^jakich encyklopediach? Nie do końca wiem co masz na myśli.

Jaka gównoburza? Zwykłą i spokojna dyskusja :v

Perfect Memento in Strict Sense lub Sympozium of Post-Misticism. Pewnie zle napisale, ale mniejsza. Opisy rzuconr z oczu innych postaci sa bardziej wiarygodnebod tego co widza fani. Choc wariacje x tego schemstu beda i  moga sie rpxnic.

Były tam takie opisy?
Chyba wygląd nie specjalnie był tam opisywany.
Musiałem przeoczyć lub cechy wizualne nie były opisane dla wszystkich postaci.

Jedynie arty tam były o ile dobrze kojarzę.

Korwa, muszę bardziej patrzeć na słowa jeśli taką gównoburzę sprowokowałem jednym zdaniem.

Po ostatniej Raion strzelił focha :p

time to troll Cthulhoo

Patchouli ze swoim stanem fizycznym nie pewnie nawet fizycznej możliwości posiadania dużego obciążenia frontalnego. Pewnie by ją złamało na pół.

trolling is ended

Trzymajmy się tego, co jest częściej. Yukari nie wygląda na swoje {    } lat, ale na dziecko też nie wygląda. W SSiB wyglądała na mniej więcej tyle samo, co reszta, może trochę starzej. Reimu i Marisa mogą legalnie spożywać sake (chociaż kto wie, normy w Gensokyo pochodzą z końcówki XIX wieku, z niewielkimi zmianami), więc z gimnazjum nie przesadzajmy. Jeżeli ZUN zaakceptował taką ilość żelatyny w spricie Byakuren w HM, my też musimy to zaakceptować.

Buddhist Bums are okay.

Co do opisow, to pojawialy sie mocno okrojone, ale na swoj sposob charakteryzowaly postac. Najlatwiej mi pomyslec o Komachi majacej postawna posture, a czy to wyniki aury czy wzrostu lub budowy, dunno. Wytyczylo to jakas bezpieczna norme.

Z okresleniem wygladu nie ma jako takiego problemu u postaci. Z kolorem oczu juz trudnirj. Najwiecej problemow mialem x Alice i Meiling. Zwlaszcza, ze pierwsza miala niebieskie, zirlone i zolte lub kombinacje poprzednij z zoltym. W pisaniu zawsze mozna pominac niewygofne opisy, ale zboczenie zawodowe nakazalomi zrobic research... niestety poslugiwalem ilustracjami.

Za punkt odniesienia przy opisach bralbym wzrost postaci bioracych w nich udzial. Z jednej strony lubie miec wszystko szczegolowo opisane, ale taki opis narzuca swoja wersje. Z drugiej strony luzny opis daje wiecej swobody w wyobrazeniu danej postaci po swojemu. Nie ma opisu, nie ma problemu.xD

Jakie ty masz wielkie kciuki, Zhearrimst. Piszesz pewnie z komórki? Zwolnij trochę ;)

Z tableta trzymająć go jedną reką. Wygląda na to, że mam jeszcze wielkie dłonie. xD

Buddhist Bums are okay

tłumaczenie: Buddyjscy bezdomni są okej.

?

dobra, czyli najbardziej optymalnie jest trzymać się artów nie ZUNowych, ale z dzieł oficjalnych, najlepiej najbardziej aktualnych.

Spoiler (pokaż/ukryj)

w ogóle to w Fantasy Kaleidoscope, pomijając fakt, że wiele tołczów jest zdecydowanie bardziej kształtnych i "dorosłych", to postacie generalnie nie zaprzeczają kanonowi pod względem wyglądu (o ile czegoś nie przeoczyłem).

tłumaczenie: Buddyjscy bezdomni są okej.

2. British/Australian equivalent of "butt".

Spoiler (pokaż/ukryj)

https://danbooru.donmai.us/posts/1976590?tags=hijiri_byakuren+ass

W sumie nic nie trzeba. Każdy wie jak dana postać wygląda. Jak ktoś chce może rzucić obrazkiem dla sprecyzowania kształtności, albo luźnym opisem, bez porównań.

Ja tam wzoruję się na ZUNartach i na niczym innym nie mam zamiaru.
ZUNart = best art.

@Zhearrimst
Ten pusty spoiler to taka podpucha, tak? ^^"

z ZUNartów można wywnioskować ciuszki i kolory.

Oj tam ciuchy i kolory. Cała reszta też jest dobrze widoczna.
Niektórym arystom nawet udaje się to odwzorować:

Spoiler (pokaż/ukryj)

Dobra, poprawiłem link.

Damn, ta Parsee.