Prawdę powiedziawszy, tego newsa winienem napisać półtora roku temu. Cały czas powtarzałem sobie: "A może coś się zmieni ?"
Zmienić, zmieniło się. Niestety na gorsze.
Jeśli ktoś jeszcze nie zauważył, przez ostatnie półtora roku, jak nie dłużej, moja aktywność nie tylko na forum (tu i tak była mała). ale też na samej stronie była zerowa. Zaczęło się w okolicach wakacji w zeszłym roku i trwa to dziś.
To co chciałem napisać, zapewne ucieszy większość ludzi. Mianowicie, schodzę z funkcji głównego admina Touhou.pl oraz opuszczam fandom Touhou. Na tą decyzję ma wpływ trwająca od roku walka z (na początku ciężką) depresją i po części też praca, dzięki, której w domu jestem gościem. Swojego konta, ani adminowskich uprawnień nie usuwam, a dyć wrócę, choć skoro przez półtora roku nie wróciłem, jest to raczej wątpliwe. Odnośnie uprawnień adminowskich, decyzję zostawiam HC.
Trochę dziwnie czuję się pisząc tego newsa... No cóż. Pierwszy raz w historii na pytaniu "Continue ?" wybieram opcję "No".
Trzymacie się.
--
Kreton // Loli-Hunter
Pierwszy raz w historii na pytaniu "Continue ?" wybieram opcję "No".
To jest niezły cytat.
Tak się kończy obrażanie Sanae.
Powodzenia w życiu.
I tak długo wytrzymałeś, cała reszta uciekła wcześniej.
Pierwszy raz w historii na pytaniu "Continue ?" wybieram opcję "No".
To jest niezły cytat.
To jest słaby cytat. Oznacza, że wcześniej zawsze korzystał z kontynuacji.
He... tak szczerze to się nie spodziewałem "aż tylu" odpowiedzi w tym temacie...
Wypadałoby jakiś pozytywniejszy news po tym skrobnąć :/
Tak się kończy obrażanie Sanae.
xDD
He... tak szczerze to się nie spodziewałem "aż tylu" odpowiedzi w tym temacie...
Wypadałoby jakiś pozytywniejszy news po tym skrobnąć :/
Nie kłopocz się HC, już nas tu nie ma, wracamy na DIscorda.
Wiesz gdybym tym się sugerował, że "was" już tu nie ma, to bym dawno przestał cokolwiek nowego dawać...
Wiesz gdybym tym się sugerował, że "was" już tu nie ma, to bym dawno przestał cokolwiek nowego dawać...
Bo lurkować lurkujemy, tylko nie ma co pisać :P
@[Inactive] Kreton Miło było Ciebie poznać. Powodzenia w dalszym życiu, mam nadzieję, że jeszcze wrócisz o/
Nie fajno, ale jak nie usunąłeś jeszcze konta to jest ta mała nadzieja.
PS: Jak zwykle wczesny jestę ...
Nieszkodzi
PS: Jak zwykle wczesny jestę ...
Nie szkodzi, liczy się gest ;)
Wyszło jakieś nowe Touhou po DDC?
Tak
nawet więcej niż jedno.