Pokaż wiadomości
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Wiadomości - Towarzysz Lenek
91
Za to na orby jest sposób... i sposób na niego.
Spoiler (pokaż/ukryj)
92
Ja Orin rozgryzłem szybko, w ciągu 2 dni. Ona nie jest problemem, Sakuya czy Udonge dawały mi więcej wkurwów.
Co innego 5 stage SA. Orin nie jest problemem. Problemem jest do niej dojść. Jak dla mnie 5 stage zdecydowanie przebija trudnością 6... w każdym Toho w które grałem :o
Co innego 5 stage SA. Orin nie jest problemem. Problemem jest do niej dojść. Jak dla mnie 5 stage zdecydowanie przebija trudnością 6... w każdym Toho w które grałem :o
93
Poadorujcie nieco Parsee, bo zrobi nas tak zazdrosnymi że się pozabijamy.
94
ale pamiętam, że przez dłuuuugi czas nie wiedziałem jak teamem maryśka-alice przejść pierwszy nonspell Parsee jako midboss na normalu
95
Prawie o każdej części mamy tutaj ogólny temat - a o najciekawszej nie.
Jestem właśnie po kilku browcach na pusty żołądek i postanowiłem pograć - zgodnie z radą ZUNa - na lunaticu, jako że to żart po wypiciu paru browców. Dla Japońca wystarczy jeden, oni z genetyki mają słabe łby.
Yay! Udało mi się... dojść do Yamame :D
Zwyczajnie gram na easy modo. No co? W wypadku SA Keine wybacza easy modo. Niezbyt chlubnie - do tego zaciąłem się na Orin.
Jak dla mnie - jedyne grywalne Touhou trzeciej generacji. Danmaku w surowej formie, w końcu coś co przypomina EoSD. Do tego chyba najlepszy soundtrack.
Jedyne czego żałuję to to, że nie mamy osobowego pomocnika. Wolałbym chyba system z IN - druga postać na focusie. Tak fajnie byłoby zagrać Patchu (mimo że generalnie team Marisa/Patchu w swoich możliwościach zasysa z połykiem).
Jestem właśnie po kilku browcach na pusty żołądek i postanowiłem pograć - zgodnie z radą ZUNa - na lunaticu, jako że to żart po wypiciu paru browców. Dla Japońca wystarczy jeden, oni z genetyki mają słabe łby.
Yay! Udało mi się... dojść do Yamame :D
Zwyczajnie gram na easy modo. No co? W wypadku SA Keine wybacza easy modo. Niezbyt chlubnie - do tego zaciąłem się na Orin.
Jak dla mnie - jedyne grywalne Touhou trzeciej generacji. Danmaku w surowej formie, w końcu coś co przypomina EoSD. Do tego chyba najlepszy soundtrack.
Jedyne czego żałuję to to, że nie mamy osobowego pomocnika. Wolałbym chyba system z IN - druga postać na focusie. Tak fajnie byłoby zagrać Patchu (mimo że generalnie team Marisa/Patchu w swoich możliwościach zasysa z połykiem).
96
ze swojej strony mogę powiedzieć, że lubię styl postaci w PoFV, aczkolwiek nie chciałbym zobaczyć go w następnej jakiejś odsłonie, i nie dlatego, że Cirno osiwiała, po prostu bis repetia non placent...
Prócz tego większość postaci miała takie same twarze tylko inny ubiór.
97
Nie żebym ja jakimś oldfagiem był, ale z tego co widzę, to ZUN ma najzwyczajniej regres. Za czasów tworzenia gier na PC-98 lepiej rysował.
99
Towarzyszu, nie znacie się i tyla. Kreska ZUNa najlepsza kreska. Wyłączając ofc IN oraz arty playable charów z 10-12. Nie powiesz mi, że ZUN nie umie rysować, patrząc na arty z PCB chociażby.
a dla mnie nie ma gorszych rysunków od tych z SA (np. Marisa...)
100
Jednak muszę przyznać, że arty postaci w częściach od szóstej do dziewiątej wyszły mu słabiej niż w innych częściach, szczególnie w porównaniu do okresu PC-98.
No, tu muszę przyznać rację, w częściacj na PC-98 postacie wyglądały... no, takie jakieś okrąglejsze były i wogóle fajniejsze z wyglądu.
Dla mnie jednak ZUN, o ile jest świetnym kompozytorem i programistą, to jako rysownik pozostanie kiepski. Ma to samo, co ja, fajne pomysły, ale wykonanie paskudne. Zawsze łapka pójdzie nie tak, jak trzeba.
101
Green-Eyed Jealousy. Jedyny z wymienionych. [rozmarzony_pijany]Słuchając go mam właśnie wizję płomiennego tańca w głowie...[/rozmarzony_pijany]
No co zawsze się właśnie przy nim rozmarzam o tańcu.
No co zawsze się właśnie przy nim rozmarzam o tańcu.
102
Pierdzielicie farmazonty. Wszystkie arty od ZUNa wyglądają paskudnie. Ratują go tylko charaktery postaci i ich motywy muzyczne.
Dilujcie z tym. Sam, jak wy to ładnie określacie, "tardzę" Yuyuko ale zdaję sobie sprawę że prócz fajnego pomysłu na kieckę w IN narysowana jest tragicznie. Co innego - fanart.
Dilujcie z tym. Sam, jak wy to ładnie określacie, "tardzę" Yuyuko ale zdaję sobie sprawę że prócz fajnego pomysłu na kieckę w IN narysowana jest tragicznie. Co innego - fanart.
103
Top 10 w kolejności takiej, jak lubię. Reszta random.
1 - Green-Eyed Jealousy
2 - UN Owen Was Her?
3 - Septette for Dead Princess
4 - Lunar Clock - Luna Dial
5 - Voyage 1970
6 - Lunatic Eyes - Invisible Full Moon
7 - Deaf to all but the Song
8 - Voile, the Magic Library
9 - Locked Girl - The Girl's Secret Room (EoSD / UNL)
10 - Ultimate Truth
- The Maid and the Pocket Watch of Blood
- Voyage 1969
- Hiroari Shoots a Strange Bird - Till When?
- Bad Apple!!
- Phantom Ensemble
- Illusionary Night - Ghostly Eyes
- Walking the Streets of a Former Hell
- As Red as Ground Cherry
- Apparition Stalks the Night
- Beloved Tomboyish Daughter (UNL)
- Love-coloured Master Spark
- The Bridge People No Longer Cross
1 - Green-Eyed Jealousy
2 - UN Owen Was Her?
3 - Septette for Dead Princess
4 - Lunar Clock - Luna Dial
5 - Voyage 1970
6 - Lunatic Eyes - Invisible Full Moon
7 - Deaf to all but the Song
8 - Voile, the Magic Library
9 - Locked Girl - The Girl's Secret Room (EoSD / UNL)
10 - Ultimate Truth
- The Maid and the Pocket Watch of Blood
- Voyage 1969
- Hiroari Shoots a Strange Bird - Till When?
- Bad Apple!!
- Phantom Ensemble
- Illusionary Night - Ghostly Eyes
- Walking the Streets of a Former Hell
- As Red as Ground Cherry
- Apparition Stalks the Night
- Beloved Tomboyish Daughter (UNL)
- Love-coloured Master Spark
- The Bridge People No Longer Cross
104
...a dla mnie i tak ma męską japę i przez to tytuł transwestyty (no dobra, transseksualisty, ew. shemale) u mnie dla niej zostanie.
Rekordzistą jest jednak boss pierwszego poziomu, ciul go wie jak się zowie, bynajmniej nie przypomina kobiety.
Już wolę tę reversed trap Wriggle.
Rekordzistą jest jednak boss pierwszego poziomu, ciul go wie jak się zowie, bynajmniej nie przypomina kobiety.
Już wolę tę reversed trap Wriggle.
105
Pociupałem dzisiaj trochę w SA... i taka mnie myśl naszła, bo póki co biłem się z bossem 3 lvl i jeżeli w dalszej części gry bossami też będą transwestyci, to ja nie chcę tego oglądać.
A więc - wszystkie postacie w SA prócz Marisy tak tragicznie wyglądają czy warto próbować dalej?
A więc - wszystkie postacie w SA prócz Marisy tak tragicznie wyglądają czy warto próbować dalej?