Jak w temacie.
Najgorsze:
Colorful Sign "Extreme Color Typhoon" [Hong Meirin] - dowolnie spadające pod różnymi kątami, szybkie pociski od których można łatwo zginąć.
Metal & Water Sign "Mercury Poison" [Patchouli] - kojarzy mi się z atakami Youmu. Nie cierpie tego cholerstwa na Hardzie.
Conjuring "Eternal Meek" [Sakuya] - Randomowo, cholernie szybkie pociski. Takie coś mogę zrobić w Danmakufu.
"Red Magic"/"Scarlet Gensoukyo" [Remilia] - 1.Nie można użyć bomby, by go ominąć. 2.Tworzy czasem ścianę której nie można go ominąć.
Każdy czar z 4. planszy PCB - Random bullet spam.
Deadly Dance "Law of Mortality <coś>" [Yuyuko] - duży spam pocisków + duże powodujące, iż manewrowanie jest niemożliwe.
Ambition Sign "Yoshimitsu Crisis" [Keine] - Lecące dowolnie sieć pocisków, które blokują manewrowanie.
Border World "Hakurei Danmaku Bounded Field" [Reimu] - Clusterf*ck.
Magic Space "Asteroid Belt" [Marisa] - Seria pocisków już nie dająca manewrować między nimi + spam małych gwiazdek biorące się z lewej i prawej krawędzi oraz wystrzeliwane przez Marisę.
Love Sign "Master Spark"/Loving Heart "Double Spark" [Marisa] - lagi i denerwujące trzesięnie ekranu.
Visionary Wave "Mind Blowing" [Reisen] - przenoszenie dwóch kręgów z jednego miejsca do drugiego. Bardzo dezorientujący.
Lunatic Gaze "Illusion Seeker" [Reisen] - Bajzel + Łatwość zginięcia na tym spellu.
Lunar Eyes "Tele-Mesmerism" [Reisen] - Pociski z lewej i prawej strony, łatwo zginąć.
Mind of God "Omoikane's Brain" [Eirin] - Clusterfu*k. Pieprzone lasery i spirala pocisków od których łatwo zginąć.
Curse of the Heavens "Apollo 13" [Eirin] - Random bullet spam.
Future "Next History" [Ex Keine] - Bomb run session.
Forgiveness "Honest Man's Death" [Mokou] - Nienawidzę tego, łatwo zginąć, prawie niemożliwe do przejścia.
Spellcardy Hiny Kagiyamy - Różne poukładane pocisków, OGROMNA ilość oraz chaotycznie porozmieszczane.
Water Sign "Kappa's Pororoca" [Nitori] - duża ilość pocisków tworzących ścianę pocisków.
Kappa "Monster Cucumber" [Nitori] - laser spam
Spellcardy Ayi - Jak dwa powyższe
Spellcardy Yuugi - clusterf*cki
ORIN - DIEEEEEEEEEEEEE!
Oraz wielka trójca w UFO: Murasa, Shou i Byakuren (poza "Devil..."), które mają nieżyciowe spelle.
Najlepsze: Wszystkie pozostałe niż te wymienione.
Prawie wszystkie ktore podales są łatwe / łatwe kiedy ogarniesz co sie dzieje i ogolnie nie zgodzilbym sie z twoja opinia ale nie chce mi sie pisac do kazdego ktory podales jak to zrobic.
Zgodze sie natomiast jak najbardziej z Magic Space "Asteroid Belt" (lunatic), Curse of the Heavens "Apollo 13" (hard/lunatic) i ewentualnie Orin jesli sie idzie na lapanie kart (hard/lunatic). Na Normalu jest jeszcze dosyc latwo
Ten watek powinien tak naprawde zawierac spelle glownie z StB / DS. Nawet ja twierdze ze spelle ze standardowych gier sa easymodo (wystarczy troche cwiczyc).
(wystarczy troche cwiczyc).
To, tak samo tyczy się STB i DS. Jeśli chodzi jednak o randomizację to IMO, mistrzem w klasycznym danmaku bedzie EoSD... Ech... Meirin, z checią bym jej zasadził kopa z półobrotu, a następnie ******* tak, że niewiedzialaby jak się nazywa, a wszystko to za Spelle na hardzie...
Spelle na Hardzie są łatwiejsze od tych na Normalu. Wyjątkiem może być Illusion Sign "Flower Dream Vine", czyli pociski spawnujące się na Tobie. To to, co lubimy, nie?
Ja tam poza niektórymi czarami z EoSD niczego nie pamiętam z nazwy. Nie pomaga fakt, że do niektórych części nawet nie instalowałem tłumaczenia. Co do fajnych ataków (nie tylko czarów):
- non-spelle Yumeko z Mystic Square - niesamowite, kto grał, ten wie.
- Sakuya w szóstej planszy (przed Remilią)
- Scarlet Gensokyo Remilii, tylko na Lunaticu, trudne, ale po wielu, wielu próbach nauczyłem się kochać ten czar trudną, bolesną miłością ;)
- ostatni czar Youmu w piątej planszy PCB, najlepiej na Lunaticu - nie cierpię non-spelli Youmu, jej czary ni mnie ziębią, ni grzeją, jak dla mnie mogłaby kopnąć w kalendarz na dobre, ale ostatni czar ma świetny
- Kanako w MoF, najlepiej na Lunaticu. Jedna z najlepszych walk w Touhou i jedyna dobra rzecz w MoF, pomijając może niektóre znośne kawałki muzyczne
I to chyba tyle, SA i UFO nie męczyłem jeszcze na Lunaticu (bo za cienki jestem), więc żadnych czarów czy walk nie darzę szczególnym entuzjazmem.
Nie lubię (z tego, co pamiętam):
- non-spellów Youmu
- rudej wiewóry z SoEW, którą z jakiegoś powodu nazywają Marisą i którą należałoby odstrzelić dla wspólnego dobra
i pewnie jeszcze wielu rzeczy, ale jakoś nic mi nie przychodzi szczególnego do głowy, a nie będę przecież wymieniał całego MoF, nie?