fundament. Wiem że zabrzmię jak jebany hipokryta bo najczęściej jeżdżę dla socjalu (łatwiej spiknąć kilku znajomych w jednym miejscu na konie, niż poza nim), ale nie tylko socjal powinien się liczyć.

Ale ludzie na organizację nie zwracają nieraz uwagi - wybulą 50 zeta na wejściówkę, posiedzą we sleepie ze znajomymi, opcjonalnie się najebią, a potem jest standardowa formułka pt "konwent taki sobie, ale socjal 10/10"
Spoiler (pokaż/ukryj)
Miałam taki przypadek po B6, dla mnie było purrfect, a pewna spierdolina która siedziała ciągle we sleepie suddenly "konwent ssał ale socjal extra", myślałam że mnie rozniesie

Mi się wydaje (mówi to osoba która była na 1 konwencie) że na konwent jedzie się by spotkać się z ludźmi I wziąć udział w atrakcjach. Obydwie te rzeczy są bardzo ważne...
No i jedna rzecz może wynikać z drugiej: Na atrakcjach możesz spotkać ludzi, a odpowiedni znajomi mogą "wciągnąć Cię" do odpowiednich zabaw.
...W każdym razie nie daj się zamknąć w sleep roomie tylko dla "socjalu" bo tak zobaczysz tylko ułamek tego co się dzieje na konwentach.

Dokładnie to. Obie te rzeczy są ważne na konwentach. A to, że kiedyś więcej ludzi chodziło na atrakcje i integracja odbywała się w panelówkach a nie w sleepach to już inna kwestia, która zresztą jest dobrym tematem do małych badań. A ludzi, którzy zamykają się w sleepach, pobieżnie przeglądają plan atrakcji, stwierdzają, że nic ich nie interesuje a potem mówią, że konwent 2/10, socjal 10/10 mam w głębokim poważaniu. To znaczy - jak tak lubią, to niech sobie jeżdżą, ale dziwię im się bardzo. Ale cóż, tacy ludzie w targecie też muszą się znaleźć jak widać.

Konwent to 3 główne elementy: organizacja, ludzie i atrakcje. Nie ma obiektywnie dobrego konwentu bez choćby jednego z tych czynników. Socjal jest zjawiskiem spajającym te dwa ostatnie. Nie mylmy tych pojęć.

Nie wiem, może jestem jakiś asocjalny, ale dla samego socjalu nie chce mi się gnać na drugi koniec kraju i płacić za normalne bilety. Nie mam ludzi, za którymi aż tak tęsknię, bym miał specjalnie dla nich jechać na konwent - mogę spotkać się w każdej innej okazji, jeśli akurat będę w pobliżu.

Reasumując: nie ma dobrego konwentu bez dobrych atrakcji. Na dobrych atrakcjach też może być dobry socjal, ale na te atrakcje trzeba ruszyć dupę. Nawet te wymienione tutaj DDR czy ogólnie Games Room są atrakcjami. A jak ktoś ogranicza się tylko do nich - cóż, jego sprawa. Ale nie ograniczajmy innych ludzi, wmawiając im, że socjal, stoiska i DDR/US to jedyne dobre cechy konwentu.
55
Ale konwent jest dla socjalu. Samo założenie imprez masowych (wszystkich) to socjalizowanie się. (bo po co innego miałyby być robione?)
A na DDR, Ultra Starze i w Sleep Roomach można najłatwiej/najszybciej się z kimś zapoznać.
Chyba, że ktoś jeszcze lubi gry planszowe i karcianki to tam też jest spoko.

A gdy się z kimś zapoznasz można z tym kimś (lub tymi kilkoma osobami) się dobrze bawić gdziekolwiek na konwencie.

Konwent nie jest tylko dla socjalu i nie jest to główny cel. A raczej...kiedyś nie był, dopóki na konwenty nie zaczęli przyjeżdżać ludzie, którym atrakcje (a zatem to, na czym konwent z założenia się opiera) nie sa potrzebne i dla których konwent jest jedyną możliwością spotkania się. W moich pierwszych latach konwentowania (2008-2010), gdy ludzie więcej czasu spędzali na atrakcjach a nie na socjalizowaniu się w sleep roomach, chodziło się na atrakcje i tam poznawało ludzi - ludzi, którzy interesowali się konkretnie tym samym, co my. Gros moich starych konwentowych znajomych (z niektórymi utrzymuję kontakt do dzisiaj, czyli będzie już nawet 6 lat z jednym czy drugim) poznałem na panelach, prelekcjach, pokazach amv, wreszcie wiedzówkach. Nikt nie uważał to za jakieś odchylenie od normy. Dlatego nie udowodnisz mi nigdy, że na DDR/US można łatwiej kogoś zapoznać niż na normalnej atrakcji.  A to, co teraz się dzieje z konwentami to cóż...kwestia i zasługa samych ludzi. Ale można to zmienić, tylko trzeba chcieć. Polecanie w tym przypadku czegoś według swojego subiektywnego widzimisie naprawdę nie jest tu wskazane.

Nie no, chcecie jeździć dla socjalu to sobie jeździjcie, nie zabraniam wam tego. Ale nie nakierowujcie chłopaka pod wasze dyktando, tylko jeśli już tłumaczycie mu czym są konwenty i co na nich się dzieje, to mówcie o wszystkim. Jeśli chcemy zareklamować jeżdżenie na konwenty jako coś pozytywnego, to robimy to obiektywnie - prezentując wszystkie najważniejsze zalety, a atrakcje nimi są bez wątpienia. Socjal też, żeby nie było, że jestem hipokrytą. Chyba, że chcecie zrobić z niego kolejnego "kumpla", który będzie po prostu robił to co wy.
56
Ogólnie najlepsze miejsca na konwencie to zawsze:
1. DDR
2. Ultra Star
3. Stoiska
4. Sleep Room
W innych miejscach nic się nie dzieje. No chyba, że na prawdę mocno interesuje cię jakiś panel.

Nie no jasne, "wychowujmy" kolejnego, który będzie jeździł na konwenty jedynie dla socjalu albo dla stoisk, w końcu to nie konwent tylko expo albo barak integracyjny. Zamiast powiedzieć, by najlepiej przejrzał dokładnie listę atrakcji na planie przed konwentem, wybrał tematy, które go interesują, przejrzał opisy atrakcji (czasami dają na stronach konwentu kilka dni przed lub sukcesywnie) i zobaczył czy coś go może zainteresuje z rzeczy, którymi się do tej pory nie interesował, to wysyłają takiego żeby szlajał się jedynie po DDR-kach i US-ach. Chyba bardziej spłycić tematu się nie da. Nie wspominając o byciu zajebiście obiektywnym, co jest wskazane w tym miejscu.
57
Wg tego co mi się wydaje, to jestem niezbyt socjalną osobą

Źle ci się wydaje, then.

Cóż, jako konwentowicz z około 30-konwentowym stażem powiem Ci jedno - jeśli pierwszy konwent to najlepiej z kimś znajomym :) Razem najłatwiej przełamywać pierwsze lody :3
58
Świątynia Hakurei / Odp: Przedstaw się
Jeśli chodzi o pornografię, nie należy przesadzać w obie strony.

I witam.
59
Doujin Center / Odp: [nDS] Touhoumon
W końcu muszę to jakoś odpalić...gdzieś.
60
Touhou Music / Odp: Wasze ulubione circle/doujiny
Ja z FC odsłuchałem tylko jeden utwór, ale jak najbardziej polecam (żeby nie było, że słucham samych "untzów", co zresztą jest nieprawdą):

Spoiler (pokaż/ukryj)
Folk 【東方】Floating Cloud 胎動

Takie to irish, że aż się chce tańczyć na stole :D