Przejdź do głównej treści

Aktualności

  • Atak spam-botów... i po co...
    W razie problemów w rejestracji prosimy i info na IRC.
  • Rejestracja tymczasowo włączona (prosimy także o kontakt na IRC) ...

Temat: Codzienna Burza Mózgów Touhou (specjal: ULUBIONA POSTAĆ W POFV) (Przeczytany 350476 razy) poprzedni temat - następny temat

0 Użytkownicy i 3 Goście przegląda ten temat.
Odp: Codzienna Burza Mózgów Touhou (teraz: ULUBIONE / ZNIENAWIDZONE POCISKI)
Odpowiedź #615
_, ,_ ∩
( ゜∀゜)彡 えーりん!えーりん!
   ⊂彡

37. ULUBIONE / ZNIENAWIDZONE POCISKI

Ulubione:
-Zapewnie nie będę jedynym który to powie, ale słońca Okuu. Za sam czynnik zajebistości.
-Duże bąbelki (czy tam cebulowe krążki, chuj, jak kto woli), za to że tylko przezroczysta część zabija i można się sporo zmieścić
-Amulety, za to że mają małego hitboxa i możliwe są takie triki jak 4 spellcard Mokou (Xu Fu's Dimension), gdzie kilkasz z dołu krok w górę i niebieskie Cię nie trafią :3
-Motylki za pomysł

Znienawidzone:
-Do niedawna zastanawiałbym się, ale teraz z miejsca: pieski Mamizou. Pierdolone suki latają nieregularną trajektorią i nadziewam się na hitboxa próbując przejść pod ich nogami.
-Ptaszki Mamizou za to samo, tylko bardziej można ogarnąć hitbox
-Cheetosowe lasery. Za sranie na normalne zasady odprowadzania. Yuki & Mai wystarczająco wkurwiają, Shinki może wypierdalać.
-Analogicznie, skręcające lasery. Seigi są jeszcze fun, ale Merlin wkurwia, o Shou nie muszę chyba nic dodawać, a stage 10-8 w Double Spoiler to już w ogóle gwałt na wszechświecie.
-Duchy Orin, za to że na 2 karcie nie chcą się dać rozjebać i zabijają mnie kolizją, a na 3 migają jak popierdolone i weź omijaj w gąszczu igieł.
-Strzały Futo, albo te chujstwa mają mylący sprite albo za duży hitbox, ale i tak za każde trafienie wsadzałbym w dupsko.
-Prawdziwe lasery, za to że zawsze aktywują się za szybko. Gracze na Hard / Lunatic mogą śmiechnąć z mojej niechęci do finałowej karty Minoriko na s1 MoFa, ale wystarczy przypomnieć sobie Karakasa Surprising Slash.
-Noże, średnie kulki i duże bąbelki w EoSD, za to że chujstwa mają tam większy hitbox niż normalnie.
-Yin-Yangi Reimu w LLS, za to że zapierdalają.
-Planety Marisy zarówno w SoEW jak LLS, te to dopiero mogą spierdalać z trajektorią.
-Wszelka drobnica, np pieprz na MoF S4 / Miko, bo na nie najczęściej wpadam. Fasolki, jak np. w Illusionary Dominance też mnie wkurwiają, może przez gęstość i nachodzenie na siebie.

Official Husbando of Sanae-chan. || Z naszym miotaczem danmaku Ty też możesz bezkarnie strzelać do małych dziewczynek!

Odp: Codzienna Burza Mózgów Touhou (teraz: ULUBIONE / ZNIENAWIDZONE POCISKI)
Odpowiedź #616
Like:
- nożyki Sakuyi - wkurwiające, ale jakie piękne wizualnie...
- piguły Eirin
- cebulowe krążki, a w przypadku Parsee plasterki ogórka <mniam>
- strzałki Futo i Tojiko
- lasery Keine
- pijane czerwone kule Nue
- fioletowa mgła Byakuren
- rozkwitające pączki Saigyou Ayakashi

Unlike:
- wszystko, co od Shikieiki, die, bitch-sama
- ku*ewskie i w ch*j trudne (dla mnie, ślepego) do przejścia danamku 4 poziomu MoFa (gwiazdki) i te same gwiazdki u Miko (1 i 2 przechodzę, 3 raz bombię, nie ma ch*ja)...
- morze czerwone Sanae, czyli fale i directy
- może być zaskoczenie, ale: wszystko, co się składa na Star Maelstrom Byakuren (why... :C )
- drobnica Meiling
- kundle Mamizou
- kunaie

  • awesome
  • [*]
Odp: Codzienna Burza Mózgów Touhou (teraz: ULUBIONE / ZNIENAWIDZONE POCISKI)
Odpowiedź #617
Me gusta:
- cebulowe krążki (śmiechłam z tego)
- amulety
- słońca Okuu
- strzałki Tojiko
- motylki

Panie, idź pan fchuj:
- wszystkie zwierzątka i ludki Mamizou dostają karnego kutafona za hitboxy, łatwo się na nie wpierdziulić (zwłaszcza na spellu jak wszystko co możliwe pcha ci się na mordę i w dodatku leci jak chce)
- skręcające lasery Shou
- lasery Shinki, te cheetosy całe
- te najmniejsze, białe pociski, no ryż kurwa
- drobniutkie zielone, np, w 5 stage w SA
- planety Maryśki, zawsze któraś mi wjedzie w ryj
- pociski Shikieki
- gwiazdki Maryśki
- wszelkiej maści noże i kunaie
- wróżki zombie Orin
- ah, zapomniałabym, serduszka Koishi
  • Ostatnia zmiana: Maj 03, 2012, 17:15:57 przez awesome

Odp: Codzienna Burza Mózgów Touhou (teraz: ULUBIONE / ZNIENAWIDZONE POCISKI)
Odpowiedź #618
35.
Zdecydowanie Saigyouji Flawless Nirvana, a potem Profound Danmaku Bounded Field -Phantasm, Foam and Shadow-
36.
top 3:
The Capital City of Flowers in the Sky, Alice Maestra i Interdimensional Voyage of a Ghostly Passenger Ship
37.
Ulubionych jest zbyt dużo, ale z najbardziej znienawidzonych na pewno bananowe lasery Byakuren i Shou, strzałki w TD, noże Sakui potrafią też czasem wkurzyć za swoją wielkość hitboxa. Ah, no i oczywiście ryż Kanako.
Rucham psa jak sra

Odp: Codzienna Burza Mózgów Touhou (teraz: ULUBIONE / ZNIENAWIDZONE POCISKI)
Odpowiedź #619
Hejcę gwiazdki wszelkiego rodzaju, ale najbardziej nienawidzę tych maleńkich wystrzeliwanych przez wróżki na 4 stage w MoFie. All of my hate.
A na resztę jakoś tak wywalone.

Odp: Codzienna Burza Mózgów Touhou (teraz: ULUBIONE / ZNIENAWIDZONE POCISKI)
Odpowiedź #620
lubię:
-amulety
-lotki (nonspelle Nazrin jakby kto pytał)
-gwiazdki Marisy w IN
-cytryny (zółte łódeczki Rumii xD)

nie lubię:
-ryż i najdrobniejsze białe kulki
-gwiazdki w 4. stage MoFa
-DEM LASERZ SHOU + te dwa małe chujostwa Merlin
-popcorn z 5. stage'a SA
-kunaie
-pędzące w Ciebie pociski Ayi o kształcie kolumny
  • Ostatnia zmiana: Maj 04, 2012, 16:37:19 przez fretka

Losowa sygnatura tak bardzo losowa.

  • SuperIceKick
  • [*]
Odp: Codzienna Burza Mózgów Touhou (teraz: ULUBIONE / ZNIENAWIDZONE POCISKI)
Odpowiedź #621
Love: Cebulowe krążki
Amulety

Hate:Śniegowe kulki OTL (Te małe gówienka najczęściej używane w phantasmagoriach)
Lazors
Noże
Pociski w kształcie grotów strzał
More to come...

Odp: Codzienna Burza Mózgów Touhou (teraz: ULUBIONE / ZNIENAWIDZONE POCISKI)
Odpowiedź #622
-DEM LASERZ SHOU + te dwa małe chujostwa Merlin

o właśnie, dobrze, że przypomniałaś; ja dodam od siebie, że mi wybitnie nie pasują wszystkie danmaki, co składają się na non-spelle Prismriverek + na non-spelle Youmu

btw, cebulowe krążki hitem widzę
  • Ostatnia zmiana: Maj 04, 2012, 12:19:52 przez Mayuki

Odp: Codzienna Burza Mózgów Touhou (teraz: ULUBIONE / ZNIENAWIDZONE POCISKI)
Odpowiedź #623
TE GWIAZDKI Z 4STAGE MOF'A = ALL OF MY HATE
nie przepadam też za kunai, krzywymi laserami i tymi najdrobniejszymi pociskami

lubię:
amulety, motylki i te świecące się pociski

Odp: Codzienna Burza Mózgów Touhou (teraz: ULUBIONE / ZNIENAWIDZONE POCISKI)
Odpowiedź #624
Nienawidzę gwiazdek Marisy w IN

Poza tym kocham wszystkie pociski układające się w ładne wzorki <3 a szczególnie lubię te wielkie krążki puste w środku

  • Oli-chan
  • [*]
  • Ayatard
Odp: Codzienna Burza Mózgów Touhou (teraz: ULUBIONE / ZNIENAWIDZONE POCISKI)
Odpowiedź #625
Ulubione:
bąbelki, motylki, amulety, te małe krążki układające się w kółka u Ai

Znienawidzone:
ryż Kanako i te inne małe pociski, których jest pełno na całym ekranie właściwie
gwiazdki Marisy
i właściwie większość tych pocisków

  • Tora
  • [*]
Odp: Codzienna Burza Mózgów Touhou (teraz: ULUBIONE / ZNIENAWIDZONE POCISKI)
Odpowiedź #626
Kocham:
- gwiazdki
- serduszka
- motyle
- amulety
- ying-yangi
- nutki
- strzałki
- kwiatki
- sopelki
- ufoki
- kule światła Miko
- lasery, wszelkiego rodzaju
- noże
- pociski Mamizou
- elektro-balle Seigi
- wodne kulki Nitori

I inne. Wszystkie są takie piękne, że nie da się ich nienawidzić <3 Kiedyś tam może czegoś nie lubiłem, no ale, przecież te pociski są czadowe :D

Nienawidzę:
Cheetosowe lasery. Za sranie na normalne zasady odprowadzania.
W sumie tylko to. To nawet nie są pociski, to jakieś robale. Potrafię na nich przepieprzyć cały asortyment żyć xD Reszta jest tak luv, że aż szkoda unikać.
  • Ostatnia zmiana: Maj 05, 2012, 01:34:20 przez Tora
May your eyes be able to see things better, even if just a little.

Odp: Codzienna Burza Mózgów Touhou (teraz: ULUBIONE / ZNIENAWIDZONE POCISKI)
Odpowiedź #627
ulubione to lasery. gwiazdki są fuj.
Ten ogień z dna nie wiem

Odp: Codzienna Burza Mózgów Touhou (teraz: ULUBIONY TEMAT MUZYCZNY REIMU)
Odpowiedź #628
Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ  Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ  Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ  Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ

38. ULUBIONY TEMAT MUZYCZNY REIMU

Który z tematów naszej szanowanej (a dla niektórych pewnie ulubionej) miko ocieka najgęstszą zajebistością? Aby nie zawężać sztucznie tematu, można pozwolić sobie na rozwodzenie się nad oficjalnymi remixami, nie widziałbym też problemu z uwzględnieniem Eternal Shrine Maiden. Oto moje typy:

1. Dichromatic Lotus Butterfly ~ Ancients (Shuusou Gyoku - org.)
Od samego wejścia temat atakuje po łbie intensywną melodią, przechodząc w chwilę zamyślenia, a następnie do świetnego, energicznego głównego motywu, kończąc na przepięknym, wyciszającym zejściu na pianinie i zapętla się w kolejną porcję energii. Idealnie zachowuje proporcjami groźny i miejscami smutny klimat oraz pasuje jak ulał do walki o przetrwanie w tysiącach amuletów Reimu na sekundę.

2. Dichromatic Lotus Butterfly ~ Red and White (Dolls in Pseudo Paradise - mix)
Eyassa!...O ilę wolę nieco przyjemniejszą dla uszu miejscami tonację oryginału, tak cała energia i zajebistość pozostały nienaruszone, a sama melodia nieco podkręcona. Te same superlatywy co powyższa.

3. Mystic Oriental Love Consultation (Scarlet Weather Rhapsody - mix)
Prosta, energiczna, wpierdalająca się z butami w ucho, idealnie pasująca charakterem do naszej miko, zawsze uważałem ten utwór za jedyny prawdziwie pasujący do Reimu. Daje takiego kopa do walki i po prostu nie da się go nie lubić. Red-white armpit leci Ci wpierdolić. :3. A, nad oryginałem góruje bitem w tle i ekpslodująco epickim przejściem, ale jak w przypadku powyższych, naprawdę marginalna różnica.

4. Mystic Oriental Love Consultation (Phantasmagoria of Dim. Dream - org.)
Melodia identyczna, trochę dynamiki i przejścia traci wobec wersji SWR (ale ma za to kawałek w innej tonacji), cała zajebistość pozostała.

5. Spring Lane ~ Colorful Path (Phantasmagoria of Flower View - org.)
Tym razem kompletnie inne klimaty. Spokój, piękno i melancholia przeplatane mocno uderzającymi, wzruszającymi nutami. Ogólnie ładne i wyjątkowo nastrojowe.

6. Dichromatic Lotus Butterfly ~ Ancients (Hisoutensoku - mix)
Sam fakt zremixowania tego po jazzowemu jest tak szalony jak i bystry. Kipi energią i miejscami bardziej wpada w ucho niż oryginał, ale ogólny wydźwięk jest zupełnie inny i nieco brakuje tej epickości, ale plus za samą próbę, no i tak udaną.

7. Eternal Shrine Maiden (Dolls in Pseudo Paradise - mix)
Genialne wejście od którego dreszcze przechodzą w niespokojną solówkę na pianinie aż do samego rytmu, a następnie sam główny motyw, który wobec oryginału zyskuje tysiące punktów zajebistości w wersji instrumentalnej. Poruszające do głębii, tęskne, straszliwie klimatyczne, a te jakby uderzenia pioruna i zmiana tonacji pod koniec to wisienka na torcie. Oto jak sprawić by takie ESM stało się dziełem sztuki. 

8. Maiden's Capriccio ~ Dream Battle (Imperishable Night - mix)
Obligatoryjne Neko Miko Reimu :3. Chaotyczne, prosta, ale nawet chwytliwa melodia, ale nie można odmówić szybkości, a wariackie przejście w połowie może się spodobać lub nie. Przez większość czasu nieco spokojniejsze od MOLC, ale bije odeń podobna pozytywna energia i dlatego też pasuje do Raymoo. Może nie koniec świata ale wpada w ucho i dobrze akompaniuje walkę.

9. Witching Dream (Lotus Land Story - Reimu Stage 1 - org.)
Ładna, spokojna i początek nawet wpada w ucho, chociaż nieco powtarzalna.

10. Maiden's Capriccio (Lotus Land Story - org.)
Sporo prostszy niż INowy remix, całkiem słuchalny, ale bez większej części tych fajności z tamtej wersji (chaosu i tempa), z kompletnie innym przejściem na początku i szybszym zapętleniem. Średni, aczkolwiek nie odrzuca.

11. Maiden's Capriccio (Immaterial and Missing Power - Night - mix)
Mało utworów mi się tak kojarzy z IaMP jak ten. Ładna wersja ze względu na swoją... prawdziwość? No i prostotę, na pewno nie odrzuca i miło się słucha, aczkolwiek nie powala.

12. Mystic Oriental Love Consultation (Immaterial and Missing Power - Day - mix)
Tak jak powyższe, nie brzmi źle dla uszu i jest całkiem słuchalne, aczkolwiek strata zajebistości w porównaniu do pozostałych MOLC boli. Bardzo średnie, ani dobre ani złe.

13. Eternal Shrine Maiden (Highly Responsive to Prayers - org.)
Zawsze miałem zimny stosunek do oryginału, melodia wydaje się bardzo prosta i w pewien sposób goła. Mimo wszystko szanuję za początki i z tego też względu paczę łaskawym okiem.

14. Mystic Oriental Love Consultation (Hisoutensoku - Fantasy Heaven ver. - mix)
You wa shock! Punkty za intensywność i zajebistość nawiązania do Hokuto no Ken. Geniusz muzyczny to nie jest, ale swoje zadanie spełnia świetnie :3.
  • Ostatnia zmiana: Maj 06, 2012, 03:32:47 przez critz

Odp: Codzienna Burza Mózgów Touhou (teraz: ULUBIONY TEMAT MUZYCZNY REIMU)
Odpowiedź #629
HRtP Eternal Shrine Maiden

Zdecydowanie i definitywnie, i po prostu najlepsze wśród themek Reimu. Najbardziej wpada w ucho i pozostaje w pamięci. Tak jak większość themek z HRtP