Przejdź do głównej treści

Aktualności

  • Atak spam-botów... i po co...
    W razie problemów w rejestracji prosimy i info na IRC.
  • Rejestracja tymczasowo włączona (prosimy także o kontakt na IRC) ...

Temat: [Sesja 4.4] Mommy? (Przeczytany 48442 razy) poprzedni temat - następny temat

0 Użytkownicy i 2 Goście przegląda ten temat.
  • Ekkusu
  • [*]
[Sesja 4.4] Mommy?
Emi ostatnio poznała sporo nowych istot. Większosć z nich był calkiem miła, lecz część z nich zwyczajnie ją przerażały albo odrzucały. Tamta gadająca szyba albo zimna pokojówka... aż ciarki ją przechodziły na samą myśl. Ale tamta Oni czy Kani byli całkiem sympatyczni. A i tamte Satori były znośne... w sumie... aktualnie przechadzała się po łące niedaleko lasu magii...
...i nagle poczuła, że jej lwa stopa nie natrafiła na miękką glebę, tylko na powietrze. Wywróciła się i spadła do metrowego rowu, w którym znajdowała się... dziewczynka. Otworzyła ona oczy, zapewne przez ten cały hałas... wyglądała albo na słabą, albo na rozespaną

Spoiler (pokaż/ukryj)

  • Servish
  • [*]
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #1
Zwykły spacer. Nie spodziewała się, że ktoś może chcieć zastawić na nią zasadzkę. Tylko w tą pułapkę już ktoś wpadł. Tylko dlaczego zasnął? w mniemaniu Emi ziemia nie jest zbyt komfortowym miejscem na spoczynek. Jak na zasadzkę, dól nie był zbyt głęboki. Dziewczynka zaczęła się budzić, co wyrwało Emi z przemyśleń.
- Um... d-dzień dobry, nano
Speszona skierowała swoje trzecie oko potrafiące czytać w ludzkich pragnieniach i myślach na dziewczynkę.

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #2
"..."

Żadnych wspomnień, żadnych przemyśleń... jeszcze chwila, a by ją rozbolała głowa. Ale na szczęście co pomyślała...

"...jestem głodna... gdzie jestem?Kim jestem? Kim ona jest?"

Dziewczynka patrzyła się na Emi. Miała dziwne oczy... jedno czerwone, drugie niebieskie

-...chcesz mi zrobić krzywdę?

  • Servish
  • [*]
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #3
Dziwne. Czyżby padła ofiarą jakieś dziwnej magii i straciła wspomnienia? Dziewczynka nie wie nawet jak się nazywa. Mimo, że Emi wiedziała o stanie dziewczynki, ta wciąż wydawała jej się strasznie tajemnicza.
- O-oczywiście, że nie, nano - zbliżyła się powoli - Możesz wstać, nano?

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #4
-Uh... chyba tak-Dziewczynka usiłowała wstać, jednak szło jej to topornie. Jako podpórki użyła łopaty która leżała tuż obok niej... ale... czy to... czy na szufli była krew?

  • Servish
  • [*]
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #5
Gdy ujrzała maź, która bardzo źle jej się kojarzyła, cofnęła się o krok. Jeśli to jakaś zła magia to Emi powinna natychmiast zabrać ją do jakiegoś maga lub lekarza, który ją zbada. Tylko kto? Kani mówił, że często chodzi do bardzo potężnej youkai, która mieszka pobliżu Mglistego Jeziora. Może warto by ją tam zbadać?
- Potrzebujesz pomocy, nano?
Zapytała grzecznie.

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #6
-Pomocy?-Zapytała opierając się oburącz o łopatę. Jakoś tak pozieleniała na twarzy-Niedobrze mi...
Oj... chyba jj się coś zbiera... zaczęła wydawać dziwne dźwięki

  • Servish
  • [*]
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #7
Przestraszyła się. To efekt uboczny po utracie wspomnień? Emi wyskoczyła z rowu i z niepokojem obserwowała dziewczynkę. Nie zamieni się w jakiego potwora, prawda?

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #8
Dziewczynka jeszcze chwilkę się "dławiła", stanęła bokiem, kucnęła, i... poleciałoooooo! Nie pobrudziła się, ale duże ilości kwasu żołądkowego powoli wsiąkały w pulchną ziemię...
-Już lepiej...-Szepnęła dziewczynka i otarła sobie usta dłonią. Popatrzyła się na nią przez chwilę, a potem na Emi dość... pytająco.

  • Servish
  • [*]
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #9
Chyba trzeba ja zabrać do lekarza. Słyszała, że kiedyś na ziemie przybyła jakaś Eirin, ale nie wiedziała za dużo na ten temat. W takim razie do tej youkai. Wielki dom niedaleko Mglistego Jeziora, tylko... czy dziewczyna zechce z nią pójść...
- Um... mogę Ci pomoc, ale musisz pójść ze mną, nano

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #10
-...a na pewno nic mi nie zrobisz?-Zapytała. Miała trochę problemów z wygrzebaniem się z rowu, ale ostatecznie jej się udało
-Kim jesteś? Dziwnie wyglądasz... co to?-Zapytała wskazując na jej trzecie oko. Była faktycznie tym zaciekawiona, chociaż trochę się jej bała. Między innymi z tego właśnie powodu.

  • Servish
  • [*]
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #11
Spoiler (pokaż/ukryj)
Sorry, że tak wolno odpisuje, ale KTOS bez przerwy mnie zagaduje na GG i ciężko mi odpisywać ;P

- To? - spojrzała na swoje oko lewitujące swobodnie w powietrzu - Nie martw się, nano
Uśmiechnęła się.
- To nic groźnego, a pomaga bronic się przed niebezpieczeństwami, nano - wyciągnęła rękę do dziewczyny - Jeśli ze mną pójdziesz, nic Ci się nie stanie, nano

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #12
Spoiler (pokaż/ukryj)
Spieszy się nam gdzieś?

-Skoro tak mówisz...-Była nieufna, co w jej sytuacji było dość zrozumiałe. Przez chwilę się nawet zastanawiała, czy będzie musiała użyć łopaty w obronie przed Emi... chociaż po chwili zganiła siebie za ta myśl. Według niej Satori wyglądała na miłą.
-Pójdę... chociaż się boję...

  • Servish
  • [*]
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #13
Znowu się uśmiechnęła. W takim razie lecimy do znajomej Kaniego. Tylko...
- Umiesz latać, nano?

  • Ekkusu
  • [*]
Odp: [Sesja 4.4] Mommy?
Odpowiedź #14
-Latać? Nano?-Zarówno w jednym jak i w drugim przypadku nie wiedział o co chodzi. Podskoczyła parę razy, poklepała po ziemi, popatrzyła pytająco na łopatę... nic...
-Nie rozumiem... nic nie rozumiem... gdzie ja jestem, kim jestem, kimtyjesteścosiędzieje...-Nagle z niewiadomych powodów jej umysł zaczął pędzić jak rozpędzony byk. Ciąg myśli był nie do wytrzymania, a ona wyraźnie wpadała w panikę. Rozglądała się na lewo i na prawo, łopatę trzymała tak,jakby miała komuś przyłożyć... i jeszcze bardziej się bała. Chyba zdała sobie sprawę z tego, jak bardzo jest bezbronna.