Astrophel uśmiechnął się z wyższością. To było takie proste! Teoretycznie, bo chociaż mógł się podzielić informacjami o wielu różnych rzeczach które im akurat by się do niczego nie przydały, to musi brać pod uwagę ich mniejszą wiedzę. Muszą coś skojarzyć. Zastanawiał się nad tym chwilę. I usłyszał ostrzeżenie jednej z kapp na temat Marisy. Uniósł dłoń w górę, uniesiony chwilą.
-Spokojnie. Mi taki układ odpowiada, bo i sam przy okazji się pewnie czegoś nauczę-Kiwnął energicznie głową. Wymyślił właśnie, czym mógłby zabłysnąć, i nie mógł się wręcz doczekać by się tym podzielić, co było szczególnie widać po jego błyskających w ciemnościach oczach
-Nazwy konstelacji, powiadacie? Co powiecie na to bym wam powiedział te, które są najlepiej widoczne na japońskim niebie w okresie letnim? Na przykład, Trójkąta, Skorpiona, Łabędzia, Strzelca, Wilka, Lutni, Orła, Herkulesa, Węża, Wężownika... swoją drogą, to jest całkiem ciekawe, bo ten drugi dzieli ten pierwszy na dwie części, głowę oraz ogon, a kiedyś tworzył z nim jeden gwiazdozbiór... dalej, Korony Północna, Południowej, Tarczy, Wagi, Delfina, Strzały, Liska, Smoka, i w końcu, ale nie na końcu, małej niedźwiedzicy. Resztę też by się dało dojrzeć, ale to trzeba wiedzieć czego, czym i jak szukać-Skończył wreszcie, aż mu z lekka zaschło w gardle, trochę przez jego długość a po części z tego, że przemawiał z autentycznym entuzjazmem, machając dłońmi, by palcami wspomaganymi oczyma wyobraźni kreśląc kolejne wzory w powietrzu. Mógłby to robić na niebie, ale nic nie było widać, a szkoda! Już do reszty wyglądałby albo jak rozentuzjazmowany dzieciak, albo podstarzały profesor któremu już wszystko jedno jak go widzą studenci. Ale tak na wszelki wypadek...
-Wystarczy, czy za szczegółowe? Wolałbym nie rozrysowywać bo to by chwilę zajęło, ale może byście parę poznały, moje drogie. A może wolicie informacje, jak znaleźć północ przy pomocy gwiazdy polarnej i wielkiego wozu? Chociaż to wszyscy znają. Ale to, że można to również zrobić na podstawie gwiazdozbioru oriona albo kasjopei niekoniecznie-Rozłożył znowu ręce, gotowy sypnąć następnym elaboratem z którego mógłby przejść od razu do jeszcze jednego i jeszcze jednego...
Na pewno się rozkręcił.
Don't stop me know, I'm having such a good time...