Pokaż wiadomości
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Wiadomości - Waryate
16
Podoba mi się Serena, Felix i Forgus. Motywuję te postaci, by dalej były takie fajne ^w^
17
Nowe, ładne, urocze <3 Tylko logo, a przynajmniej napis "human meets danmaku" wygląda mało czytelnie w połączeniu z tłem. Ale i tak jest 9/11, polecam
18
przykład <- przeszedł kiedyś bez echa).
Zupełnie nie wiem jak się doczytać w tej pajęczynie, ale można się pobawić i
Faktycznie jakoś to umknęło mojej uwadze, albo za późno dołączyłem.
19
Wydaje mi się, że i tak nie ma tu na tyle osób, by ktokolwiek mógł poważnie "zagrozić" przyszłym i ewentualnym zmianom. Technicznie raczej pomocny nie będę, ale opinią czy sugestią mogę się podzielić.
xD
(PoDziwięamsię, że chce ci się nad tym siedzieć)
20
Jeszcze trochę a będzie można kupić oryginalne po polsku xP
21
Jak się rzucamy na HM to powiem tyle, wolę tradycyjne bijatyki z podłożem jako punkt odniesienia. Dlatego od początku byłem nastawiony negatywnie, ale że to Toho to chciałem spróbować. No i mi się nie spodobało, to jakieś szarlatańskie sztuczki są. Chociaż gdyby była Remi to by mi się spodobało x3 I dlatego też hajp spowodowany nową bijatyką opadł gdy potwierdziło się że będzie HM-liek.
A tak poza tym to nie ma czego nienawidzić, nie ma nawet powodów żeby płakać. Toho się kocha, przecież.chyba że coś jest znalezionym-i-znikającym-super-karabinem w GZ. Wtedy jest powód, wszystkich trzeba z klifu zrzucać
A tak poza tym to nie ma czego nienawidzić, nie ma nawet powodów żeby płakać. Toho się kocha, przecież.
22
Byznes iz byznes, c'nie? Przecież nawet teraz na pewno wiele osób/przedsiębiorstw robi wszystko co może by sprzedać innym to co mają, bo hajs się musi zgadzać. Można nosić okulary przeciwsłoneczne, albo maskę spawalniczą, +50 do szacunu na dzielni w nocy.
Wygląda faktycznie całkiem ładnie jak na zunart. Osobiście nie jestem do niej jakoś negatywnie nastawiony. W sumie to nawet specjalnie się nie interesowałem tą postacią. Ale na pierwszy rzut oka i całej reszty wydaje się być fajna.
Tak naprawdę pierwsze i jedyne co przychodzi mi na myśl, kiedy ktoś mówi o Mystii to Deaf to all but the Song. Nie potrafię się bardziej zachwycić postacią, ale ten theme jest przegenialny.
Przeczytałem z początku "jak rozrusznik od Kamruza" *śmiech*
Wygląda faktycznie całkiem ładnie jak na zunart. Osobiście nie jestem do niej jakoś negatywnie nastawiony. W sumie to nawet specjalnie się nie interesowałem tą postacią. Ale na pierwszy rzut oka i całej reszty wydaje się być fajna.
Tak naprawdę pierwsze i jedyne co przychodzi mi na myśl, kiedy ktoś mówi o Mystii to Deaf to all but the Song. Nie potrafię się bardziej zachwycić postacią, ale ten theme jest przegenialny.
Temat rozkręca się jak rozrusznik od Kamaza
Przeczytałem z początku "jak rozrusznik od Kamruza" *śmiech*
23
Ja sobie ten 'szybciej płynący czas' tłumaczę jako przestawienie się na postrzeganie czasu w większych jednostkach. Fajnie jest wtedy. Ale nie sądzę, żeby był to zamazany film. Powiedziałbym raczej, że nie ma opcji, bo w końcu taka osoba stałaby się kinda warzywem, bo wszystko by miała zamazane i nie potrafiła ustosunkować się do czegokolwiek. Raczej przez pryzmat kilkusetletniego doświadczenia, pewne zdarzenia z przeszłości stają się błahe, niewarte ciągnięcia, pamiętania, czy coś tam.
24
Całkiem sensowne, jak na razie. Z obecnego punktu widzenia można powiedzieć "ile można", te kilkaset lat to dość, by nawet najbardziej utwardzone w kimś przekonanie mogło stracić na wartości.
O, to byłby godny eksperyment psychologiczny, jak długo można podtrzymywać swoje zdanie oraz zainteresowanie w danym temacie. Szkoda tylko, że nie ma na kim go przeprowadzić :< Ale sądzę że jeśli ktoś wytrzymałby powyżej takiego standardowego ludzkiego życia przy swoim, to albo musi być silny psychicznie i mieć w tym jakiś cel i naprawdę to lubić/żyć tym, albo jakaś psychika swego czasu się rozlała i zmutowała w śmieszną karykaturę tej jakże wzorowej i wspaniałej, jedynej i zawsze bardzo fajnej ludzkiej. Czas przywdziać moher, białe skarpety, bojowe lacze i ortalion, ruszać na promocje!
O, to byłby godny eksperyment psychologiczny, jak długo można podtrzymywać swoje zdanie oraz zainteresowanie w danym temacie. Szkoda tylko, że nie ma na kim go przeprowadzić :< Ale sądzę że jeśli ktoś wytrzymałby powyżej takiego standardowego ludzkiego życia przy swoim, to albo musi być silny psychicznie i mieć w tym jakiś cel i naprawdę to lubić/żyć tym, albo jakaś psychika swego czasu się rozlała i zmutowała w śmieszną karykaturę tej jakże wzorowej i wspaniałej, jedynej i zawsze bardzo fajnej ludzkiej. Czas przywdziać moher, białe skarpety, bojowe lacze i ortalion, ruszać na promocje!
25
A ja bym po prostu robił to co do tej pory. Kiedy już nauczyłbym się tego, czego chcę, zacząłbym spełniać po kolei wszystkie fantazje. I oczywiście wymyślał na bieżąco nowe. Przy okazji jadł fajne rzeczy i spał po 16h+. Trochę to się kłóci z tym systemem dni, że mają 24h, ale kogo to obchodzi. Moje wizje nie są jakieś wyszukane. Po prostu chciałbym robić to co teraz, tylko coraz bardziej. I więcej obserwować. I mieć skrzydła. I się cieszyć życiem. I jestem ciekaw do czego bym się doprowadził, gdyby po x tysiącach, milionach czy coś lat, znudziłoby mi się to. A przede wszystkim, chciałbym umieć nieskończenie perfekcyjnie grać na gitarze. I mieć fajne ubrania i nie musieć robić nic. Tylko tyle, jako pierwszy krok do fajności <3
26
Spoiler (pokaż/ukryj)
Brutalnie wybebeszony spoiler. Aczkolwiek ta Marisa i ta z "Summer's Dream cośtam cośtam" w zupełności mi wystarczają. Gdzieś, chyba w kontekście Lovecrafta, czytałem, że opisanie czegoś w sposób taki, by każdy inny po przeczytaniu tego teksu miał dokładnie tę samą wizję osoby, czy nawet przedmiotu, jest niemożliwe, albo zbyt energochłonne. Z tego też powodu nie opisuję postaci ze swoich wizji. Które i tak są rozmyte i niejasne. Jak wszystko co sobie wyobrażę. Albo to może było przy jakimś filozofie? Z tego samego powodu zadowalają mnie te postaci z fanowskiego anime. Kolejnym powodem jest to, że są tam całkiem zgrabnie przedstawione.
27
Rak zwiększa mój dps, tak dla wyjaśnienia tym co nie grają ^o^
28
Wiek: 18
Płeć: wygląda na to, że facet
Szukam: zabawy i jedzenia
Zainteresowany: przyjaźnią
Hobby: metal, anime, manga, gry komputerowe, gitara, rysowanie, robienie rzeczy z innych rzeczy
Siedem rzeczy bez których zginę: Słodycze, metal, sen, herbata,kocie uszy, хватить.
Ulubione Gry, Książki, filmy i inne głupoty: Asterix i Obelix misja Kleopatra. Z gier to chyba The Binding of Isaac: Rebirth. A książki Clarksona.
Woo! ^o^
Płeć: wygląda na to, że facet
Szukam: zabawy i jedzenia
Zainteresowany: przyjaźnią
Hobby: metal, anime, manga, gry komputerowe, gitara, rysowanie, robienie rzeczy z innych rzeczy
Siedem rzeczy bez których zginę: Słodycze, metal, sen, herbata,
Ulubione Gry, Książki, filmy i inne głupoty: Asterix i Obelix misja Kleopatra. Z gier to chyba The Binding of Isaac: Rebirth. A książki Clarksona.
Woo! ^o^
29
A tak, dowiedziałeś się i wiń samego siebie. i ostrzeżenie było wystarczająco wyraźne dla osoby, która nie klika odruchowo w każdy link, spoiler czy inen shiet
Mi tam się podobało, na ile mogą się podobać dziurawe plecy i żabki xD
Mi tam się podobało, na ile mogą się podobać dziurawe plecy i żabki xD
30
Kiedy wszystkie są tak bardzo zajęte codziennością, która jest ciekawsza od naszej, raczej nie myślą o związkach. Mając takie warunki jak losowa toho dziewczynka, też bym nie myślał o związkach. Po części mogłoby to wynikać z faktu, że mógłbym stać się przedmiotem, albo warzywem, czy czymś jeszcze, co skierowałoby moje myśli na niezwiązki. Poza tym co ZUN będzie o tym pisał, to ich prywatne sprawy, ha ha.